„Nieludzki atak” wywołał szok, dezorientację i przerażenie. Niemcy opłakują ofiary zamachu

Już od rana następnego dnia kościoły zapewniły opiekę duszpasterską, modlitwę i przestrzeń do osobistego przeżywania i żałoby. Wysocy rangą przedstawiciele Kościoła podziękowali także siłom bezpieczeństwa i ratunkowym oraz duszpasterzom za ich zaangażowanie.

Kardynał Rainer Maria Woelki zapewnił ofiary oraz ich bliskich o swojej modlitwie za nich w tych trudnych godzinach. Solingen leży na terenie kierowanej przez niego archidiecezji Kolonii. „Brutalny atak na życie ludzkie w Solingen wprawia mnie w osłupienie i głęboki smutek. W tych trudnych chwilach łączę się w modlitwie z ofiarami i ich rodzinami. Myślę także o wszystkich mieszkańcach Solingen, którzy spotkali się na pokojowych uroczystościach, a teraz są zszokowani i pełni pytań bez odpowiedzi” – przyznał kardynał.

„W myślach i modlitwie jestem z ofiarami ataku” – powiedziała przewodnicząca Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich (ZdK) Irme Stetter-Karp. Podkreśliła, że żałoba po zmarłych i obawa o rannych jednoczą ZdK z bliskimi ofiar.

W imieniu Kościoła ewangelickiego w Nadrenii jego przewodniczący Thorsten Latzel podkreślił, że „nieludzki atak” wywołał szok, dezorientację i przerażenie: „Opłakujemy wraz z wszystkimi, którzy stracili bliską osobę. Modlimy się o zdrowie i powrót do zdrowia dla rannych. Nasze uczucia i myśli towarzyszą również tym wielu osobom, które musiały być świadkami tej przemocy”.

 „Do duszpasterzy oraz kapelanów policji, którzy są w miejscu katastrofy, którzy nieprzerwanie pełnią służbę od tragicznego wieczora dowiadujemy się, że ciągle zgłaszają się do nich wstrząśnięci ludzie, którzy szukają ukojenia w rozmowie z kapłanem”, powiedział proboszcz katolicki w Solingen, ks. dziekan Michael Mohr w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA: Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja pozostaje bardzo niejasna – dodał ks. Mohr. Przyznał, że oprócz poradnictwa duszpasterskiego i modlitw kościoły nie mogły zrobić nic więcej, jak tylko zapewnić przestrzeń do rozważania i żałoby.

„Sprawca musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności. Stańmy razem – przeciwko nienawiści” – stwierdził prezydent federalny Frank Walter Steinmeier po rozmowie telefonicznej z burmistrzem Solingen Timem Kurzbachem. „Straszny czyn w Solingen szokuje mnie, szokuje nasz kraj. Opłakujemy zmarłych i obawę o rannych, którym z całego serca życzę siły i szybkiego powrotu do zdrowia. Myślami jestem z bliskimi ofiar, a do całej policji i ratowników kieruję moje podziękowania, powiedział prezydent Niemiec.

„Opłakujemy ofiary i jesteśmy wraz z ich rodzinami” – powiedział kanclerz Olaf Scholz (SPD): „Życzę rannym szybkiego powrotu do zdrowia. Sprawca musi zostać szybko złapany i ukarany z najszerszym zakresem prawa”.

Do zorganizowania i przeprowadzenia ataku w Solingen przyznało się Państwo Islamskie, poinformowała agencja Reuters, powołując się na oświadczenie tego ugrupowania fundamentalistycznego. Jednocześnie elitarne jednostki policji przeprowadziły szturm na jeden z ośrodków dla uchodźców, zlokalizowany kilkaset metrów od miejsca zbrodni. Służby potwierdziły, że dokonały kolejnego zatrzymania. Według nieoficjalnych informacji mediów jest to Syryjczyk. Reuters podkreśla, że na razie nie przedstawiono żadnych dowodów na uczestnictwo Państwa Islamskiego, ani nie poinformowano, jak bliskie były powiązania napastnika z tą organizacją.

Źródło: KAI