Łaskiś pełna

Zdrowaś Mario - część II , rozdział VII - Komentarza do codziennego pacierza

Wypada zauważyć na wstępie, że polski przekład oświadczenia anioła o szczególnym uprzywilejowaniu Marii nie jest całkiem dokładny. Św. Łukasz używa w tym miejscu czasownika greckiego - "charitoo" - który znaczy "obdarzyć łaską, dobrocią", "czynić kogoś wskutek tego miłym, pociągającym". Nie znaczy to jedynie powiedzieć komuś coś miłego, przywracającego znów dobre układy społeczne. W takie sytuacji Grek użyłby czasownika "charidzo". "Charitoo" - podobnie jak inne czasowniki zakończone na - oo - oznacza pewną czynność, pośrednio jakby pewien akt stwórczy, a w każdym razie działanie przetwarzające, przekształcające jakąś rzeczywistość. Domyślnym, ale rzeczywistym podmiotem tego przekształcającego oddziaływania na Marię jest Pan, zwany nieco dalej po prostu Bogiem (w. 30).

Bardzo ważna jest również forma gramatyczna czasownika wyrażającego uprzywilejowanie Marii. Jest to imiesłów czasu przeszłego dokonanego, strony biernej. Czas przeszły dokonany w języku greckim wyraża czynność, która miała miejsce w przeszłości, ale jej skutki trwają nadal, sięgają chwili, w której opisuje się minione wydarzenia. Oznacza to, że rezultaty obdarzenia Marii łaską uczynienia Jej przez Boga miłą, pociągającą, są trwałe, są widoczne i takimi już pozostaną na zawsze. Niedokładność polskiego przekładu stwierdzona w uprzywilejowaniu Marii polega na dorzuceniu myśli o obdarzaniu Bogurodzicy "pełnią Bożej łaski". W tekście greckim wyraźnie nie ma mowy o pełni. Wiadomo, że ten szczegół stanowi przedmiot sporów - zwłaszcza z protestantami - przy ekumenicznych tłumaczeniach Biblii. Znów jednak daje o sobie znać siła tradycji. Ewentualne warianty zarówno tłumaczenia ewangelii Łukasza, jak i tego samego wyrażenia w tekście "Pozdrowienia anielskiego", w ogóle nie są notowane. Maria była i jest łaski pełna. To Jej jakby drugie imię własne.

Zwróćmy uwagę na rzecz znamienną: Imię "Maria" pojawia się - o czym już była mowa - cztery razy w Łukaszowym opisie zwiastowania, a nie ma go tam, gdzie jest najbardziej i w sposób całkiem naturalny oczekiwane: w formule pozdrowienia. Otóż formuła ta nie jest jednak pozbawiona imienia Marii. Imię to jest zastąpione nowym zawołaniem: "Łaskiś - pełna".

Nadanie Marii tego drugiego imienia jest też owocem specjalnego działania Bożego, drugiego, na swój sposób pojętego, stworzenia. Istotom nowostworzonym, świeżo powołanym do istnienia, nadaje się imiona. Katechizm Kościoła Katolickiego stwierdza:

"Ojcowie Tradycji wschodniej nazywają Maryję « Całą Świętą» (Panaghia), czczą Ją jako wolną od wszelkiej zmazy grzechowej, jakby utworzoną przez Ducha świętego i ukształtowaną jako nowe stworzenie. Dzięki łasce Bożej Maryja przez całe życie pozostała wolna od wszelkiego grzechu osobistego" (pkt. 493).

Wspominaliśmy już o tym, że owo uprzywilejowanie przyszłej Bogurodzicy zostało przedstawione, na razie tak ogólnie, jako powód, dla którego Maria powinna się radować. Najprawdopodobniej właśnie wtedy anioł powiadomił Marię o wielkości i niezwykłości tego uprzywilejowania, ale była to, jak się już wspomniało, wiadomość sformułowana bardzo ogólnie. Za chwilę anioł wyjaśni - będzie to czynił stopniowo, jakby w kilku etapach - na czym owo uprzywilejowanie polegało.

Artykuł jest fragmentem publikacji "Wydawnictwa m" - Komentarz do codziennego pacierza Spis treści - Komentarz do codziennego pacierza

Łaskiś pełna
Copyright © by Wydawnictwo "m"

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama