Zmartwychwstanie wiary

Nie ma ważniejszej prawdy w naszym chrześcijaństwie niż Zmartwychwstanie. Po prostu nie ma.

Nie ma ważniejszej prawdy w naszym chrześcijaństwie niż Zmartwychwstanie. Po prostu nie ma.

Jego to zabili, zawiesiwszy na drzewie. Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się nie całemu ludowi, ale nam, wybranym uprzednio przez Boga na świadków, którzy z Nim jedliśmy i piliśmy po Jego zmartwychwstaniu.

Czy wierzymy św. Piotrowi? Czy wierzymy innym Apostołom i Marii Magdalenie? Czy wierzymy kolejnym pokoleniom chrześcijan głoszących, że Jezus zmartwychwstał?

Bez Zmartwychwstania nie ma chrześcijaństwa. Bez Zmartwychwstania nie ma Boga żywego wśród nas. Nie ma Jego obecności w sakramentach, z eucharystią na czele. Bo nie byłoby możliwe, że jest pod postacią chleba i wina, jeśli pozostałby martwy.

Biegnijmy do grobu razem z Piotrem i Janem. Wejdźmy do środka. Przekonajmy się, zobaczmy leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wpatrujmy się ze zdziwieniem i niech widok pustego grobu buduje naszą wiarę.

Boże, daj mi wiarę prawdziwą, bym mógł głosić swoim życiem:

Zmartwychwstał już Chrystus, Pan mój i nadzieja,
A miejscem spotkania będzie Galilea.
Wiemy, żeś zmartwychwstał, że ten cud prawdziwy,
O Królu Zwycięzco, bądź nam miłościwy.

Andrzej Cichoń

Rozważanie napisane na niedzielę 21. 04. 2019 r.

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama