Uwagi o reformie oświaty w dobie jednoczenia Europy

Forum "Katechety"

Nie możemy z założenia być sceptykami wobec reformy oświaty, nie możemy na zmiany w szkole reagować uprzedzeniami, zamykaniem się przed propozycjami nowego stylu kształcenia. Jednak argumentu o ścieżkach edukacyjnych nie mogę wziąć poważnie. Nie dajmy się zwariować. Ścieżki to wymyślona przez pseudoteoretyków edukacyjna fikcja, która służy ukryciu braku kształcenia. [ 1 ]

Ministerstwo chce walczyć z przerostem wiedzy informacyjnej wśród uczniów w sytuacji, gdy poziom ogólnych informacji o rzeczywistości zastraszająco spada. Chce też rozluźnić szkolną dyscyplinę w sytuacji, gdy tej dyscypliny już dawno nie ma. Urzędnicy i kreatorzy nowoczesnej edukacji mogą żyć w świecie fikcji stworzonej przez modnych teoretyków, nie mających pojęcia, jak wygląda dzisiejsza polska szkoła.

Nauczyciele pracujący w zgodzie z pedagogiką personalizmu muszą prezentować stanowisko, iż nie może być kształcenia i wychowania bez odpowiednich treści programowych. Nie wykształcimy żadnych umiejętności bez cennej poznawczo - czyli prawdziwej - wiedzy. Dylemat: wiedza czy umiejętności, ze stanowiska antropologii i psychologii, jest fałszywy. Prowadzi on w praktyce do spłycenia procesu kształcenia, do roztopienia się kształcenia szkolnego w wirtualnej rzeczywistości multimediów, w której nauka i szalbiercza gnoza mają jednakowe prawo do zaistnienia. W tej sytuacji na nic zda się domagać tolerancji na zło i głupotę. [ 2 ]

Już pojawiły się koncepcje nowych podręczników gramatyki języka ojczystego, w których znalazły się treści z dziedziny astrologii, kabały i wróżbiarstwa. W tym kontekście nie można by mieć zastrzeżeń do nauczycielki w szkole olsztyńskiej, która kazała spisywać dzieciom cyrograf sprzedania duszy diabłu. Kiedy na takie i podobne idiotyzmy zwróciła uwagę Pani katechetka z tej szkoły, w obronie "światopoglądowo prześladowanej" Pani od języka polskiego stanął "Głos Nauczycielski" - agenda ZNP. Inny przykład: młodzież siedzi przy komputerze i... szuka narzeczonej dla bogatego arabskiego szejka. "Na ogłoszenie odpowiedziało wiele kobiet z całego świata. Aby nie popaść w koraiczny paragraf, szejk musiał się ograniczyć do kobiet dorosłych, tj. przynajmniej czternastoletnich". Musimy dbać o to, żeby treść zadań była atrakcyjna, bo wtedy uczniowie będą je chętniej rozwiązywali - tłumaczą wydawcy. [ 3 ]

Tylko patrzeć, jak maluchy będą nabywały sprawności w dyskusji o "kochaniu inaczej", o pomocy babci w tym, by szybciej umarła, o pożytkach i kłopotach z drugiego tatusia itp.

Przy okazji reformy edukacji nie możemy służyć żadnej nowej utopii. To mają być zmiany konserwatywne, czyli takie, które zachowują to, co dobre. Nie burzą rewolucyjnie wszystkiego, co było dotąd, ale dobudowują do istniejącego systemu to, co ma być nowe, lepsze, bardziej dostosowane do zmieniającego się świata. Konserwatyzm nie jest tradycjonalizmem, który lęka się przemian. Konserwatyzm to program przemian cywilizacyjnych, dla których tradycja nie jest zawadą.

Program konserwatywny musi bronić tradycyjnego modelu wychowania, odrodzenia szkoły jako wspólnoty wychowującej, praw rodziców. Konserwatyzm głosi, że pełnię człowieczeństwa osiąga się tylko w ramach wspólnoty kulturowej i politycznej - w stanie przedpolitycznym i przedspołecznym człowiek nie jest niczym więcej jak tylko częścią świata przyrody.

To szkoła ma wszak wytwarzać pozytywne wzorce, również w sferze zachowania, opierając się na sile obyczaju. Świat wciąż zmienia się i szkoła musi na te zmiany reagować, ukazywać, że istnieją także wartości trwałe, niezmienne. Reforma edukacji w kontekście integracji z Unią Europejską to nie to samo co "zglajszaltowanie" kultury i tradycji. [ 4 ]

Ojcowie współczesnej Europy - twórcy EWG, politycy Francji - Robert Schuman, Niemiec - Konrad Adenauer i Włoch - Aleide De Gaspari w swoich planach widzieli zjednoczoną Europę narodów, skupioną wokół tradycji chrześcijańskich w oparciu o ich własną tożsamość. Polska kultura chrześcijańska, etos religijny i narodowy są cennym rezerwuarem energii, której Stary Kontynent bardzo potrzebuje, aby zapewnić w swych granicach integralny rozwój osoby ludzkiej. Kościół katolicki na przestrzeni dziejów współtworzył polską kulturę i tradycję, będąc zawsze wierny narodowi w czasach pokoju i w chwili zagrożenia bytu państwowego, czy podstaw tożsamości narodowej w okresie niewoli.

Działalność ewangeliczna Kościoła nie ogranicza się jedynie do liturgii czy akcji charytatywnej, a jego misja nie może być postrzegana jedynie w kategoriach czysto nadprzyrodzonych. Kościół jest "zanurzony" w rzeczywistości ziemskiej i sam zastanawia się, jaki powinien być sprawiedliwy system społeczno-ekonomiczny dla współczesnego świata i jakie miejsce w tym wszystkim przyznaje się człowiekowi. Kościół, wypowiadając się na temat rzeczywistości społeczno-ekonomicznej, proponuje założenia natury ściśle antropologicznej, moralnej i kulturowej, a nie "technicznej". [ 5 ]

Żaden system gospodarczy, żadna ideologia nie mogą podporządkować sobie człowieka. Strażnikiem tego porządku jest Kościół, którego skarb wiary stanowi klucz do człowieczeństwa. Dlatego sam, ot tak sobie, nie może relatywizować gmachu swojej nauki pochodzącej od Boga. Kościół pragnie chronić wiernych, którzy mu ufają, przed pokusami świata, który przejawia tendencje do totalitaryzmu.


 1  Por. J. Misiek, Edukacja inaczej, "Arkana" nr 3/1998, s. 44-47.

 2  M. Sawicki, Pedagogika katolicka wobec reformy oświaty, "W drodze" nr 9/1999, s. 27.

 3  Zadanie domowe. Uzupełnij harem szejka, "Życie" z dn. 13.07.2000 r., s. 1.

 4  Por. S. Bortnowski, Ukryty program reformy szkolnej, "Znak" nr 3/1999, s. 19-27.

 5  W. Kawecki, Kościół a nowy porządek świata, Kraków 1999, s. 88-89, 196-203.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama