Prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Kościołów Wschodnich kard. Claudio Gugerotti apeluje o zapewnienie Kościołom chrześcijańskim ważnej roli w odbudowie Syrii.
„Nowa Syria wciąż powstaje” – zacytował portal Vatican News słowa kardynała, który 30 stycznia powrócił z tygodniowej podróży do Syrii i Libanu.
„Syryjscy chrześcijanie muszą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby odgrywać równą rolę z innymi obywatelami kraju” – powiedział kard. Gugerotti. Chrześcijanie różnych wyznań, pomimo wszelkich niepewności, z jakimi się mierzą, nie powinni pozwolić sparaliżować się przez strach.
Podczas spotkania z syryjskimi biskupami w Homs 29 stycznia przedstawiciel Stolicy Apostolskiej nawiązał do zniszczenia kraju. Kard. Gugerotti powiedział, że z bólem patrzy na przemoc, na skutek której kraj i jego mieszkańcy zostali pogrążeni w ubóstwie. Wcześniej kardynał spotkał się z matką księdza, który został porwany w 2012 r. i od tego czasu zaginął.
Młodzi Syryjczycy, chrześcijanie i muzułmanie są nadzieją na pokojowe współistnienie, mówił kard. Gugerotti w rozmowie z zakonnikami melchickimi.
„Ale tych młodych ludzi trzeba wspierać, szkolić i włączać” – zachęcał, apelując o konkretne projekty, które mogłaby promować Stolica Apostolska.
Tę propozycję poparł również arcybiskup Homs, Jacques Mourad. W rozmowie z Vatican News podkreślił, że ważne jest, aby zatrzymać młodych ludzi w kraju. Po latach cierpienia może zabraknąć kreatywnych perspektyw. „Tak więc nie mamy wizji, jak Europejczycy, na przykład, nie mamy idealnych idei. Potrzebujemy więc pomocy w tym zakresie” – powiedział abp Mourad, który też był porwany przez dżihadystów w 2015 r. i przez kilka miesięcy przetrzymywany w niewoli.
Prefekt Dykasterii ds. Kościołów Wschodnich w towarzystwie nuncjusza apostolskiego kard. Mario Zenariego, spotkał się też z licznymi biskupami, duchowieństwem, osobami zakonnymi i świeckimi w Damaszku i Aleppo. Do nowych, w przeważającej mierze muzułmańskich władców, skierował przesłanie, aby traktowali chrześcijan jako poważnych partnerów dialogu.
Kard. Gugerotti przeprowadził rozmowy m.in. z greckokatolickim melchickim patriarchą Josephem Absim, syryjskim patriarchą prawosławnym Ignacym Efremem II, greckoprawosławnym patriarchą Antiochii Janem X oraz z licznymi dostojnikami Kościołów wschodnich.
W komunikacie przed tą podrożą Watykan przypomniał, że Kościoły obecne w Syrii od czasów starożytnych wniosły zasadniczy wkład w rozwój społeczeństwa, nauki i gospodarki dzięki swej wierności wierze chrześcijańskiej. Pragną one nadal przyczyniać się do rozwoju państwa syryjskiego, które przeciwstawi się siłom religijnej konfrontacji i podziałów oraz będzie promować jedność w różnorodności.
Papież chce zniesienia ograniczeń, które przyniosły Syryjczykom trudności i zmusiły wielu z nich do emigracji. Syryjczycy powinni stworzyć pokojowy kraj, w którym wszystkie grupy ludności będą mogły żyć w dostatku, uznając wolność, godność człowieka i różnorodność – głosi oświadczenie.
Punktem wyjścia do tego musi być opracowanie nowej konstytucji. Kościół katolicki obiecuje wnieść swój jak najlepszy wkład w odrodzenie Syrii.
Podróż odbyła się w przełomowym dla Syrii momencie: w poniedziałek 27 stycznia ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich UE zgodzili się na złagodzenie sankcji wobec tego kraju po obaleniu długoletniego przywódcy Baszara al-Assada. Dwa dni później, 29 stycznia, były przywódca milicji Ahmed al-Sharaa został oficjalnie mianowany prezydentem Syrii.
Źródło: vaticannews.va/pl