Rzymska armia

Prowincja Judea w czasach Chrystusa była częścią rzymskiego Imperium, które mogło ją kontrolować i eksploatować dzięki swojej potężnej armii. Na czym polegał fenomen rzymskiego wojska?

Prowincja Judea w czasach Chrystusa była częścią rzymskiego Imperium, które mogło ją kontrolować i eksploatować dzięki swojej potężnej armii. Ówczesne państwo rzymskie było faktycznie dyktaturą wojskową. Trzon armii stanowiło 28 legionów, w których służyli wyłącznie obywatele rzymscy w łącznej liczbie około 150 tysięcy ludzi.

Każdy legion liczył około 5500 ludzi. Większość z tej liczby stanowiła ciężkozbrojna piechota. W legionie było też 300 jeźdźców pełniących rolę łączników, zwiadowców i wsparcia. Każdym legionem dowodził legat pochodzący ze stanu senatorskiego, będący najczęściej zupełnym dyletantem w sprawach wojskowych. Oficerami w pełni zawodowymi byli centurionowie, często wywodzący się spośród szeregowych legionistów, którzy do stopnia oficerskiego doszli drogą awansu. Sprawność legionu zależała od regularnych ćwiczeń wojskowych. Żołnierze dwa razy dziennie wykonywali ćwiczenia z bronią, urządzano ćwiczebne bitwy i manewry. Raz w miesiącu legioniści pokonywali 30 km w pełnym rynsztunku bojowym. Uczyli się pływania, jazdy konnej i użycia wszelkich rodzajów broni (łuku i strzał, procy, rzucania kamieniami).

Oddziały pomocnicze

Drugą ważną część armii, równie liczną jak legiony, stanowiły oddziały pomocnicze, czyli auxilia. Rekrutowały się one spośród mieszkańców Cesarstwa nieposiadających obywatelstwa rzymskiego. Składały się z oddziałów piechoty oraz kawalerii liczących po pięciuset żołnierzy. Ich uzbrojenie było zależne od tego, z jakiego ludu rekrutowała się dana jednostka. Byli wśród nich łucznicy kreteńscy i syryjscy, procarze z Balearów, jazda i lekka piechota germańska. Czas służby w oddziałach pomocniczych wynosił 25 lat. Po jego zakończeniu wysłużeni żołnierze otrzymywali obywatelstwo rzymskie i wysoką odprawę pieniężną. Cesarz August utworzył też dziewięć kohort pretoriańskich, pełniących rolę gwardii przybocznej panującego. Stacjonowały one w Rzymie i miastach Italii. Dowodzili nimi dwaj prefekci pretorianów. Służba w kohortach pretoriańskich trwała 16 lat, a żołd był 3,5 raza większy od żołdu legionisty. Rzym posiadał także silną flotę wojenną, która składała się z 700 okrętów wojennych. Dwie główne eskadry stacjonowały w Italii. Istniały też regionalne floty w prowincjach nadmorskich i na głównych rzekach (Renie, Dunaju, Eufracie).

Techniczne uzbrojenie

O sile armii rzymskiej decydowało też jej zaawansowane technicznie uzbrojenie. Legioniści używali kilku typów zbroi: kolczugi, pancerzy łuskowych i pancerzy segmentowych, doskonale odpierających ciosy przeciwnika. Ochronę głowy stanowił solidny hełm kuty z jednego kawałka żelaza. Ważną częścią uzbrojenia była tarcza wykonana z listewek drewnianych sklejanych klejem wołowym, płótna i skóry, z krawędzią i środkiem obitym brązem lub żelazem. Ofensywną broń drzewcową stanowił oszczep służący do rzucania i walki wręcz. Żołnierze nosili ze sobą swój ekwipunek i narzędzia. Armia rzymska posiadała rozwinięty sprzęt oblężniczy: katapulty, balisty, wieże oblężnicze, tarany. Rzymianie byli mistrzami w obleganiu miast, a ich pomysłowość w tej dziedzinie była wprost nieograniczona.

Legionistę postrzegano jako zbrojne ramię państwa rzymskiego i cesarza. Dla wielu mieszkańców Cesarstwa był on jedyną osobą reprezentującą władzę Imperium, którą widzieli w życiu. Na wschodzie Imperium żołnierze stacjonowali w garnizonach w obrębie miast. Często pomagali w ściąganiu podatków w regionach wiejskich i dokonywali cenzusu majątkowego oraz spisu ludności. Żołnierze ścigali przestępców, doprowadzali oskarżonych przed sąd i do aresztu, wykonywali egzekucje. Cesarstwo Rzymskie nie posiadało regularnych sił policyjnych, więc ich zadania brało na siebie wojsko. Legionista, uzbrojony i wyekwipowany, był widomym znakiem władzy państwowej. To jego postać prawdopodobnie miał na myśli św. Paweł, Apostoł, pisząc o władzy niosącej miecz (Rz 13, 1-5). Obraz żołnierza, reprezentanta władzy i zbrojnego ramienia sprawiedliwości musiał wywierać silne wrażenie, nie tylko na mieszkańcach Judei.

Rzymski setnik i centurion Korneliusz

Wielu centurionów było rozmieszczonych na terenie prowincji w celu utrzymywania porządku. Przykładem może być wspomniany w Nowym Testamencie rzymski setnik, który mieszkał w Kafarnaum i wybudował tutejszym Izraelitom synagogę (Łk, 7, 1-10). Namiestnik Judei dysponował załogą wojskową złożoną z dwóch kohort piechoty pomocniczej stacjonującej w Jerozolimie i jednej w Cezarei Nadmorskiej oraz dwóch kohort piechoty i jednym skrzydle jazdy rozmieszczonych na terenie prowincji. Ogółem 3000 ludzi. Dwa z tych oddziałów złożone z obywateli rzymskich: Cohors Secunda Italica Civium Romanorum i Cohors Prima Augusta. Do tej pierwszej należał centurion Korneliusz z Cezarei, ochrzczony przez św. Piotra, Apostoła (Dz 10, 1-2). Były też jednostki złożone z wrogich Żydom Samarytan: Ala I Sebastenorum i Cohors I Sebastenorum.

W pierwszych wiekach chrześcijaństwa żołnierze i oficerowie rzymskiej armii często nawracali się na chrześcijaństwo i przyjmowali chrzest. Ginęli w czasie prześladowań, wydawani na śmierć przez własnych dowódców i kolegów z oddziałów. Szczególnie wielu męczenników wojskowych zginęło w czasie prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana w IV w. po Chr., kiedy to od wszystkich żołnierzy i urzędników wymagano złożenia ofiar pogańskim bóstwom pod groźbą śmierci. Na przykład czczeni dziś szczególnie przez Kościoły chrześcijańskie na wschodzie męczennicy Sergiusz i Bacchus byli rzymskimi żołnierzami armii stacjonującej nad Eufratem i zostali zamęczeni za wiarę z rozkazu cesarza Galeriusza około 311 roku po Chr.. Kilka lat później to właśnie dzięki zwycięstwu na polu bitwy Konstantyna, wysokiego rzymskiego oficera, który został cesarzem, chrześcijanie w Imperium mogli wyznawać swoją wiarę swobodnie.

 

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama