Prawosławni ze Strefy Gazy nie będą mogli wyjechać do Jerozolimy na Wielkanoc. Rząd Izreale cofnął wydane zezwolenia

Rząd Izraela unieważnił zezwolenia na wyjazd do Jerozolimy i Palestyny, wydane wcześniej chrześcijanom ze Strefy Gazy na obchody Wielkanocy prawosławnej, przypadającej w tym roku 16 kwietnia.

Zgodę taką otrzymało kilka tygodni temu co najmniej 700 wiernych, ale teraz ją cofnięto. Jak na razie nie podano oficjalnie żadnych wyjaśnień tej decyzji, ale prawdopodobnie ma to związek z gwałtownym wzrostem napięcia i zamachami terrorystycznymi w samej Strefie Gazy, a także na granicy Izraela z Libanem i Syrią.

O postanowieniu władz izraelskich powiadomiła na swej stronie internetowej prawosławna parafia św. Porfiriusza w Gazie, której z kolei wiadomość tę przekazało palestyńskie Ministerstwo Spraw Obywatelskich. Zaznaczono przy tym, że Izrael nie podał żadnych bliższych informacji na ten temat. Według różnych źródeł miejscowych przyczyną tego niespodziewanego kroku są ostatnie napięcia na granicy Izraela z Gazą oraz z Libanem i Syrią. W ostatnich dniach doszło tam do napaści, starć i wymiany ognia ze strony wojsk izraelskich i Palestyńczyków.

Wydawany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich dziennik „The National News” podał, że przed tą najnowszą decyzją Izrael oświadczył, że nie ma nic przeciw możliwości udania się do Jerozolimy ok. 700 chrześcijan, a więc mniej tylu samo, co z okazji świąt Bożego Narodzenia. Wspomniał o tym wcześniej w rozmowie z włoską agencją misyjną AsiaNews łaciński patriarcha Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa, dodając, iż obecnie w związku z Wielkanocą liczba ta została drastycznie zmniejszona do „niespełna 200”.

Pascha prawosławna przypada w tym roku w tydzień po zachodniej – w niedzielę 16 kwietnia. Z okazji głównych świąt chrześcijanie ze Strefy Gazy, kontrolowanej przez palestyńskie ugrupowanie Hamas, muszą każdorazowo prosić władze izraelskie o specjalne zezwolenie na wyjazd i poruszanie się na terenie tego państwa, co staje się okazją nie tylko do udziału w uroczystościach religijnych, ale też do odwiedzin krewnych i przyjaciół, mieszkających w Jerozolimie czy w Betlejem.

Liczba chrześcijan w Gazie i okolicach stale się zmniejsza i jeśli jeszcze ok. 10 lat temu żyło ich tam prawie 3 tysiące, to obecnie jest ich niespełna tysiąc. Większość z nich to prawosławni, ale są też katolicy, należący do parafii Świętej Rodziny i nieliczni protestanci.

kg (KAI/AsiaNews) / Gaza

« 1 »

reklama

reklama

reklama