Przewodniczący niemieckiego episkopatu bp Georg Bätzing ostro skrytykował przewodniczącego polskiego episkopatu. W liście do abp. Stanisława Gądeckiego zarzucił mu „niesynodalne i niebraterskie zachowanie”.
„Na podstawie jakiego prawa przewodniczący konferencji biskupów danego Kościoła wydaje osąd na temat katolickości innego Kościoła lokalnego i jego episkopatu?” – zadał w swoim liście pytanie bp Georg Bätzing, jak podaje „Rzeczpospolita”.
Według dziennika bp Bätzing wysłał do abp. Gądeckiego list w ubiegłym tygodniu, kopię kierując do wiadomości papieża. „Rzeczpospolita” poznała treść listu, a jego autentyczność potwierdził Episkopat Niemiec.
Bp Bätzing stwierdził w liście, że przyjął list szefa Episkopatu Polski skierowany do papieża „z konsternacją i wielkim rozczarowaniem”.
„Jest to proszę pozwolić, że powiem otwarcie bardzo niesynodalne i niebraterskie zachowanie” – napisał bp Bätzing.
Zarzucił też abp. Gądeckiemu, jakoby ten „nieprecyzyjnie” i „fałszywie” opisał Ojcu Świętemu Drogę Synodalną.
„Stanowczo odrzucam takie postępowanie księdza arcybiskupa, ton Jego listu, a także sposób przedstawienia faktów” – stwierdził bp Bätzing.
Hierarcha zarzucił też abp. Gądeckiemu hołdowanie teoriom spiskowym. Abp Gądecki w liście do papieża ubolewał, że Niemcy na otwarcie Synodu o Synodalności wysłali do wszystkich uczestników zgromadzenia maila z dokumentami Drogi Synodalnej. Według bp. Bätzinga krytyka takiego działania jest… „niesynodalna”.
Niemiecki hierarcha odniósł się do zarzutu podważania apostolskiej struktury władzy w Kościele. W odpowiedzi zarzucił abp. Gądeckiemu dystans do demokracji liberalnej.
„Niepokoi mnie wyrażony przez księdza arcybiskupa zdystansowany stosunek do współczesnej demokracji parlamentarnej, dla której zasady porządku konstytucyjnego, suwerenności ludu, rządów prawa, podziału władzy, ochrony mniejszości i państwa opiekuńczego są szczególnie ważne obok uznania godności ludzkiej i praw człowieka. Zwłaszcza w świetle globalnej tendencji do wzrostu autokratycznych, a nawet dyktatorskich form rządów, troską, która powinna łączyć nas i nasze narody, które ucierpiały z powodu dyktatur, powinno być wzmocnienie osiągnięć demokracji, a nie ich umniejszanie” – napisał.
Bp Bätzing odniósł się też do innych konkretnych zarzutów, to znaczy do kwestii kapłaństwa kobiet oraz kwestii homoseksualizmu. W przypadku tej pierwszej zwrócił uwagę na odpowiedzi Franciszka na dubia kardynałów, które sugerują, jakoby w sprawie kapłaństwa kobiet Kościół nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. W przypadku homoseksualizmu bp Bätzing zacytował dokumenty synodalne oraz Amoris laetitia, by zasugerować rzekomą niewystarczalność aktualnej nauki Kościoła.
W tym tygodniu abp. Stanisław Gądecki oraz bp Georg Bätzing uczestniczą w posiedzeniu Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) na Malcie. Będą mieć okazję do rozmowy.
Sprawdź również: O. Kowalczyk: List abp. Gądeckiego do Papieża to nie antyniemiecka fobia, ale troska o Kościół
Zobacz też: „Niedopuszczalne i niekatolickie tezy”. Przewodniczący KEP napisał do papieża ws. niemieckiej „drogi synodalnej”
„Machina” ruszyła...
Statuty i regulamin prac utworzonej na początku listopada w Essen Komisji Synodalnej przegłosowano prawie jednogłośnie podczas trwającej w weekend w Berlinie sesji plenarnej Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich.
To dachowe stowarzyszenie zrzesza dużą część organizacji świeckich i razem z episkopatem odpowiada za obrady „Drogi Synodalnej”. Przedłużeniem tego procesu ma być teraz utworzenie Rady Synodalnej.
Przegłosowane statuty mogą jednak wejść w życie dopiero po ich ratyfikacji przez Konferencję Episkopatu Niemiec. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się na wiosennej sesji plenarnej w lutym przyszłego roku.
Arcybiskup Berlina Heiner Koch powiedział, że „biskupi ordynariusze wspierają powstanie Komisji Synodalnej” przyznając jednocześnie, że wśród biskupów pomocniczych zdania są podzielone. Już wcześniej było wiadomo, że czterech ordynariuszy nie poprze prac komisji.
W ubiegłym tygodniu papież Franciszek po raz kolejny wyraził zaniepokojenie planami reform Kościoła katolickiego w Niemczech pisząc, że utworzenie Rady Synodalnej w jej zaplanowanej formie „nie da się pogodzić z sakramentalną strukturą Kościoła katolickiego”.
Źródła: rp.pl, vaticannews.va