Nowa ewangelizacja - Jak nowa?

O zagadnieniach związanych z nową ewangelizacja, wyjaśnienie pojeć, systematyzacja - fragmenty ksiązki "Nowa ewangelizacja"

Nowa ewangelizacja - Jak nowa?

NOWA EWANGELIZACJA

Śladami Jana Pawła II

ks. Artur Sepioło

NOWA EWANGELIZACJA

Sprawdza się w tym zagadnieniu przysłowie Jezusa: "Kto napił się starego wina, nie chce młodego, gdyż mówi: stare jest lepsze". Nowe zagadnienia, nowe drogi, nowe rozwiązania są czasami cierpkie. Czy ewangelizacja jest taką nowością?

II. JAK NOWA?

Nie chodzi o powtórną, lecz właśnie o nową. Określił to papież na Haiti 9 marca 1983r. (Drodzy państwo patrzcie na datę, gdyż "nowa" właśnie staje się pełnoletnia i zanim w naszym kraju zobaczy światło dzienne będzie stara.) Nowa co do:

1. Gorliwości

Jeśli myślimy, że spadek pobożności i wypranie naszej kultury z elementów wiary to sprawa "innych". I gdy winą za dechrystianizację obarczamy przede wszystkim osoby i przyczyny zewnętrzne względem życia Kościoła, czynimy unik. Najgorszym następstwem stylu myślenia, który przypisuje dechrystianizację głównie przyczynom zewnętrznym jest to, że sami unikamy gorliwszej modlitwy, radykalnego nawrócenia i wyrazistszego świadectwa o Chrystusie. A przecież są to nieodzowne ścieżki ewangelizacji. Gorliwość - tu leży klucz dla zespołu ewangelizatorów. Jeżeli nasze serca będą płonęły miłością ku Chrystusowi, nasze usta będą zmuszone głosić Jego orędzie, a w naszej codzienności odbijać się będzie Jego życie. Sprawa jest prosta: żarliwe słowo rodzi się z żarliwości serca. Tylko wówczas możemy zapalać, gdy doświadczamy płomienia Ducha Chrystusa Zmartwychwstałego. Przepowiadanie ożywione jest wiarą, która budzi entuzjazm i żarliwość. Dzieje Apostolskie określają taką postawę słowem parresia, które oznacza głoszenie z otwartością i odwagą.

Nie można się zwodzić. "Ekspansja sekt oznacza, że nasza praktyka i nasze zwiastowanie były niedostateczne lub zupełnie nieobecne". Potrzeba więc naszego powrotu do wieczernika i wyjścia w pełni mocy Ducha Świętego.

2. Metod

Ewangelizacja , a tym bardziej nowa ewangelizacja nie jest związana z żadną określoną cywilizacją. oznacza, że walc równie dobrze nadaje się do wyśpiewania Ewangelii jak reggae oraz impuls elektryczny przy jej przekazywani wart jest papirusu. Ewangelia promieniuje na wszystkie kultury, by zebrać plon obfity. Dlatego niezbędne wydaje się ciągłe przypatrywanie się używanym metodom. Mogą, a nawet muszą się zmieniać w zależności od odbiorców (wiek, mentalność, styl życia, doświadczenie, subkultura, wykształcenie itd.). Nie chodzi o zmianę zasad wiary. One są niezmienne.

Dobór metod zależy od środowiska, w którym przyszło nam głosić Jezusa, np. kościół, dom. szkoła, ulica. Do dyspozycji mamy więc plakat, ulotkę, muzykę, piosenkę, rozmowy indywidualne, gry i zabawy, pantomimę, teatr, taniec, koncert, radio, prasę itd. Oznaki "sekularyzacji pełzającej", a więc powolnego "wyciekania" ludzi z Kościoła są już nie tylko niepokojące, ale wręcz alarmujące. Zwłaszcza wśród młodzieży. Trudno jednak dotrzeć do kogoś nie używając jego języka. (W przypadku młodych - muzyki). Szukanie metody najtrafniejszej zależy od gorliwości i dobrego rozeznania. Odwoływanie się do sytuacji codziennego życia nie jest czymś nowym, ale zawsze skutecznym i nośnym. Od wykorzystania rekwizytów i pomocy poglądowych, poprzez środki audio- wizualne, aż po pracę w masmediach. Charakterystyczne jest zajmowanie zwłaszcza owych nowych, niewykorzystanych pól.

3. Sposobu

Ciekawe, że istnieje grupa osób uznająca, że podstawowym zadaniem reewangelizacji jest dokonanie rewizji duszpasterstwa konserwatywnego, które się opierało na sakramentalizacji. I jakby dla potwierdzenia w Catechesi tradendae odnajdujemy stwierdzenie, iż w niejednym przypadku u wielu ochrzczonych nie dokonała się nawet pierwsza ewangelizacja. Nic więc dziwnego, że Jan Paweł II uważa nową. ewangelizację za pewien "wybór pastoralny".

Całościowy proces ewangelizacji zawsze musi zawierać dwa momenty:

  • kerygmę - która jest głoszeniem osoby Jezusa
  • katechezę - która jest przekazywaniem depozytu wiary.

Pietro Nonis porównał ewangelizację z momentem poczęcia, a katechizację z okresem ciąży. Porównanie takie, obok trafności co do istoty, pozwala zrozumieć, dlaczego pierwsza nie jest planowana, a druga rodzi się w bólach.

Nasz wielki błąd metodyczny w duszpasterstwie polega na kładzeniu nacisku na nauczanie i katechizowanie tych, którzy jeszcze nie poczęli (nie narodzili się na nowo). Tradycyjne duszpasterstwo <nie trafia> do ludzi, bo księża zakładają jakiś stopień wiary, gdy tymczasem większość z nas myśli, wierzy i żyje jak poganie. Podajemy wykwintne i wspaniałe potrawy w postaci doktryny, moralności i ortodoksyjnej nauki tym, którzy nie potrafią ich ugryźć. Jezus, gdy przyszedł do domu Jaira, najpierw wskrzesił jego córkę, a potem polecił dać jej jeść. Nie odwrotnie! Często nasza doktrynalna struktura jest doskonała, z tym, że jest przeznaczona dla kogoś, kto się jeszcze nie pojawił. Nowa ewangelizacja powinna więc polegać na osobistych nawróceniach ludzi uważających się za chrześcijan, ale właśnie z powodu tego przekonania i swego rodzaju przyzwyczajenia nie domyślających się wspaniałej nowości Dobrej Nowiny o zbawieniu w Jezusie Chrystusie.

Im prostszy sposób przekazu, tym lepiej. Im bardziej wspólnotowy, tym pełniej. Im więcej otwarty na Ducha Świętego, tym owocniej. "Nowa" nie jest tylko ponowną. To rzeczywiste odkrywanie nowych dróg w przepowiadaniu, w modlitwie, w życiu wspólnoty. Potrzeba zatem zrozumienia chwili obecnej, głoszenia w wolności uwypuklenia miejsca sakramentów, promowania posługi świeckich, i przezwyciężenia mentalności typu "jakoś to będzie".

opr. ab/ab

Nowa ewangelizacja - Jak nowa?
Copyright © by Wydawnictwo "m"
Dystrybucja: Katolicka Wspólnota Emmanuel Gliwice
Możliwość zakupu książki bezpośrednio u dystrybutora: Chrześcijańskie Stowarzyszenie Kulturalno-Społeczne Nowe Jeruzalem
44-100 Gliwice, skr. poczt.106 a
tel. 032 7750114, tel. kom. 0501 544587, fax. 032 2318454
e-mail: njeruzalem@gliwice.opoka.org.pl

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama