Izrael: wymarła palma daktylowa z czasów Chrystusa przywrócona do życia

Jak długo mogą przetrwać nasiona? Większość zachowuje zdolność do kiełkowania przez zaledwie kilka lat. Jednak izraelskim biologom udało się przywrócić do życia gatunek palmy daktylowej, pod którą siadał Jezus z apostołami, po niemal 2000 lat!

Judejska palma daktylowa to bardzo szczególny rodzaj drzewa. Po pierwsze – było ono szeroko znane i cenione w starożytności. Stanowiło jeden z istotnych elementów izraelskiej ekonomii. Jego owoce były bardzo cenione – zarówno ze względu na swój walor spożywczy, jak i zdrowotny. Co roku jako szczególny dar otrzymywał je cesarz w Rzymie. Były uznawane za skuteczny środek w walce z depresją. Obok winorośli i figi to właśnie palma daktylowa była ważnym symbolem, ikoną ziemi Izraela.

Niestety drzewo to wyginęło niemal 2000 lat temu. Główną przyczyną było gospodarcze spustoszenie Judei będąc efektem powstań żydowskich przeciw Rzymianom, które zakończyły się całkowitą klęską Żydów. Największe z nich, zwane wojną żydowską, miało miejsce w latach 66-73, ostatnie od roku 132 do 135 (tzw. powstanie Bar-Kochby). Wojna żydowska wiązała się ze zniszczeniem świątyni jerozolimskiej, a jej ostatnim akordem było niemal dwuletnie oblężenie żydowskiej twierdzy, Masady. Po przegranym powstaniu Bar Kochby Rzymianie pieczołowicie usuwali wszelkie ślady żydowskiej kultury i gospodarki, a samym Żydom nie wolno było osiedlać się w Jerozolimie ani nawet zbliżać do świętego miasta. Judea została przez Rzymian przemianowana na „Syrię Palestyńską” – stąd niepoprawna, do dziś niestety funkcjonująca nazwa „Palestyna”, pochodząca od wrogów Izraela, Filistynów.

Masada   Masada
Maciej Górnicki | CC BY

Uprawy palmy daktylowej zostały zniszczone i w ciągu wieków nikomu nie udało się ich odtworzyć. Jednak ponad pięćdziesiąt pięć lat temu w trakcie wykopalisk archeologicznych prowadzonych na terenie dawnej twierdzy Masada odkryto niezwykłe znalezisko. Obrońcy twierdzy nie poddali się Rzymianom, ale dzień przed wkroczeniem wroga popełnili zbiorowe samobójstwo. Wiele zabudowań na terenie twierdzy spłonęło w wyniku pożaru wznieconego przez Rzymian, ale ocalał jeden ze składów żywności, a wraz z nim – także nasiona daktyli. Co istotne, obszar, na którym znajduje się twierdza Masada, ma charakter wybitnie pustynny – suchy i sprzyjający przechowaniu produktów żywnościowych.

Przez niemal czterdzieści lat odnalezione nasiona znajdowały się w depozycie muzeum. W końcu około piętnastu lat temu naukowcy z izraelskiego Centrum Medycznego Hadassah, pod kierunkiem dr Sarah Sallon, zdecydowali się podjąć eksperyment: czy uda się któreś z nich przywrócić do życia? Nadzieje nie były wielkie, ponieważ dwa tysiące lat to bardzo długi okres, nawet przy tak sprzyjających warunkach klimatycznych.

Początkowo muzealnicy nie chcieli w ogóle słyszeć o wydaniu kilku nasion i przeprowadzeniu doświadczenia. Dr Sallon udało się jednak przekonać władze muzeum i otrzymała od nich to, co potrzebne było do eksperymentu. Gdy miała już w ręce nasiona, przekazała je Dr Elaine Solowey, doświadczonej badaczce Centrum Rolnictwa Arava, jako osobie, która posiada najlepsze kwalifikacje do uprawy roślin o szczególnych wymaganiach. Dr Solowey zapewniła nasionom optymalne nawodnienie i temperaturę, cały czas obserwując, co się z nimi dzieje. Niespodziewanie po kilku tygodniach jedno z nich wypuściło pęd, a później kolejne. Pierwszemu z nich nadano biblijne imię Matuzalem – biblijny symbol długowieczności.

Pojawił się jednak problem: palma daktylowa wydaje albo kwiaty męskie, albo żeńskie – nigdy jedne i drugie na tym samym drzewie. Tymczasem wszystkie otrzymane nasiona były męskie. Na szczęście udało się uzyskać z muzeum kolejne nasiona. Spośród trzydziestu wykiełkowało sześć, a dwa z nich były żeńskie – otrzymały one imiona Hanna i Judyta.

Kiedy rośliny podrosły, udało się zapylić Hannę pyłkiem z Matuzalema – to zaś otworzyło drogę do uzyskania znacznie większej liczby daktyli, umożliwiającej stopniowe odtworzenie hodowli palmy judejskiej. Droga do uprawy na większą skalę jest jeszcze długa, ale sam gatunek nie jest już uważany za wymarły i według wszelkiego prawdopodobieństwa w ciągu kilkunastu kolejnych lat może stać się normalną rośliną uprawną.

Mensa Christi - Kościół Prymatu św. Piotra nad Jeziorem Galilejskim   Mensa Christi - Kościół Prymatu św. Piotra nad Jeziorem Galilejskim
Maciej Górnicki | CC BY

 

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama