150 lat temu na Podlasiu urodził się bł. Ignacy Kłopotowski. Kim był i czego dokonał?
„Prawdziwie kapłański duch cię ożywia, skoro z miłości ku Ojcu Świętemu wszystkie siły jego służbie poświęcasz”. Tak pisał w 1925 r. do ks. Ignacego Kłopotowskiego abp Wawrzyniec Lauri, ówczesny nuncjusz apostolski w Polsce. Kim był ks. Ignacy - obecnie błogosławiony? Kapłanem wywodzącym się z naszych stron. A urodził się dokładnie 150 lat temu: 19 lipca 1866 r. we wsi Korzeniówka Mała, należącej wówczas do parafii Drohiczyn. Zaledwie trzy dni później - 22 lipca - został ochrzczony w obecnej katedrze drohiczyńskiej (wówczas kościele farnym).
Wspomniany list nuncjusza był odpowiedzią na gest ks. Kłopotowskiego, dokonany z okazji trzeciej rocznicy koronacji papieża Piusa XI. Na ręce nuncjusza ks. Ignacy przekazał specjalne wydania tygodników „Posiew” i „Przewodnik Katolicki” oraz dziennika „Polak Katolik”, poświęconych papiestwu. Mógł to uczynić jako wieloletni propagator prasy katolickiej w Polsce i twórca pierwszego na ziemiach polskich katolickiego koncernu prasowego oraz założyciel Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Loretańskiej.
Ks. Kłopotowski nie był wprawdzie pierwszym kapłanem podejmującym tego typu działania, jednak rozmachem i ogromem stworzonych przez siebie dzieł przewyższył swoich poprzedników. Używając współczesnej terminologii, można powiedzieć, że stworzył koncern wydawniczy: dysponował własnymi drukarniami i siecią księgarni, był autorem licznych publikacji i redaktorem czasopism, drukował i rozprowadzał także książki wielu innych autorów. W jego działania na rzecz rozwoju piśmiennictwa katolickiego wpisuje się również założenie zgromadzenia ss. loretanek, którego głównym charyzmatem w zamyśle ks. Kłopotowskiego była praca wydawnicza.
Warto pamiętać, że praca dziennikarsko-redaktorska ks. I. Kłopotowskiego była jednym z dwu głównych nurtów jego działalności - nurt drugi stanowiła praca charytatywno-społeczna. Dlatego nazywa się go „apostołem słowa drukowanego” oraz „ojcem ubogich”.
Życie i działalność bł. ks. Kłopotowskiego przypadły na bardzo burzliwy czas: urodził się wkrótce po upadku powstania styczniowego, zaś zmarł kilka lat przed wybuchem II wojny światowej.
Jego ojcem był Jan Kłopotowski - niezamożny szlachcic i były powstaniec styczniowy, matką zaś - Izabela z Dobrowolskich primo voto Niewiarowska. W 1877 r. rozpoczął naukę w Męskim Gimnazjum Klasycznym w Siedlcach, zaś po jego ukończeniu, w roku 1883, wstąpił do seminarium duchownego w Lublinie. Było ono wtedy wspólne dla diecezji lubelskiej i podlaskiej (siedleckiej). Seminarium siedleckie zostało zlikwidowane przez władze carskie w ramach represji po powstaniu styczniowym. Po czterech latach studiów w Lublinie został posłany przez władze kościelne na studia do Akademii Duchownej w Petersburgu. Tam też otrzymał święcenia subdiakonatu i diakonatu.
Święcenia kapłańskie przyjął, po uzyskaniu stopnia magistra teologii, 5 lipca 1891 r. w katedrze lubelskiej z rąk bp. Franciszka Jaczewskiego. We wrześniu tegoż roku został wikariuszem parafii pw. Nawrócenia św. Pawła w Lublinie, kilka miesięcy później otrzymał także nominację na kapelana szpitala św. Wincentego á Paulo oraz na stanowisko wykładowcy lubelskiego seminarium duchownego. Jeszcze pod koniec 1892 r. ks. Kłopotowski został wikariuszem parafii katedralnej, z zachowaniem obowiązków kapelańskich i profesorskich. Po czterech latach, w roku 1896, został mianowany rektorem kościoła pw. św. Stanisława, biskupa i męczennika. Tam pełnił swą posługę kapłańską do roku 1906, kiedy to, na własną prośbę, został ponownie przeniesiony do parafii katedralnej.
Niemal natychmiast po święceniach ks. Kłopotowski rozpoczął zakrojoną na szeroką skalę działalność społeczno-charytatywną. Utworzył funkcjonujący na zasadzie spółdzielni dom zarobkowy dla kobiet i mężczyzn, przytułek św. Antoniego dla upadłych moralnie kobiet, sierociniec dla dziewcząt w Jacku koło Lubartowa i dla chłopców w Opolu Lubelskim, zakłady opieki dla starców i niepełnosprawnych w Lublinie na Sierakowszczyźnie i Wiktorynie. Współpracował z Lubelskim Towarzystwem Dobroczynności. Prowadził także tanią kuchnię, noclegownię i biuro pośrednictwa pracy. Założone przez siebie placówki charytatywne przekazywał w ręce przygotowanych do tej pracy zgromadzeń zakonnych.
Równolegle z pracą charytatywną ks. Kłopotowski rozpoczął i systematycznie rozwijał działalność oświatową oraz popularyzował polską książkę i prasę religijną. Działalność wydawniczą rozpoczął od publikacji w roku 1896 niewielkiej książeczki „Nawiedzenia Najświętszego Sakramentu”. Od roku 1901 widać już niemal lawinowy wzrost liczby wydawanych przez niego publikacji. Jeszcze w 1905 r. rozpoczął wydawanie tygodnika „Posiew”, skierowanego do mieszkańców wsi, zaś w roku 1906 - dziennika „Polak Katolik” i miesięcznika „Dobra Służąca”.
W 1908 r. przeniósł się do Warszawy. Tam kontynuował działalność wydawniczą. Założył czasopisma „Anioł Stróż” (dla dzieci), „Kółko Różańcowe” i „Głos Kapłański”. Oprócz tego pod koniec 1912 r. kupił i wydawał do wybuchu I wojny światowej tygodnik „Wieczory Rodzinne” (1913-1914). Ponadto, na prośbę kard. Kakowskiego, w 1922 r. wznowił zawieszony siedem lat wcześniej tygodnik „Przegląd Katolicki”, obejmując na cztery lata jego redaktorstwo. Wydawał także kolejne książki, zakładał drukarnie oraz księgarnie.
W roku 1926 zdecydował się na przekazanie swej drukarni i tytułów prasowych (oprócz miesięcznika „Kółko Różańcowe”) archidiecezji warszawskiej , sam zaś skupił się na obowiązkach proboszcza i dziekana oraz opiece nad założonym przez siebie w roku 1920, istniejącym po dziś dzień, Zgromadzeniem Sióstr Matki Bożej Loretańskiej (powszechnie znanym jako ss. loretanki).
Zmarł w opinii świętości 7 września 1931 r. Rok później, zgodnie z jego ostatnią wolą, ciało zostało przeniesione do przygotowanego grobowca na cmentarzu zgromadzenia sióstr loretanek w Loretto koło Wyszkowa. W 1988 r. rozpoczął się proces beatyfikacyjny, uwieńczony beatyfikacją, którą z woli papieża Benedykta XVI ogłosił w Warszawie, 19 czerwca 2005 r., podczas III Krajowego Kongresu Eucharystycznego, kard. Józef Glemp, ówczesny prymas Polski.
OKIEM DUSZPASTERZA
Cała działalność dziennikarsko-redaktorska ks. Kłopotowskiego ukierunkowana była na ewangelizację i skierowana do określonej grupy odbiorców. Rekrutowali się oni głównie z uboższej, mniej wykształconej części społeczeństwa polskiego. To wymuszało na naszym Autorze odpowiedni dobór słownictwa i ceny jego wydawnictw oraz sposobu formułowania przekazywanych treści. Jeśli nawet kierował on niektóre pisma do bardziej wykształconych osób, np. kapłanów, to i tak utrzymane były one w tonie wezwań do podejmowania pracy organicznej wśród niższych warstw społecznych oraz pomocy w propagowaniu jego gazet i książek. Nieocenioną pomoc dla ks. Kłopotowskiego w jego działalności stanowiły siostry loretanki - członkinie założonego przezeń zgromadzenia, którego głównym charyzmatem jest właśnie praca wydawnicza.
Niska cena wydawnictw oraz dobrze zorganizowana sieć kolportażu sprawiały, że jego książki, broszury i czasopisma docierały do szerokich kręgów społeczeństwa. Prosty, zakorzeniony w realiach życia codziennego, a przy tym żywy język ułatwiał percepcję przekazywanych treści, te zaś były jednoznacznie ukierunkowane na wierność zasadom wiary katolickiej. Motywacja ekonomiczna była kwestią drugoplanową - spotykamy się z sytuacjami, kiedy ks. Kłopotowski dofinansowywał czasopisma środkami pozyskanymi z innych źródeł, byle tylko utrzymać ich niską cenę i umożliwić ich dotarcie do mniej majętnych czytelników.
Do szeroko zakrojonego wykorzystania prasy i książki jako narzędzi pomocnych w duszpasterstwie inspirowały ks. Ignacego jego poglądy dotyczące funkcji mediów i dziennikarstwa, pokrywające się zresztą z ówczesnym nauczaniem Kościoła w tym zakresie. Pojmował on słowo drukowane jako potężne narzędzie przekazywania myśli; narzędzie, które jednak dość często bywa wykorzystywane w niewłaściwy sposób. Stąd też przestrzegał czytelników przed destrukcyjnym wpływem złej książki i prasy.
Ks. I. Kłopotowski wskazywał na ewangelizacyjne, wychowawcze i polemiczno-apologetyczne zadania prasy katolickiej. Wypowiadał się również na temat obowiązków i zadań stojących przed katolickimi dziennikarzami. Krytycznie oceniał przy tym postawę wielu ludzi mediów, którzy nieodpowiedzialnie wykorzystywali słowo drukowane.
Podejmował jednocześnie trud kształtowania postaw odbiorców mediów. Były to działania, które dziś określilibyśmy mianem edukacji medialnej. Również na tym polu możemy mówić o pionierskim charakterze działań ks. Kłopotowskiego. Wzywał on swych czytelników do popierania dobrej prasy, a nieczytania i odrzucania złej. Podawał im kryteria odpowiedzialnej selekcji treści, po które sięgali. Zachęcał ich też do tworzenia pewnego rodzaju społeczności, opartej na wspólnocie wyznawanych wartości i przekonań oraz fakcie czytania gazet wydawanych przez naszego autora. Budowanie tej społeczności miało się dokonywać przez korespondencję z redakcją, konstruktywną krytykę i nadsyłanie własnych przemyśleń oraz doniesień o ważnych wydarzeniach.
Mimo iż sposób działania ks. Kłopotowskiego (zwłaszcza podejmowane przezeń polemiki oraz ich ostry i radykalny ton) niejednokrotnie wywoływał krytykę ze strony jego adwersarzy, to całościowa ocena dzieła i osoby dzisiejszego błogosławionego jest jednoznacznie pozytywna. Argumentem o ogromnym znaczeniu w tej ocenie jest dla nas fakt beatyfikacji ks. I. Kłopotowskiego. Jest to niejako oficjalna pieczęć Kościoła na jego życiu i czynach. Należy również podkreślić, że dzieło ks. Kłopotowskiego jest obecnie kontynuowane przez zgromadzenie ss. loretanek, które nadal prowadzą wydawnictwo utworzone przez swego założyciela.
KS. ANDRZEJ ADAMSKI
Echo Katolickie 29/2016
opr. ab/ab