Przerażający rekord. W ubiegłym roku Planned Parenthood spowodowało śmierć 392 715 dzieci

Planned Parenthood właśnie opublikowało swój roczny raport, z którego wynika, że doprowadziła do śmierci 392 715 dzieci w wyniku aborcji. Oznacza to wzrost o 5 proc. w porównaniu z danymi za lata 2021–2022.

To ponad 1075 dzieci zabijanych w wyniku aborcji każdego dnia. Średnio 44 aborcje w każdej godzinie. „To przerażająca liczba, prawie trudna do zrozumienia i znacznie przewyższająca jakiekolwiek ludobójstwo w historii ludzkości” – pisze portal Life News. Jak na ironię, Planned Parenthood utrzymuje, że zajmuje się przede wszystkim zdrowiem kobiet.

Jak wylicza lifenews.com, skoro proaborcyjny Instytut Guttmachera szacuje, że łącznie doszło w USA do 930 160 aborcji, Planned Parenthood odpowiadałoby za 42 proc. z  nich.

Wiodąca grupa pro-life o nazwie Stop Planned Parenthood (STOPP), komentując dla Life News treść raportu aborcyjnego giganta, podkreślała, że „Planned Parenthood wydaje się wykraczać poza ramy prawa”.

„Jak już wcześniej ostrzegało STOPP, Planned Parenthood przechwala się możliwością aborcji w pobliżu granic stanu lub poza nim. Planned Parenthood twierdzi, że jej prawnicy próbują zmienić prawo na jej korzyść w drodze sporu sądowego, a organizacja wykorzystuje aktywa o wartości prawie 3 miliardów dolarów do wywierania wpływu na działalność polityczną” – czytamy w komentarzu.

„Wzrosła liczba aborcji – w zeszłym roku zginęło 392 715 dzieci. Tymczasem średni roczny dochód przeciętnego Amerykanina spada. Ledwo nas stać na artykuły pierwszej potrzeby. Jaka jest odpowiedź naszego rządu? Przekazanie 700 milionów dolarów elitarnym zabójcom dzieci. Z najnowszego raportu dyrektora generalnego STOPP wynika, że prawie 20 milionów dolarów z tego dochodu przeznacza się wyłącznie na napełnienie kieszeni dyrektorów generalnych spółek stowarzyszonych” – kontynuuje STOPP.

Źródło: Life News

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama