Ostrzeganie, a nie straszenie

Justyna Kapłańska

Ostrzeganie, a nie straszenie

Recenzja książki: o. Aleksander Posacki SJ, "Życie po śmierci", Wydawnictwo M.

Nowa książka ojca Aleksandra Posackiego nie jest obszernym opracowaniem czy opasłym tomem. Ma niewielki, podręczny format, dzięki czemu można ją nosić ze sobą. A zarazem w tej małej formie mieści się naprawdę wiele treści: przede wszystkim całościowe nauczanie Kościoła na temat życia po śmierci. Ale zagadnienie zostało potraktowane szeroko: oprócz wykładni katolickiej znajdziemy tu także opis zagrożeń duchowych, które w nią uderzają. Mamy tu wspomnienie o koncepcji reinkarnacji, szkodliwości homeopatii, Halloween, pseudoterapii Berta Hellingera i innych. Warto przyjrzeć im się bliżej, bo – jak pisze sam autor – wiele naszych grzechów i błędów ma swoje źródło w niewiedzy.

W kolejnych rozdziałach widać dużą wiedzę kapłana, który nie tylko naukowo zajmuje się tymi zagadnieniami, ale jest też praktykiem – egzorcystą. Niestety, czasem widać też trudność w przekazywaniu myśli: długie, zawiłe zdania. Być może wynika to z tego, że tekst był prawdopodobnie pierwotnie wygłaszany i przeznaczony do mówienia (słuchania), nie do czytania. Myślę, że dużym plusem byłoby wydanie tej pozycji w formie audiobooka.

Plusem książki jest sprawne połączenie teoretycznej wiedzy z życiem codziennym: obie przeplatają się i tworzą spójną całość. Istotny jest też wielokrotnie powtarzany cel: ostrzegać, a nie straszyć. Co to znaczy? Celem rozmów o Szatanie i piekle nie ma być budzenie negatywnych emocji czy jakiekolwiek oddziaływanie na nie – a więc właśnie straszenie – ale ostrzeżenie, czyli działanie na poziomie intelektualnym.

Ta wiedza jest nam obecnie bardzo potrzebna, gdyż jak podkreśla ojciec Posacki, dużym zagrożeniem współczesności jest negacja piekła i problem kwestionowania realnego istnienia Szatana i jego zwodniczego działania. A są to sprawy, które w sposób szczególny powinny przykuwać naszą uwagę, bo dotyczą nie tylko obecnego życia, ale także (a właściwie przede wszystkim) wieczności.

Przy omawianiu różnych zagrożeń, autor uświadamia nam, że ich istnienie nie przekreśla ludzkiej wolności. Podobnie działanie Boga – jego łaska współpracuje z ludzką wolnością, nie niszczy jej i nie wyklucza. W naszym działaniu ważne jest więc zaufanie Bogu i odrzucenie wszystkiego, co nas mami i od niego oddala: gnozy, wróżb, spirytyzmu.

Lektura pozycji „Życie po śmierci” przynosi na pewno wiele korzyści: uzupełnia wiedzę, porządkuje ją i oczyszcza. Pozwala też krytycznie spojrzeć na pojawiające się wokół nas „terapie” i „naukowe” metody zdobywania wiedzy. A zarazem – traktując niektóre zagadnienia skrótowo – zachęca, by sięgnąć głębiej. Wiedza opisana w tej pozycji jest nam niezbędna do życia: tego teraz i tego po śmierci.

opr. aś/aś