Prezydent USA Donald Trump powiedział, że jest „wkurzony” na prezydenta Rosji Władimira Putina. Zagroził nałożeniem ceł na państwa kupujące rosyjską ropę, jeśli uzna, że Moskwa blokuje jego wysiłki na rzecz zakończenia wojny na Ukrainie. Dodał, że był zły na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, ale „złość szybko się rozprasza”.
Trump powiedział, jest zły na Putina za jego słowa. Prezydent Rosji zażądał dymisji Zełenskiego i powołania na Ukrainie rządu tymczasowego.
„Jeśli Rosja i ja nie będziemy w stanie dojść do porozumienia w sprawie powstrzymania rozlewu krwi na Ukrainie i jeśli uznam, że to wina Rosji... nałożę cła wtórne na ropę, na całą ropę pochodzącą z Rosji” – powiedział Trump. I wyjaśnił:
„To oznacza, że jeśli kupujesz ropę z Rosji, nie możesz robić interesów w Stanach Zjednoczonych. Będzie 25-procentowe cło na całą ropę, 25- do 50-punktowego cła na całą ropę”.
Trump później powtórzył reporterom, że jest rozczarowany Putinem, ale dodał:
„Myślę, że robimy postępy, krok po kroku”.
Trump powiedział, że może wprowadzić sankcje w ciągu miesiąca.
Miłość i nienawiść
Od objęcia urzędu w styczniu Trump przyjął bardziej pojednawcze stanowisko wobec Rosji, co wzbudziło niepokój zachodnich sojuszników, gdy próbował pośredniczyć w zakończeniu trwającej trzy lata wojny Moskwy na Ukrainie. Trump i jego współpracownicy w ostry sposób rozmawiali też publicznie z Zełenskim. Celem amerykańskiego przywódcy jest doprowadzenie do zakończenia walk na Ukrainie i uzyskanie przez firmy z USA dostępu do ukraińskich złóż, w tym metali rzadkich. Nie gwarantuje natomiast odzyskania przez Ukraińców całego okupowanego przez Rosję terytorium i wprost sprzeciwia się wstąpieniu Ukrainy do NATO.
Trump potępił Zełenskiego jako dyktatora, ponieważ ten utrzymuje się u władzy już ponad 10 miesięcy po zakończeniu kadencji (ukraińskie prawo nie zezwala na organizację wyborów w czasie wojny). Prezydent USA dodał jednak, że miał ze swoim ukraińskim odpowiednikiem „bardzo dobre relacje”, a „złość szybko się rozprasza… jeśli [Zełenski] zrobi to, co należy”.
Źródło: reuters.com
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.