„Zdarzają się chwile, kiedy wiara słabnie”. Dlatego tak ważne było dla młodych Francuzów spotkanie z papieżem

Audiencja u Leona XIV, w której wzięło udział kilkuset nowo ochrzczonych młodych Francuzów, dla wielu młodych ludzi pozostaje jednym z najmocniejszych doświadczeń nie tylko rzymskiej pielgrzymki ale i życia chrześcijańskiego. Zwracając się do nich po francusku, Papież przypomniał im teologiczne znaczenie chrztu i zachęcił do tego, aby wyznawana wiara wpływała na ich codzienne życie.

„Łaska”, „coś wyjątkowego”, „coś niesamowitego” – tak opisywali swoje przeżycia osiemnastoletni Timéo (18 lat) i jego o pięć lat starsza siostra Luna, tu po wyjściu z Auli Błogosławieństw, gdzie we wtorek po raz pierwszy w swoim młodym życiu spędzili kwadrans z Papieżem Leonem XIV. Wraz z kilkuset katechumenami i neofitami z Francji, kilkoma pielgrzymami z innych krajów Europy (Szwajcarii, Austrii, Włoch), a także z licznymi francuskimi biskupami, młodzi pielgrzymi z Cambrai nie mogli sobie wyobrazić lepszego wprowadzenia nie tylko w Jubileusz Młodzieży ale i we wciąż bardzo młode życie chrześcijańskie. 

Słowa Papieża – impulsem w słabości

Timéo został ochrzczony w Wielkanoc 2024 r., a Luna zaledwie trzy miesiące temu. To ich pierwsza pielgrzymka do Rzymu, dokąd przyjechali z diecezjalną grupą. 

„Jesteśmy neofitami, więc otwiera się przed nami nowe życie chrześcijańskie. Ponieważ jesteśmy na początku drogi, czasem zdarzają się chwile kiedy nasza wiara słabnie. Słowa Papieża dają nam nowy impuls, by nadal wzrastać” – opowiada Timéo, który uczestniczył w Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie w lipcu 2023 r., „chociaż wiarę poczuł zaledwie dwa miesiące wcześniej”. 

Wszystko rozpoczęło się od śmierci bliskiej mu osoby. Pierwsze kroki w wierze stawiał wówczas z pomocą kolegi z drużyny piłkarskiej, dzięki któremu rozpoczął katechumenat. 

Samodzielna droga do Boga

Z kolei Luna, mówiąc o nawróceniu wyjaśnia, że „poczuła wezwanie” i zaczęła samodzielnie szukać Chrystusa, odwiedzając kościoły i spotykając się z ludźmi:

„uczestniczyłam w pierwszej Mszy, z której niewiele rozumiałam, ale gdy wróciłam, poczułam coś wewnętrznie” – wspomina.

Teraz jest głęboko poruszona papieskim wezwaniem, by przeżywać wiarę konkretnie, a nie ograniczać się do „czystej wiedzy teoretycznej”. Dla niej oznacza to: uczestniczyć we Mszach, w pielgrzymkach i w wolny i autentyczny sposób żyć wiarą katolicką. Tak właśnie chce przeżyć tydzień jubileuszowy – „dając się prowadzić”, otwarta na niespodzianki. 

Otoczeni wiarą

Oboje są poruszeni spotkaniami z setkami młodych katolików z Francji i całego świata, które czekają ich w tym jubileuszowym tygodniu.

„To takie piękne – czuję się otoczony wiarą. Wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni” – mówi Timéo.

Choć słyszy się o statystykach, że w Wielkanoc wiele osób przyjmuje chrzest, dopiero takie doświadczenie uświadamia jak potężna i pełna życia jest wspólnota wierzących. 

Luna dodaje: „Wszyscy mamy różne drogi do wiary, ale prowadzą one zawsze w to samo miejsce” – do Rzymu.

W tym roku Luna należy do ponad 17,8 tys. dorosłych i nastolatków, którzy przyjęli chrzest we Francji – co stanowi wzrost o 45 proc.  w porównaniu z rokiem 2024, czyli rokiem chrztu jej brata.

Źródło: vaticannews.va/pl

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama