Metody aktywizujące - rebusy
Zajęcia poświecone postaci Mojżesza zostały zaplanowane na dwie godziny lekcyjne. Celem zajęć było poznanie najważniejszych faktów z życia Mojżesza, aż do momentu wyjścia z Egiptu oraz szukanie odpowiedzi na pytanie: Do czego Bóg mnie powołuje?
Narracja
Aktywizacja (1)
Zadanie: wyobraźcie sobie, że byliście świadkami tego wydarzenia jako żołnierze egipscy lub jako dwórki. Spróbujcie napisać krótki list do swojej rodziny, przyjaciół lub znajomych.
Metoda: list.
Pomoce: kartki A4, mazaki.
Czas: 20 minut.
Puenta
Pan Bóg w ten sposób uchronił Mojżesza od śmierci, miał dla niego swój plan.
Narracja
Aktywizacja (2)
Zadanie: spróbujcie wyobrazić sobie, jakie uczucia mogły towarzyszyć Mojżeszowi na pustyni. Używając kredek, pokoloruj pasek białego papieru kolorem, który według ciebie symbolizuje te uczucia.
Czas: 5 minut.
Puenta
Choć czasem wydaje się wszystko bardzo trudne i jest bardzo ciężko, Bóg znajduje drogę do człowieka. Bóg również znalazł drogę do Mojżesza.
Narracja
Aktywizacja (3)
Zadanie: Jakie zadanie postawił Bóg przed Mojżeszem? Sformułujcie to zadanie w jednym zwięzłym zdaniu, a następnie przedstawcie je w formie rebusu.
Metoda: rebus.
Czas: 20 minut.
Puenta
Mojżesz wypełnił zadanie, które Bóg przed nim postawił - wyprowadził swój lud z Egiptu, z niewoli.
Aktywizacja (4)
Zadanie: Dziś Bóg przychodzi do każdego z nas. Do czego Bóg nas powołuje, czego od nas oczekuje?
Metoda: burza mózgów.
Przebieg: w grupach uczniowie wypisują jak najwięcej pomysłów mówiących o tym, do czego powołuje ich Bóg. Następnie z wszystkich propozycji wybierają jedną, która ich zdaniem jest najważniejsza.
Czas: 10 minut.
Modlitwa
Przed każdym z nas Bóg stawia jakieś zadania. Czy umiemy - jak Możesz - podjąć je? Czy wsłuchuję się w głos Boga? Jak realizuję zadania, jakie stawia przede mną Bóg? Zwróćmy się do Boga z prośbą, abyśmy umieli wypełniać jak najlepiej swoje powołanie.
Powyższe spotkanie przeprowadziłam na dwóch jednostkach lekcyjnych w czterech III klasach szkoły podstawowej. Temat okazał się bardzo potrzebny, gdyż dzieci zaczęły interesować się postacią Mojżesza po obejrzeniu filmu "Książe Egiptu". Aby lepiej przybliżyć uczniom postać Mojżesza, obok metod aktywizujących, korzystałam z opowiadania z wykorzystaniem pokazu - ilustracje z książki. Dzieci chętnie uczestniczyły w proponowanych przez ze mnie zadaniach. Pierwszym przed jakim stanęły, było napisanie krótkiego listu do rodziny o wydarzeniu, którego były świadkami. Większa część dzieci pisała list z pozycji żołnierzy egipskich, choć grupy złożone z samych dziewczynek chętniej pisały jako dwórki.
Droga Saro! Pracuję u córki Faraona. On kazał zabić wszystkich chłopców hebrajskich. Kiedy byłyśmy nad rzeką, znalazłyśmy koszyk z dzieckiem. Córka Faraona zabrała dziecko do pałacu. Ona chce się nim opiekować, myślę że zrobiła dobrze. Ania.
Drogi Ojcze! Jestem żołnierzem faraona. Kazał on zabijać wszystkich chłopców, a kiedy byliśmy z jego córką nad rzeką, ona znalazła dziecko. Dziecko zabrała do pałacu. Nie wiem, co mam teraz robić, ale myślę, że zrobiła dobrze. Do zobaczenia. Justus.
Podróż w wyobraźni, do której zaprosiłam dzieci po odczytaniu listów, stała się chwilą refleksji i wyciszenia. Po niej dzieci zamalowywały małe białe kartki kolorem, który symbolizowałby uczucia, jakie mógł przeżywać Mojżesz na pustyni. Po skończonej pracy pokolorowane kartki zostały przyklejone do szarego papieru. Dzieci korzystały najczęściej z ciemnych kolorów:
czarny - smutek, brak rodziny, żałoba
szary - samotność, pustka
niebieski - łzy, tęsknota
czerwony - krew, brak miłości
Następne ćwiczenie polegało na przekazaniu - w formie rebusu - zadania, jakie Bóg dał Mojżeszowi. To zadanie okazało się dość skomplikowane, pojawiły się bowiem trudności w znalezieniu odpowiednich słów, które dałyby się narysować. Po przełamaniu pierwszych niechęci, dzieci - tak jak potrafiły - rysowały swoje rebusy. Po narysowaniu rebusów inne grupy odczytywały zadanie i muszę przyznać, że prawie zawsze robiły to bez pomocy.
Zadowolone ze swoich sukcesów bardzo chętnie zabrały się do ostatniego zadania - wypisania tego, do czego powołuje nas Bóg. Zadanie - wbrew moim obawom - okazało się dość proste. Dzieci w przeciągu 10 minut potrafiły napisać ok. 17 pomysłów. Znalazły się tam takie pomysły, jak modlitwa, głoszenie Ewangelii, wiara w Boga, dobro, Komunia św., wezwanie do rozsądku, do chodzenia do kościoła, do posłuszeństwa, do pomagania ludziom, do miłości, do pracy, do czytania Pisma św., do pokuty, do przestrzegania 10 Przykazań Bożych, do przebaczania bliźnim, do dążenia do nieba, do współczucia i wiele innych.
Po wypisaniu zadań, najcięższą decyzją był wybór jednego, z którym zgadzałaby się cała grupa. Po burzliwych dyskusjach dzieci wybierały wezwanie:
do kochania Boga i ludzi, do modlitwy, do wiary, do posłuszeństwa Bogu i ludziom, do chodzenia do kościoła, do pomagania.
Na zakończenie, w modlitwie poprosiliśmy Boga, by pomógł nam właściwie odpowiedzieć na Jego wezwanie. Ostatnie zadanie stało się przyczynkiem do następnej lekcji, na której uczniowie mieli zastanowić się, jak uleczyć swoje serce. Dzięki temu zadaniu dzieciom udało się bardzo szybko określić słabości i niedociągnięcia względem Boga.
opr. ab/ab