Polska wzywa ambasadora. KE „nie komentuje”, ale... Reakcje na azyl Marcina Romanowskiego

Kraje członkowskie UE mają obowiązek wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej pytany o sprawę Marcina Romanowskiego. Z kolei polski rząd „obniża relacje dyplomatyczne z Węgrami”.

„Nie komentujemy konkretnych przypadków. Mogę powiedzieć, że państwa członkowskie mają obowiązek wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania” – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Stefan de Keersmaecker pytany o sprawę Marcina Romanowskiego.

ENA i azyl

Były wiceminister sprawiedliwości dostał azyl na Węgrzech. Decyzją sędzi Moniki Louklinskiej miał trafić do aresztu w ramach śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości. Innym wątkiem tej samej sprawy był słynny areszt nałożony na ks. Michała Olszewskiego oraz urzędniczki Karolinę Kucharską i Urszulę Dubejko.

Obrońca Romanowskiego Bartosz Lewandowski przekazał, że poseł zwrócił się o azyl w związku „z politycznie motywowanymi działaniami ze strony służb i Prokuratury Krajowej”.

Według de Keersmaeckera, sędzia na Węgrzech będzie musiał przeanalizować ENA, aby stwierdzić, czy wystąpiły pewne przesłanki, na podstawie których może odmówić jego wykonania.

Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego wydał w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie. Polityk ścigany jest także listem gończym i tzw. czerwoną notą Interpolu.

Wozy dla OSP

Prokuratura zarzuca Romanowskiemu, który jako polityk Solidarnej Polski, a następnie Suwerennej Polski był w latach 2019-2023 wiceministrem sprawiedliwości nadzorującym Fundusz Sprawiedliwości, popełnienie 11 przestępstw, m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z FS. Grozi mu do 25 lat więzienia. Już po udzieleniu Romanowskiemu azylu wykonujący funkcję Prokuratora Krajowego Dariusz Korneluk zapowiedział siedem kolejnych zarzutów. Według medialnych informacji, podstawą oskarżenia jest to, iż Romanowski kupował z Funduszu Sprawiedliwości wozy dla Ochotniczej Straży Pożarnej, czym miał zwiększać popularność swojego ugrupowania politycznego.

Powiało chłodem

Polskie MSZ wydało komunikat, w którym decyzję rządu węgierskiego o przyznaniu Romanowskiemu azylu politycznego uznało za „akt nieprzyjazny wobec Rzeczypospolitej Polskiej i sprzeczny z elementarnymi zasadami obowiązującymi państwa członkowskie Unii Europejskiej”. Do MSZ został wezwany ambasador Węgier, który otrzymał formalny protest strony polskiej. Do Polski na bezterminowe konsultacje wraca zaś polski ambasador na Węgrzech.

Rzecznik MSZ Paweł Wroński przyznał, że to działanie w kierunku obniżenia relacji dyplomatycznych” z Węgrami.

Natomiast jeśli Węgry nie wykonają Europejskiego Nakazu Aresztowania, polski rząd wystąpi do Komisji Europejskiej o wszczęcie postępowania w sprawie Węgier zgodnie z art. 259 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

Źródła: dorzeczy.pl, wp.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama