Dlaczego rządząca partia schowała do szuflady obietnice wyborcze dotyczące obrony życia?
Kiedy trzy lata temu biskupi opublikowali komunikat, w którym wezwali wszystkich ludzi dobrej woli do zmiany prawa aborcyjnego w Polsce, wydawało się, że sprawy szybko ruszą do przodu.
Trudno nie powiązać tej zachęty ze zmianą władz państwowych. Zwycięska partia obiecała w kampanii wyborczej, że sprawą obrony życia jest żywo zainteresowana i będzie podejmować działania zmierzające do minimalizacji aborcji w naszym kraju. Wszystko wskazywało na to, że tak się stanie. Ponadto obecny rząd bardzo często powołuje się na wartości chrześcijańskie i na różne sposoby okazuje wsparcie inicjatywom, które jego zdaniem mają te wartości wprowadzać w życie. Można dyskutować, które z nich okazały się trafne i dobrze zaplanowane. Ja wciąż nie widzę chrześcijańskiej wrażliwości na uchodźców. Nie można jednak kwestionować dobra, jakie płynie chociażby z programu 500 plus. A pamiętamy dobrze, że wtedy, gdy program został zaproponowany przez rząd, spadła na niego fala krytyki. Jego uruchomienie było też decyzją ekonomicznie bardzo ryzykowną. Chcę to pokreślić, nawet jeśli nie jestem ekspertem, który może ocenić rzeczywiste skutki demograficzne i ekonomiczne tej inicjatywy. Piszę to jako obywatel i ksiądz: dobrze, że rząd postanowił umocnić rodziny. I to w sposób tak bardzo konkretny.
Ale właśnie dlatego można zadać pytanie: co stało się z tematem aborcji? Jakie są powody, dla których obietnica wyborcza została schowana do szuflady? Dopuszczam możliwość szukania nie tyle społecznej konfrontacji w tym temacie, ile metody osiągania coraz większego możliwego dobra. Rzeczywiście, można nie chcieć zmieniać od razu całego prawa, ale czy nie można podjąć próby ograniczenia aborcji eugenicznej? Obawiam się, że w tej kwestii wartości chrześcijańskie nagle bledną.
W tym wydaniu „Przewodnika” powracamy więc do rozmowy z Jakubem Bałtroszewiczem, od pół roku nowym przewodniczącym Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia. Pytamy o jego strategię. Przypominamy też nową strategię pro-life Watykanu, którą zapoczątkował abp Vincenzo Paglia.
Ks. Mirosław Tykfer, redaktor naczelny „Przewodnika Katolickiego”
opr. mg/mg