Od 100 lat w Kaliszu obecne są siostry nazaretanki - do ich charyzmatu należy prowadzenie szkół katolickich
Na prośbę ks. bpa Stanisława Zdzitowieckiego 7 maja 1918 roku do Kalisza przyjechały siostry Wirginia Komar i Stella Mardosewicz, obecnie błogosławiona męczennica z Nowogródka. Biskup chciał, aby Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu założyło w diecezji kujawsko - kaliskiej drugą, po Częstochowie, katolicką szkołę dla dziewcząt.
2 września 1918 roku naukę rozpoczęło 191 uczennic. Szkoła, mały pensjonat i wspólnota pięciu sióstr z trudem mieściły się na trzecim piętrze kamienicy przy Wiejskiej (obecnie Pułaskiego 6). Budynki poreformackie, które Biskup przeznaczył dla nazaretanek, wymagały odbudowy. Remont rozpoczęto już jesienią, aby jak najszybciej rozwijać szkołę. We wrześniu 1919 roku w klasztorze umieszczono gimnazjum i pensjonat, a ochronkę przeniesiono do oficyny. Pierwsze nabożeństwo w otwartym na powrót kościele sprawowano w święto Opieki Świętego Józefa, 4 maja 1919 roku.
15 czerwca 1919 roku nuncjusz Achilles Ratti, przyszły papież Pius XI, poświęcił kościół i poprowadził procesję, w której powróciły do świątyni: cudowny wizerunek św. Józefa w obrazie Świętej Rodziny i Matka Boża Żołnierska.
Trudności pierwszych lat to: zawilgocenie budynków i ciasnota, konieczność wynajmowania dodatkowych pomieszczeń w sąsiedztwie, nieuregulowane prawa własności, utrudnienia w uzyskaniu państwowej pożyczki oraz stałe kłopoty finansowe i braki personalne.
Były też i znaki nadziei: pierwsze maturzystki w 1924 roku; odkupienie w 1930 roku budynku po miejskim areszcie przy ul. Harcerskiej, melioracja posesji, dokończenie restauracji wnętrza świątyni. Przy kościele działały Sodalicja Mariańska, Krucjata Eucharystyczna, ministranci. Organizowano rekolekcje dla szkół, dla nauczycielek i ziemianek oraz dni chorych. Na Msze Święte i nabożeństwa wierni przychodzili licznie, długo jeszcze mawiając, że idą do reformatów.
W 1936 roku na potrzeby szkół: powszechnej, gimnazjum i liceum humanistycznego, rozpoczęto budowę nowego gmachu. Wybuch wojny zastał go w stanie surowym. Okupanci zamknęli szkołę, przejęli jej wyposażenie i zabrali siostrom część ogrodu. 6 października 1941 roku Niemcy aresztowali ks. prefekta Jana Przybysza i wywieźli do obozu w Dachau, a kościół opieczętowali i przeznaczyli na skład mebli. 19 września 1942 roku wszystkie nazaretanki zostały wysiedlone z klasztoru. 27 sióstr Niemcy wywieźli do obozu pracy dla zakonnic w Bojanowie koło Rawicza. Budynek przeznaczono na Gaukinderheim - zakład dla polskich dzieci odebranych rodzicom w celu germanizacji i wywozu w głąb Niemiec: do adopcji lub posług w niemieckich gospodarstwach.
Pod koniec stycznia 1945 roku siostry powróciły na Rogatkę i zabrały się za porządkowanie kościoła. Już 2 lutego ks. prałat M. Janowski mógł odprawić pierwszą Mszę św. w wolnym od Niemców Kaliszu. Siostry natychmiast zorganizowały ochronkę, a 5 kwietnia 1945 roku uruchomiły gimnazjum i kursy wyrównawcze.
W nowym systemie politycznym przedszkole zakonne przetrwało trzy lata. Liceum broniło się dłużej. Mimo szykan (limit przyjęć, częste wizytacje, odbieranie praw publicznych egzaminom dojrzałości) osiągało bardzo dobre wyniki. Odwilż lat 1957 - 1959 obudziła nadzieje, ale 23 lipca 1962 roku władze komunistyczne przejęły budynki szkoły i internatu, dokumentację szkolną i nowo przyjęte uczennice, nazywając te czynności zabezpieczaniem majątku. Szkoła nazaretańska, przez którą w latach 1918 - 1962 przeszło około 3700 dziewcząt, przestała istnieć. Po pół wieku pracy z dziećmi i młodzieżą pozbawiono siostry możliwości prowadzenia działalności wychowawczej. 17 sióstr jednego dnia straciło pracę. Rosło zagrożenie utraty ogrodu, mnożyły się domiary podatkowe. Aby utrzymać dom siostry zatrudniły się w PSS i uruchomiły pralnię odzieży roboczej. Pracowały w protezowni, szyły ubranka dla lalek i naprawiały wybrakowane koronki. Dawne nauczycielki udzielały lekcji muzyki, języków angielskiego i niemieckiego. Siostry ogrodniczki wspierały domowy budżet hodowlą kwiatów i sprzedażą sadzonek. W nowej sytuacji pomogli zaprzyjaźnieni kaliszanie, zatrudniając siostry jako opiekunki do dzieci. Z czasem zaczęto je przywozić pod opiekę sióstr do klasztoru, którego parter od lat 60. zapełniał się maluchami.
Siostry zaangażowały się w dzieła miłosierdzia, opiekę nad chorymi w ich domach. Bezinteresowną pomoc: materialną, pielęgniarską, żywieniową łączyły z pomocą duchową: przygotowaniem do sakramentów i sprowadzaniem księdza. W latach Wielkiej Nowenny siostry organizowały pielgrzymowanie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej i modlitwy w mieszkaniach chorych i sąsiadów.
W latach 70. w pomieszczeniach dawnego gospodarstwa z przysyłanych z całej Polski darów, wolontariusze i siostry przygotowywali transporty do kilkunastu krajów misyjnych. W 1979 roku wysłano 86 ton darów.
Na przełomie lat 60. i 70., po Soborze Watykańskim II, zmieniły się zewnętrzne formy modlitw i ceremonii, rytm dnia i zakonny strój. Klasztor stał się domem formacji sióstr juniorystek, postulantek; miejscem rekolekcji dla młodzieży rozeznającej swoje powołanie. Przy kościele odbywały się comiesięczne wykłady dla inteligencji katolickiej. Nazaretanki odpowiedziały na wołanie Kościoła o katechizację dzieci i młodzieży. Pomagały rektorowi ks. St. Antczakowi na miejscu i dojeżdżały do parafii w okolicach Kalisza.
Mimo że warunki przy kościele nazaretanek były nieodpowiednie, cele duszpasterskie przesądziły o powołaniu w 1981 roku parafii Świętej Rodziny. Zwrócony zgromadzeniu w tymże roku budynek starej szkoły posłużył w części potrzebom parafii, aż do czasu wybudowania plebanii na terenie ogrodu sióstr. Wtedy to dawna „przechowalnia” przeprowadziła się do budynku przy ulicy Harcerskiej i uzyskała prawa publicznego przedszkola.
Zmiany ustrojowe umożliwiły reaktywację szkoły nazaretanek. W 1990 roku wznowiło działalność Prywatne Liceum Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu. Kolejne etapy odnowy to powołanie w 1994 roku koedukacyjnej szkoły podstawowej i uruchomienie gimnazjum, które z czasem zdominowały działalność liceum.
Dzisiejsze apostolaty sióstr to: przedszkole, świetlica socjoterapeutyczna (od 2005 r. we własnym budynku), szkoła podstawowa, katecheza, praca w Kurii, posługa w parafii i w Caritas, opieka nad Oknem Życia, animowanie Stowarzyszenia Rodzin i Duszpasterstwa Młodzieży Nazaretańskiej. W planach jest wznowienie liceum ogólnokształcącego w 2019 roku.
Przyjaciołom kaliskiego „Nazaretu”, osobom i rodzinom, które zawsze pozostają nam życzliwe i wierne, wszystkim wspierającym klasztor i szkołę; wszystkim Wam, którzy modlicie się z nami w poreformackim kościele - z serca dziękujemy.
Z okazji jubileuszu ukazały się dwie książki. Pierwsza, autorstwa Jerzego A. Splitta „Opowieść o kaliskich reformatach i ich życiu codziennym” przedstawia dzieje budowniczych klasztoru przy Rogatce i opis zabytków kościoła. Druga „Czas wielkich spraw” opowiada o wojennych losach kaliskich nazaretanek: życiu w okupowanym mieście i w obozie pracy w Bojanowie. Autorka, s. Ruth Kawa korzysta z nieznanych szerzej źródeł - kroniki klasztornej. Książki można nabyć przy furcie klasztornej i w zakrystii kościoła przy Rogatce w Kaliszu, przy ul. Śródmiejskiej 43.
opr. mg/mg