Triumfatorka „Mrs. America”: najbardziej uskrzydlającym wydarzeniem w moim życiu było macierzyństwo

W ostatniej rundzie konkursu na pytanie sędziego: „Kiedy czułaś się najbardziej «uskrzydlona» w życiu?” ta 33-letnia kobieta odparła, że czuła się tak siedmiokrotnie, „za każdym razem, gdy mogłam towarzyszyć tym «świętym duszyczkom» w przyjściu na świat, a następnie gdy mogłam przytulić każde moje nowo narodzone dziecko”.

W organizowanym od 1977 konkursie „Mrs. America” startowały, jak co roku, przedstawicielki wszystkich 50 stanów amerykańskich oraz stołecznego Dystryktu Kolumbii w wieku od 20 do 50 lat. W tym roku rywalizacja ta odbyła się w dniach 21-25 sierpnia w Kurorcie i Kasynie Westgate w Las Vegas.

W ostatnim, najważniejszym dniu konkursu sędzia zadał takie pytanie każdej z uczestniczek: „Co w twoim życiu było takim wydarzeniem, które w największym stopniu dodało ci siły i uskrzydliło cię?”. Neeleman odpowiedziała: „Tego rodzaju wydarzenie przeżywałam siedmiokrotnie, za każdym razem, gdy sprowadzałam te «święte duszyczki» moich dzieci na ziemię oraz gdy przytulałam i obejmowałam te nowo narodzone niemowlęta. Było to nieporównywalne z niczym innym uczucie macierzyństwa i bycia z nimi. To są chyba te najbardziej «uskrzydlające» chwile i wydarzenia w moim życiu”. Wypowiedź ta spotkała się z owacją na stojąco ze strony obecnej na imprezie publiczności.

Hannah Neeleman pochodzi ze stanu Utah i jest mormonką, ale w konkursie reprezentowała Południową Dakotę. Jej dom znajduje się jednak w mieście Kamas w Utah. Jest to „Ballerina Farm”, w której wraz z mężem produkuje ona przetwory mięsne i mleczne. Farma ta jest znana w różnych mediach społecznościowych ze swoich programów. Prezentuje się w nich cala rodzina: małżonkowie i siódemka dzieci w wieku od 1 do 11 lat.

„Pani Ameryki” może później startować w ogólnoświatowym konkursie „Mrs. World”. Zdobywczynie tytułu ze Stanów Zjednoczonych sześciokrotnie zwyciężały później w tej rywalizacji ogólnoświatowej.