Izraelska armia poinformowała w nocy z niedzieli na poniedziałek o wystrzeleniu przez Iran kolejnej salwy rakiet balistycznych w kierunku Izraela. Niemal w całym kraju ogłoszono alarm. W Jerozolimie było słychać silne eksplozje.
Pogotowie ratunkowe przekazało, że reaguje na zgłoszenia o uderzeniu rakiet w kilku punktach w środkowym Izraelu. Kilka osób zostało lekko rannych.
To kolejny w ciągu ostatnich trzech dni nalot rakietowy Iranu na Izrael. Ataki są odwetem za trwającą operację Izraela, której deklarowanym celem jest zlikwidowanie zagrożenia ze strony irańskiego programu nuklearnego i rakietowego.
Zabici w Tel Awiwie
Izraelskie służby ratunkowe poinformowały w niedzielę wieczorem o odnalezieniu kolejnych dwóch ciał w gruzach budynku mieszkalnego w Bat Jam w aglomeracji Tel Awiwu. Kilkupiętrowy blok został trafiony rakietą poprzedniej nocy. Później poinformowano o czterech ofiarach śmiertelnych. Wszyscy zabici to seniorzy. Troje miało ok. 70 lat, czwarta ofiara – 80. Jedna osoba spośród rannych jest w stanie ciężkim, pięć w średnim – podał w serwisie X izraelski odpowiednik Czerwonego Krzyża, Magen Dawid.
Ratownicy wciąż przeszukują dwa z czterech obszarów, w które uderzyły irańskie rakiety balistyczne – poinformowały służby ratownicze.
Od początku nalotów ponad 100 osób zostało rannych. Od rozpoczęcia irańskich nalotów zginęło w nich 16 mieszkańców Izraela, a setki zostało rannych.
W zachodniej części Syrii spadł dron, zabijając kobietę – poinformowało w niedzielę wieczorem Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, dodając, że był to najprawdopodobniej irański bezzałogowiec, który miał zaatakować Izrael.
Ataki Izraela
Izraelska armia powiadomiła w poniedziałek w serwisie X, że zaatakowała w Teheranie centra dowodzenia Al-Kuds, jednostki Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Z dołączonej do komunikatu grafiki wynika, że ostrzał objął 10 celów w stolicy Iranu.
Siły Obronne Izraela poinformowały, że samoloty bojowe zaatakowały centra dowodzenia Sił Al-Kuds, „opierając się na precyzyjnych informacjach wywiadowczych”.
Elitarna jednostka Al-Kuds odpowiada za zarządzanie i finansowanie zagranicznych grup zbrojnych, w tym takich terrorystycznych ugrupowań jak Hezbollah w Libanie i Hamas w Strefie Gazy.
Armia izraelska oświadczyła, że zaatakowane ośrodki były wykorzystywane przez Al-Kuds „do planowania ataków terrorystycznych na Izrael za pośrednictwem pełnomocników reżimu irańskiego na Bliskim Wschodzie”.
Wezwanie do spokoju
Iran deklarował, że w odwetowych atakach na Izrael używa nie tylko rakiet balistycznych, ale również dronów. Izraelska armia podała, że w piątek rano, w pierwszej fali ataków Iran wysłał na Izrael ponad 100 bezzałogowców, wszystkie zostały zestrzelone. W kolejnych nalotach Iran użył ok. 280 rakiet balistycznych, z których większość została przechwycona, ale niektóre uderzyły m.in. w budynki mieszkalne.
W dotychczasowych uderzeniach na Iran Izrael zaatakował m.in. zakłady wzbogacania uranu, cele wojskowe, magazyny paliw, pola gazowe i lotniska.
Irańskie ministerstwo zdrowia podało w niedzielę, że w izraelskich atakach zginęło od piątku co najmniej 224 osób, hospitalizowano też 1277 rannych. Dodano, że 90 proc. ofiar stanowili cywile.
Obie strony zapowiadają kolejne ataki. Światowi przywódcy wzywają do deeskalacji i powrotu Iranu do negocjacji w kwestii programu jądrowego tego państwa.
Z Jerozolimy Jerzy Adamiak (PAP)
Źródło: