Ukraińscy deputowani chcą zakazać państwowego wsparcia dla filmów LGBT

Powodem projektu uchwały jest wsparcie finansowe, jakiego Państwowy Komitet Kinematografii Ukrainy udziela pierwszemu ukraińskiemu filmowi o gejach pt. „Mój młody książę”. W filmie, który w bluźnierczy sposób wykorzystuje symbolikę chrześcijańską i zniekształca modlitwę „Ojcze nasz”, występuje 17-letni nastolatek. Premiera filmu zaplanowana jest na lipiec 2022 roku.

Tekst projektu uchwały „w sprawie apelu do Gabinetu Ministrów i innych organów państwowych w sprawie zniesienia wsparcia państwa dla produkcji niektórych filmów w celu ochrony moralności publicznej” zamieszczono na stronie internetowej parlamentu. Projekt zakłada wycofanie środków państwowych w wysokości 20 mln hrywien (645 tys. euro) i monitorowanie działań Państwowej Agencji Filmowej. W szczególności chodzi o przestrzeganie ustawy „O ochronie moralności publicznej”.

Posłowie proponują również opracowanie kryteriów efektywnego wykorzystania środków publicznych dla kinematografii, aby zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości.

Apel o ściganie przestępstw

„W społeczeństwie, w którym około 67 procent obywateli to chrześcijanie, fabuła filmu, w której pojawia się jawny homoseksualny kontekst filmu z wykorzystaniem wątków biblijnych, wywołała oburzenie. Nie jesteśmy przeciwko twórczości, ale czy takie wytwory twórczości powinny być uwzględnione w priorytetach państwa w obecnej sytuacji w kraju?” - zaznaczył na Telegramie jeden z inicjatorów uchwały Aleksander Kaczura.

Już wcześniej sześćdziesięciu deputowanych Rady Najwyższej wezwało prezydenta Ukrainy Zelenskiego do anulowania środków publicznych na film o tematyce LGBT. Ogólnoukraińska Rada Kościołów zwróciła się z apelem do prezydenta, premiera i Państwowej Agencji Filmowej, a związek zawodowy „Miriane” złożył petycję do Gabinetu Ministrów w sprawie ścigania urzędników Państwowej Agencji Filmowej.

Zło to zawsze wypaczenie dobra

W październiku przeciwko finansowanemu przez państwo ukraińskiemu filmowi o gejach wypowiedział się również wikariusz metropolii kijowskiej i szef przedstawicielstwa Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego przy europejskich organizacjach międzynarodowych, biskup Wiktor (Kotsaba) z Baryszewki.

Biskup napisał, że film o gejach, „który będzie kręcony przez obywateli naszego kraju i za pieniądze obywateli naszego kraju”, rodzi kilka pytań, „z których główne jest następujące: czy państwo nie może znaleźć lepszego przeznaczenia dla 20 mln hrywien?". Zwrócił jednocześnie uwagę na paradoks, że „próba twórców nowoczesnego przemysłu filmowego wykorzystania symboli świętych dla chrześcijan jest kolejnym potwierdzeniem tego, że największe wytwory ludzkiego geniuszu wiążą się z wiarą w Boga”.

„Szatan potrafi tylko małpować Stwórcę świata, nie umie niczego stworzyć – może jedynie wypaczyć to, co nie zostało przez niego stworzone” - podsumował bp Wiktor.