Na ziemi miotasz się w malutkiej kropelce wody, w niebie natomiast wejdziesz w ocean życia Bożego. Jakże jesteś szczęśliwy, jeśli już teraz będziesz starał się żyć w oceanie tego życia!
stron: 358
format 170x245 mm
ISBN 978-83-7485-022-3
Ta wyjątkowa książka określana jest przez wielu jako dwudziestowieczne O Naśladowaniu Chrystusa. W Europie miała już kilkadziesiąt wydań a sprzedaż jej przekracza już kilkaset tysięcy egzemplarzy! Została napisana dla Ciebie, abyś starał się rozwiązywać swoje problemy w świetle Mądrości Boga. Ceń sobie tę książkę. Napisana została na kolanach. Niech stanie się dla Ciebie doradcą, przyjacielem, zwiastunem nadziei. Czytaj ją, rozmyślaj z niej, uczyń ją normą swego życia. Ta książka pomaga żyć!
Napisał ją ktoś, kto jak ty przeżył te same problemy i starał się je rozwiązać w świetle wieczności, traktując jako cenny skarb zasady postępowania świętych, którzy żyli na tym krótkim ziemskim wygnaniu z umysłem i sercem skierowanym ku niebu.
Stronice te, nie umniejszając wartości twych doczesnych obowiązków, pragnęłyby, abyś zaczął przeżywać prawdziwe wartości życiowe. Ukażą ci drogę życia i nauczą cię ścieżki mądrości; mądrości Ewangelii i życia. Staraj się wejść w samego siebie i usiłuj wznieść się duchem ponad rzeczy przemijające.
Nie znajdziesz w tej książce wzniosłych słów czy przekonywujących traktatów ludzkiej mądrości, ale orędzie Boskiej Mądrości objawionej przez Ducha.
Obyś mógł nauczyć się z tych stronic prawdziwej mądrości, mądrości serca, sądzę bowiem , że kto nie kocha, nic nie wie.
Ceń sobie tę książkę. Napisana została na klęczkach. Niech stanie się dla ciebie doradcą, przyjacielem, zwiastunem nadziei. Czytaj ją, uczyń ją przedmiotem swoich rozmyślań i normą swego życia. Jest owocem doświadczenia i przeżytego życia. Nie czytaj jej w sposób ciągły, ale wybieraj poszczególne rozdziały według potrzeb twego ducha.
Napisał ją ktoś, kto jak ty przeżył te same problemy i starał się rozwiązać je w świetle wieczności, traktując jako cenny skarb zasady postępowania świętych, którzy żyli na tym krótkim ziemskim wygnaniu z umysłem i sercem skierowanym ku niebu.
Przykro to stwierdzić, ale tak jest. Większość ludzi żyje poza realiami życia; kocha marność i szuka kłamstwa (por. Ps 4,3). Interesuje się wieloma rzeczami, ale zapomina o sobie. Nie lubi myśleć o problemach, których nie może rozwiązać ludzkim rozumowaniem. Woli raczej rozrywkę. Mocno przywiązuje się do rzeczy przemijających, a zaniedbuje wieczne (por. 2Kor 4,18).
Stronice te, nie umniejszając wartości twych doczesnych obowiązków, pragnęłyby, abyś zaczął przeżywać prawdziwe wartości życiowe. Staraj się wejść w samego siebie i usiłuj wznieść się duchem ponad rzeczy przemijające.
Pozwól, aby cię wzięły za rękę. Sprawią, że pośród ciemności świata zabłyśnie przed twym duchem światło wiary (por. Wj 10,23). Ukażą ci drogę życia i nauczą cię ścieżki mądrości; mądrości Ewangelii i życia, które nie zna zachodu.
Nie znajdziesz w tej książce wzniosłych słów czy przekonywujących traktatów ludzkiej mądrości, ale orędzie boskiej mądrości objawionej przez Ducha, który zna tajemnice Boga.
Jeśli zostaniesz ożywiony przez Ducha, stronice te staną się dla ciebie mocą Bożą, gdyż tylko z pomocą Ducha Świętego będziesz zdolny je zrozumieć. Człowiek ziemski ich nie rozumie, będą dla niego głupstwem (por. 1Kor 2,14). Wzywaj tego słodkiego Gościa duszy, zanim zaczniesz je czytać.
Jeśli nie oświeci cię Duch, nie będziesz mógł poznać drogi mądrości ani nie potrafisz biec jej ścieżkami (por. Ba 3,23), bowiem to, co jest świetliste w Bogu, stanie się zupełną ciemnością dla twego umysłu. „Szczęśliwy, kto mądrość osiągnął, mąż który nabył roztropności. Bo lepiej ją posiąść niż srebro, ją raczej nabyć niż złoto” (Prz 3,13n). Bogactwa są niczym w porównaniu z nią. Bijący od niej blask nie oślepi cię. Przyjdą z nią wszelkie dobra.
Bóg kocha tego, kto przebywa z mądrością, gdyż jest ona jaśniejsza od słońca, porównana ze światłością – uzyska pierwszeństwo. Po tamtej następuje noc, a mądrości zło nie przemoże (por. Mdr 7).
Obyś mógł nauczyć się z tych stronic prawdziwej mądrości, mądrości serca (Ps 90,12), sądzę bowiem, że kto nie kocha, nic nie wie.
Kim jesteś, dokąd zmierzasz, jaki twój koniec? Jaki sens ma twoje życie i twoja śmierć? Jakie znaczenie mają te wszystkie dni, które giną w otchłani nicości; to życie, które przemija jak chmury na niebie, nie pozostawiając żadnego śladu; twoja wrodzona tęsknota za nieśmiertelnością? Czy jest coś bardziej osobistego niż sens twego życia?
Świat czyni wokół ciebie wiele hałasu, abyś nie miał czasu zastanowić się nad podstawowymi problemami twego istnienia.
Zbyt często denerwujesz się i zabiegasz o wiele rzeczy, chociaż tylko jedna jest konieczna. Święci umieli wybrać najlepszą cząstkę (por. Łk 10,42).
Dlaczego biegniesz, dlaczego ciągle się spieszysz? Zatrzymaj się i pomyśl o wieczności. Niedługo będziesz musiał zatrzymać się na zawsze. Jesteś ukierunkowany na wieczność i nie wiesz dokąd zmierzasz?
Jakże niewielu jest ludzi, którzy nie pogubili się po drodze! To wielka mądrość, jeśli człowiek pamięta o swym celu, dla którego został stworzony i ku któremu kieruje swoje życie.
Nie sądź, że liczne przyjemności wypełnią twoje życie. W samotności, stając sam na sam wobec siebie, odczujesz pustkę serca.
Jeśli pragniesz nadać sens twemu życiu, patrz naprzód, na cel, do którego zostałeś stworzony. Jaki sens miałaby podróż, gdybyś nie dostrzegał mety?
Spójrz z boku na życie, które ucieka, aby ocenić je z mądrością i nie dać się przez nie opanować.
Tylko wierząc w Boga znajdziesz rozwiązanie najważniejszych problemów twego istnienia, a przede wszystkim sens życia. Niewierzący nie może dać rozumnej i przekonywującej odpowiedzi na problemy życiowe. Tajemnica istnienia Boga przewyższa nasz rozum, ale mu się nie sprzeciwia. Albo przyjmujesz tajemnicę, albo popadasz w absurd.
Nie sądź, że twoje życie nic nie znaczy. Bóg jest dla ciebie ojcem, a życie syna nigdy nie może być bezużyteczne dla ojca.
Życie syna Bożego zaczyna się na ziemi w wierze i w miłości, aby osiągnąć szczyt w niebie, gdzie będziesz podobny do Boga, gdyż będziesz Go oglądał tak, jak oglądają Go aniołowie (1J 3,2).
Żyjesz na ziemi tylko raz i być może twoje przez nią przejście jest nierozumne. Kochaj Boga i twego bliźniego, zapomnij o sobie na rzecz innych, a twoje przejście będą błogosławić i Bóg i ludzie.
Życie człowieka podobne jest do kwiatu polnego, który rankiem zakwita, a wieczorem więdnie i usycha (por. Ps 90,5‑6). Człowiek rodzi się, żyje i umiera. Jego przeznaczeniem jest wieczność. Jego życie jest tak krótkie, że wydaje się być snem.
„Człowiek jest podobny do tchnienia wiatru, dni jego jak cień mijają” (Ps 144,4). Głupim jest ten, kto nie ukierunkowuje swego życia na własne przeznaczenie i żyje, jakby nie miał umrzeć, jak gdyby miał na zawsze pozostać na ziemi.
Stawiasz sobie w życiu tyle problemów, a może zaniedbujesz myśl o prawdziwym twym problemie, o swym przeznaczeniu. Pośród wszystkich oczarowań i rozrywek życia stajesz sam wobec swego przeznaczenia. Nie zostałeś stworzony dla doczesności, ale do wieczności. Jesteś przeznaczony do udziału w niezmienności i wieczności Boga. Obecny czas ma za zadanie przygotować cię do wieczności.
Kiedy Bóg powołał cię do bytu na swój obraz i podobieństwo (por. Rdz 1,26-27), zasiał w twej duszy gorące pragnienie nieskończoności i wieczności. Skoro jesteś zdolny przyjąć Boga, dlaczego przywiązujesz się do rzeczy przemijających?
Poznaj swoje przeznaczenie. Bóg obiecał ci szczęśliwe życie bez końca wraz z aniołami, niezniszczalne dziedzictwo, chwałę wieczną, urok swego oblicza, święte mieszkanie w niebie, a po zmartwychwstaniu koniec obawy przed śmiercią.
Kiedy osiągniesz te obietnice, zdobędziesz cel, do którego zostałeś stworzony, pogrążysz się w najwyższym dobru, jakim jest Bóg, posiądziesz wiedzę, jaką On posiada, będziesz kochał to, co On kocha i cieszył się tym, czym On się cieszy. Twoje serce napełni się szczęściem, nie będziesz niczego więcej pragnął ani niczego potrzebował. W ten sposób zagubisz się w wieczności. Twoje życie jest jak woda strumienia, która znajduje odpoczynek jedynie w morzu wiecznej szczęśliwości. Wieczność jest jedynym problemem rzeczywiście twoim, gdyż nie utracisz jej nigdy, ale posiądziesz ją na zawsze.
Jakże krótkotrwała jest radość, jaką człowiek stara się wynieść z wydarzeń i rzeczy! Jest jedynie bladym obrazem tej chwały, która nie będzie miała zachodu. Wszystko to, co ci przynosi radość na ziemi, jest cieniem, rzeczywistość jest w niebie.
Radość, jakiej doświadczasz, gdy Bóg dopuszcza cię nieco do swej tajemnicy, jest jedynie małą kropelką, jaka spada z tego przepełnionego potoku rozkoszy, który ci przygotowuje w niebie. Kiedy z dnia na dzień dostrzegasz rozpad twojego ciała, będącego twym mieszkaniem na ziemi, wiedz, że otrzymasz wieczne mieszkanie (por. Łk 16,9).
Na ziemi miotasz się w malutkiej kropelce wody, w niebie natomiast wejdziesz w ocean życia Bożego. Jakże jesteś szczęśliwy, jeśli już teraz będziesz starał się żyć w oceanie tego życia! Myśl o twym wiecznym przeznaczeniu będzie ci wielką pociechą w trudnościach.
Nie zabiegaj o przemijającą nagrodę ziemską. Twoje serce niech będzie zwrócone do tego, co wieczne. Tylko takie posiadanie zaspokoi w pełni i na zawsze twoje aspiracje. Jak ogień wznosi się ku górze, tak ty zdążaj do Boga przez całe swoje życie. Święci, bardziej niż wszyscy inni, traktowali rzeczywistość ziemską jako czyste przejście do nieba.
Jakże głupi i nierozumni są ludzie, którzy nie myślą o niebie i żyją, jak gdyby byli stworzeni tylko do budowania domów, sadzenia drzew i gromadzenia pieniędzy!
Ze swej strony miej zawsze na uwadze obecną szybkość, z jaką wszystko przemija. Żyj dla rzeczywistości niebieskich i autentycznych wartości, nawet gdyby cię uważali za głupiego ci, którzy nie posiadają prawdziwej mądrości.
O, jakże wielkie plany miłości ma Bóg wobec ciebie! Czy widzisz ptaka w powietrzu? On nie wie, po co żyje. Kiedy dobiegnie końca jego istnienie, wszystko się dlań skończy. Twój los jest inny. Ty wiesz, po co żyjesz, a wieczór twego ziemskiego dnia otworzy przed tobą wieczny poranek w niebie.
Czas jest krótki, wieczność czeka przed drzwiami. Zaopatrz się w życiu w takie dobra, abyś ich nie stracił wraz ze śmiercią. Jakże zyskowna jest twoja transakcja! Za rzeczy doczesne kupujesz wieczne.
Ukaż mi, Panie, moje miejsce w świecie. Spraw, abym niczym się nie cieszył i niczego nie żałował, jak tylko tym, co mnie zbliża lub oddala od Ciebie. Bym pogardzał wszystkimi przemijającym rzeczami, aby były mi drogie rzeczy wieczne. By budziła we mnie niesmak wszelka przyjemność, w której Ty jesteś nieobecny, i bym niczego nie pragnął prócz Ciebie.
Bersini Francesco, jezuita, urodzony w Bresci. Ukończył studia filozoficzne, teologiczne i specjalizował się w prawie kanonicznym na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Jako pracownik trybunałów kościelnych opublikował wiele prac naukowych z dziedziny prawa kanonicznego, nie zaniedbując przy tym obszaru życia duchowego człowieka. W języku polskim wydawnictwo franciszkanów „Bratni Zew” wydało „Duchowy komentarz do Ewangelii” (trzy tomy) oraz bestseller „Mądrość Ewangelii”, książka ta była wydawane w wielu językach europejskich, a nawet po japońsku. Przez wielu jest nazywana dwudziestowiecznym „O naśladowaniu Chrystusa”.
opr. aś/aś