Homilia na 2 Niedzielę Zwykłą roku A ze zbioru "Jezus żyje"
NIHIL OBSTAT. Prowincja Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego, ks. Adam Żak SJ, prowincjał. Kraków, 14 V 2001 r., l.dz. 92/01.
Iz 49, 3. 5-6; 1 Kor 1, 1-3; J 1, 29-34
[Jan] zobaczył Jezusa, nadchodzącego ku niemu, i rzekł: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata..." Jan dał takie świadectwo: „Ujrzałem Ducha, który jak gołębica zstępował z nieba i spoczął na Nim"... „Ten, który mnie posłał..., powiedział do mnie: Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego nad Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym"... On jest Synem Bożym.
W ubiegłą niedzielę Chrztu Pańskiego niebo potwierdziło misję Jezusa Mesjasza słowami: Oto Syn mój umiłowany, Jego słuchajcie! Dziś Jan Chrzciciel żegna się z nami i przekazuje nam Jezusa Mesjasza słowami: „Oto Baranek Boży, oto Ten gładzi grzechy świata". Mamy więc jedynego Przewodnika w drodze do Boga. Tylko w Nim, w Jego Krwi, jest nasze ocalenie i zbawienie.
Baranku Boży, Ty naprawdę gładzisz grzechy nasze. Stajemy przed Tobą pełni skruchy i zawierzenia Tobie.
Oto Baranek Boży.
Wydaje się, że nasze poranne patrzenie w lustro warte jest chwili refleksji. O czym myślę, patrząc w lustro, podczas porannej toalety? Czy patrzę na siebie z sympatią? Czy lubię siebie i czy mówię sobie: Dobrze, że jestem? A może nie lubię patrzeć na swoją twarz? Może sobą pogardzam?
W świetle dzisiejszej Ewangelii, w świetle wypowiedzi Jana o Jezusie Baranku Bożym winniśmy patrzeć na siebie życzliwie jako na Jego odkupione i uratowane dziecko, syna, córkę. Zawsze winniśmy mówić sobie: Dobrze, że jestem, bo Ty jesteś moim Zbawcą.
„Który gładzi grzech świata".
Co mogli myśleć słuchacze Jana Chrzciciela, gdy ten wskazał na Jezusa i powiedział o nim: Oto Baranek Boży? Jakie mogli mieć skojarzenia?
Baranek Boży - to baranek paschalny. Każda rodzina przeznaczała go na ucztę paschalną. Przypominał on baranka, którego krew, znajdująca się na drzwiach żydowskich domów w Egipcie, powstrzymywała anioła śmierci i ocalała pierworodnych w noc jego przejścia.
Baranek Boży - to łagodne jagnię z proroctwa Izajasza (Iz 53):
Lecz on był przebity za nasze grzechy, zdruzgotany za nasze winy. Spadła nań chłosta zbawienna dla nas, a w jego ranach jest nasze zdrowie... Jak baranek na rzeź prowadzony, jak owca niema wobec strzygących ją, tak On nie otworzył ust swoich.
Byłaby to zapowiedź Jego męki i śmierci zastępczej za grzechy całego świata. I to na samym początku Jego publicznego wystąpienia. Bolesna zapowiedź.
„On jest Synem Bożym".
Dzisiaj, gdy słyszymy o Jezusie jako o Baranku Bożym, rodzi się w nas wdzięczność za Jego ofiarę za nas. Wdzięczność tę wyrażamy pieśnią po Komunii św.
Godzien jesteś (2x), Zbawco, Baranku nasz, Godzien jesteś przyjąć chwałę (2x), mądrość i moc. Ponieważ zostałeś zabity za lud Twój, Wszystkich zbawiłeś Ty sam I przez krew Twoją nabyłeś ich Bogu, Godzien jesteś wziąć cześć.
Ludzie nawróceni, zwłaszcza po życiu latami w grzechu, cieszą się Bogiem i pokornie wielbią miłosierdzie Boże, o którym trafnie pisze w swym Dzienniczku s. Faustyna:
Uciekam się do Twego miłosierdzia, Boże łaskawy. Choć nędza moja wielka i przewinienia liczne, jednak ufam miłosierdziu Twemu, boś jest Bóg miłosierdzia i od wieków nie słyszano ani nie pamięta ziemia, ani niebo, by dusza ufająca miłosierdziu Twemu została zawiedziona (Dz 1730).
Także ludzie przebudzeni na jakichś rekolekcjach, zwłaszcza na rekolekcjach oazowych, zobaczyli, że na tronie ich życia zamiast Pana Boga jest ich własne ego, czyli służą przede wszystkim sobie. Poczuli wtedy wstręt do własnego egoizmu, przeprosili Jezusa, posadzili Go na tronie swego serca, a siebie umieścili u Jego stóp. Poczuli się wolni, cudownie wolni, i chcą już tylko Bogu służyć, Bogu umiłowanemu z całego serca i z całej duszy.
Zarówno ci nawróceni po grzesznym życiu, jak i ci przebudzeni z egoizmu mogą patrzeć w lustro przy porannej toalecie z sympatią do siebie jako umiłowanego dziecka Bożego, odkupionego Krwią Baranka. Tylko poczucie winy odbiera radość, ale zawsze można Pana Boga przeprosić za grzechy i wyznać je przy najbliższej okazji w sakramencie pojednania. A wszystko dzięki Krwi Baranka, którego wskazał dziś Jan Chrzciciel.
Zakończenie
Uczcijmy za Janem Chrzcicielem Jezusa - Baranka Bożego. Śpiewajmy „alleluja" przed Baranka tronem, Wielbijmy Go i czcijmy, śpiewajmy chwały psalm Alleluja, chwała Barankowi, On w walce jest zwycięzcą Bóg z nami, Król i Pan. (z pieśni: Godzien, o godzien jest nasz Pan)
Przed każdą Komunią św. słyszymy słowa: Oto Baranek Boży...
Uznajemy w Jezusie naszego Pana i Zbawiciela i już świadomie zapraszajmy Go do serca: Panie, nie jestem godzien... ale powiedz tylko słowo, a będzie zbawiona dusza moja. Amen.
Przed każdą Komunią św. kapłan powtarza za Janem Chrzcicielem słowa: Oto Baranek Boży... To znaczy: Oto jedyny Zbawiciel każdego człowieka za cenę przelanej Krwi. Powtarzajmy często za s. Faustyną:
O Krwi i Wodo, któraś wypłynęła z Najświętszego Serca Jezusowego jako zdrój miłosierdzia dla nas, ufamy Tobie!
opr. mg/mg