Caritas zachęca: Bądźmy jałmużnikami!

Katarzyna Woynarowska

Caritas zachęca: Bądźmy jałmużnikami!

10 lutego w całej Polsce rozpoczęła się kolejna edycja wielkiej akcji Caritas znanej pod nazwą Jałmużna Wielkopostna. Akcja jest prosta w przesłaniu i prosta w wykonaniu — wystarczy zabrać ze swojego kościoła parafialnego specjalną tekturową skarbonkę Caritas i przez następne 40 dni wrzucać do niej drobne kwoty, które uzyskujemy z odmawiania sobie różnych przyjemnych rzeczy.

Czego można sobie odmówić?

Propozycji i pomysłów jest wiele. Od klasycznej już rezygnacji z opychania się słodyczami — to najczęściej opcja wybierana przez dzieci, po skomplikowaną przebudowę rodzinnego menu na skromniejsze, prostsze i postne. W sumie czytaj - tańsze.  Ludzie rezygnują z karnetów do fitness klubów, odmawiają sobie kupna  kolejnej pary butów, elektronicznego gadżetu, ciucha, czy biletu do kina, książki, muzy. Element owego wyrzeczenia się jakiejś drobnej przyjemności, by przekazać tę kwotę komuś, kto cierpi niedostatek jest istotny z dwóch powodów. Pierwsze - uczy nas i naszych bliskich, bo miłe jest rodzinne zbieranie każdy do swojej skarbonki, nawyku dzielenie się z kimś, kto ma mniej, komu gorzej się żyje. Że nie wspomnimy o sporym aspekcie wychowawczym. A po drugie — w świętym roku miłosierdzia zwraca naszą uwagę na chrześcijański obowiązek czynienia gestów miłosierdzia. O czym czasem zapominamy, prawda?

Na co zbieramy w tym roku?

Tak jak w latach poprzednich na seniorów, na ludzi chorych. Rośnie bowiem liczba ludzi starszych, których dzieci i wnuki nie mogą lub nie chcą zaopiekować się swoimi zniedołężniałymi rodzicami i dziadkami. Problem z roku na rok narasta. W Polsce brak miejsc w domach opieki społecznej, mocno kuleje opieka medyczna, seniorzy  nie wykupują leków, albo wykupują, a potem głodują.

 - Osoby starsze i chore często są pomijane. Odmawiając sobie czegoś drobnego w czasie Wielkiego Postu, pomyślmy o tych, którzy często są samotni i potrzebują pomocy — przekonuje ks. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska.

-Osobom starszym, zwłaszcza posiadającym niskie dochody, trudno jest sprostać wyzwaniom codzienności. Odczuwają ograniczenia fizyczne (zdrowotne) powodujące zanik aktywności i więzi towarzyskich. - zapewniają organizatorzy. Źródłem cierpienia jest poczucie osamotnienia, niezrozumienia bądź nieprzydatności. „Naród, który nie szanuje ludzi starszych, nie ma przed sobą przyszłości, bo stracił pamięć” — mocno ocenia sytuację marginalizacji seniorów papież Franciszek, nazywając ich  „skarbem społeczeństwa”.  I dodawał nie bez goryczy: - Żyjemy w czasach, w których ludzie starsi się nie liczą. Są odrzucani, bo przeszkadzają. Starsi ludzie to ci, którzy niosą nam historię, którzy niosą nam nauczanie i wiarę, zostawiają nam spuściznę. Oni jak stare wino mają wewnętrzną siłę, by przekazać nam szlachetne dziedzictwo. — mówił papież Franciszek.

Jałmużnik, czyli kto?

Akcja jest adresowana głównie do dzieci i młodzieży, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by włączyli się do nią także dorośli. Zresztą niektórzy z naszych czytelników przyznają, że uczestniczą w  wielkopostnej zbiórce od lat, bo podoba im się ten sposób zbierania funduszy na cele charytatywne. Nie chodzi o jednorazową wpłatę, ale o pewien proces, który pozwala przy okazji trochę okiełznać swoje słabości.

Akcja promowana jest przez Szkolne Koła Caritas, których w Polsce mamy blisko 4900 i przez
Parafialne Zespoły Caritas, których działa ok. 5 tys. Przy tej okazji warto dodać, że łącznie posługuje w Polsce blisko 100 tys. wolontariuszy Caritas.

Akcja prowadzona od 2005 r. ma już swoje tradycje. W niektórych diecezjach jej finał ma bardzo uroczysty charakter. Dzieci i młodzież przynoszą skarbonki, jako dar ołtarza podczas Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek. W innych diecezjach wierni zostawiają skarbonki w kościele przy okazji święcenia pokarmów wielkanocnych. W jeszcze innych — skarbonki są przekazywane w Święto Miłosierdzia Bożego.

Komu pomożesz?

Na co wykorzystywane są fundusze pochodzące ze skarbonek?  - Najpilniejsze potrzeby zgłaszają np. chodzący po kolędzie księża, zwłaszcza z małych miejscowości. Spotykają oni w domach chorych, na ogół otoczonych troskliwą opieką rodziny, ale często pozbawionych odpowiednich urządzeń, które mogłyby przynieść znaczną ulgę w cierpieniu. Brakuje zwłaszcza materaców przeciwodleżynowych, ssaków, koncentratorów tlenu, a czasem też prostej informacji, gdzie zwrócić się po pomoc. — wyjaśniają organizatorzy.

O swojej działalności na rzecz osób chorych i starszych Caritas będzie informowała w okresie Wielkiego Postu na stronie www.jalmuzna-akcjecaritas.com

Istotny jest także ekumeniczny wymiar akcji. Od kilku lat uczestniczą w niej organizacje charytatywne kościołów Ewangelickiego i Prawosławnego. Skarbonki oznaczone symbolami organizacji charytatywnych Eleos i Diakonii trafiają do parafii ewangelickich i prawosławnych w Polsce.

Akcję można również wspomóc wysyłając charytatywny SMS z hasłem POMAGAM pod numer 72052 (kosz 2,46 z VAT), lub dokonując wpłaty na konto Caritas Polska z dopiskiem Jałmużna Wielkopostna. Wielkopostnym darem może być również przeznaczenie 1 % podatku dochodowego w rocznym zeznaniu podatkowym. Więcej informacji na — www.caritas.pl/chce-pomoc.

Katarzyna Woynarowska
Tygodnik Katolicki Niedziela

opr. ab/ab