Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej to wielkie przeżycie sportowe, to setki tysięcy kibiców uczestniczących w kolejnych meczach. Co powinien w tym czasie robić uczeń Chrystusa? Siedzieć przed telewizorem? A może lepiej jechać na stadion, ale nie by oglądać mecz, tylko, by ewangelizować?
Dla wielu fanów piłki nożnej obecny turniej to najważniejsze wydarzeniem roku, choć niektórzy bardziej emocjonują się rozgrywkami ligowymi. Dla Polaków pozostało już tylko śledzenie zmagań innych reprezentacji, po tym, jak nasza drużyna narodowa skończyła rozgrywki na fazie grupowej.
Nic nie dzieje się jednak w próżni. Tam, gdzie są setki tysięcy ludzi, tam też nasilają się wszelkie negatywne zjawiska społeczne: kradzieże, nadużywanie alkoholu oraz prostytucja. Zwłaszcza o tym ostatnim media piszą bardzo niechętnie, a jednak to bardzo realny problem. Od miesięcy różne organizacje (m.in. Bundesverband Nordisches Modell) ostrzegają przed wyzyskiem prostytutek, związanym także z handlem kobietami, który w przypadku mistrzostw odbywających się w Niemczech, jest szczególnie intensywny. Niemcy nie bez powodu uważane są za „dom publiczny Europy” i centrum przymusowej prostytucji i handlu ludźmi. Obecnie sytuacja uległa dalszemu pogorszeniu. Podobnie było podczas piłkarskich Mistrzostw Świata w Niemczech w 2006 r.
Gerhard Schönborn, przewodniczący chrześcijańskiej organizacji pomocowej Café Neustart, wspomina rok 2006. W tym czasie do Berlina przywożono m.in. kobiety z Bułgarii – był to bezwzględny handel ludźmi; po turnieju odesłano je z powrotem. Tego rodzaju zjawiska mają prawdopodobnie miejsce także obecnie. Potwierdza to Stowarzyszenie Niemieckich Śledczych Kryminalnych (BDK). Jednym z powodów jest to, że wiele osób, których kraje ojczyste, takie jak Szwecja, zakazały prostytucji, przyjeżdża do Niemiec. Niestety policja, mająca pełne ręce roboty przy zabezpieczaniu stadionów i opanowaniu rzesz fanów, nie ma czasu ani ochoty zająć się tym problemem.
Dać czerwoną kartkę prostytucji...
Chrześcijanie w tej sytuacji nie mogą siedzieć z założonymi rękami – i nie siedzą. Aby zwrócić uwagę na problem, kilka organizacji rozpoczęło kampanię „RoteKarteFürFreier" (czerwona kartka dla kochanków). Inicjatorzy chcą zwrócić uwagę na nadużycia i zachęcić ludzi do opowiedzenia się przeciwko przymusowej prostytucji w mediach społecznościowych. Każdy jest proszony o opublikowanie w mediach społecznościowych swojego zdjęcia i czerwonej kartki z napisem "#RoteKartefürFreier". Kartki takie można otrzymać na stronie internetowej Bundesverband Nordisches Modell.
... i ewangelizować
Chrześcijanie mogą jednak zrobić jeszcze więcej. Mistrzostwa Europy mogą być okazją do ewangelizacji. Podjęły się jej dwa największe kościoły chrześcijańskie w Niemczech (protestancki EKD i Kościół rzymskokatolicki). Razem rozpoczęły dwie ekumeniczne kampanie w internecie. Na wspólnej stronie fussball-begeistert.de fani piłki nożnej mogą znaleźć pomysły i materiały dotyczące działań i nabożeństw kościelnych. Na innej, fussballmitvision.de zawodowi piłkarze opowiadają w filmach o tym, co znaczy dla nich wiara chrześcijańska. Dostępne są krótkie wypowiedzi, rolki, karty z autografami i "Biblie piłkarzy".
Inicjatywa ma na celu dotarcie do osób, które wcześniej nie miały wiele wspólnego z wiarą. Stowarzyszenie składa się z aktywnych i byłych zawodowych piłkarzy, których łączy wiara i pasja do piłki nożnej. Oferuje programy na temat profesjonalnej piłki nożnej i wiary dla szkół, klubów sportowych, społeczności i profesjonalnych piłkarzy zorientowanych na wyniki.
Na stronie sprinkle.net można znaleźć pomysły na kampanie ewangelizacyjne zorganizowane wokół mistrzostw Europy. Uczestniczące w niej stowarzyszenia i organizacje udostępniają bezpłatnie treści cyfrowe, takie jak filmy wideo z wypowiedziami wierzących profesjonalnych piłkarzy. Istnieją również konkretne pomysły na kampanie uliczne podczas Mistrzostw Europy dla kościołów i wspólnot. Nie wiadomo na razie, ile grup skorzystało z tych materiałów, ale zainteresowanie nimi jest spore.