Wspólnotowy charakter liturgii wiąże się z bogactwem posług. Dlaczego obok kapłana sprawującego Mszę św. nieraz widzimy diakona?
Posługi szczegółowe domagają się przyjęcia sakramentu święceń lub specjalnego ustanowienia lub błogosławieństwa, które uprawniałoby daną osobę do wykonywania określonej posługi. Szafarzem takiego błogosławieństwa winien być biskup i w niektórych wypadkach prezbiter odpowiedzialny za daną wspólnotę parafialną. Posługi domagające się przyjęcia sakramentu święceń to posługi wykonywane przez biskupa, prezbitera i diakona. Święcenia biskupa i prezbitera zalicza się do święceń kapłańskich, zaś święcenia diakonatu są święceniami do służby. Do posług, które wymagają ustanowienia lub błogosławieństwa należą posługi lektora, akolity i nadzwyczajnego szafarza Komunii świętej. Oprócz tego, szereg posług wykonywanych w liturgii domaga się posiadania odpowiednich charyzmatów, czyli uzdolnień pochodzących od Ducha Świętego. Będą to na przykład wszystkie posługi związane ze śpiewem i muzyką liturgiczną. Przedstawimy teraz posługi szczegółowe najczęściej pełnione podczas liturgii.
Zgromadzenie liturgiczne jest grupą uporządkowaną według pewnej hierarchicznej struktury. Nie mamy tu do czynienia z masą, czy zebraną przypadkowo grupą, ale ze wspólnotą, gdzie każdy jej członek zajmuje określone miejsce i ma do wykonania określone zadanie. Tak jak ludzkie ciało składa się z wielu członków, które służą dobru całego ciała, tak też w zgromadzeniu liturgicznym każdy uczestnik ma swoje miejsce i zadanie, poprzez które służy dobru całego zgromadzenia. Na czele każdego zgromadzenia liturgicznego zawsze jest jego przewodniczący. Pełnienie tej funkcji wymaga przyjęcia święceń kapłańskich w stopniu biskupa lub prezbitera (każdy kapłan, który nie jest biskupem). Niektórym celebracjom może przewodniczyć także diakon.
Już św. Justyn i Tertulian mówią o przewodniczącym zgromadzenia jako głównym odpowiedzialnym za celebracje liturgiczne (Justyn, „Apologia” I, 65.67; Tertulian, „De corona” III, 3-4). Także Klemens Rzymski precyzuje, że przewodniczącymi są biskupi i prezbiterzy, którym zaleca, aby swoją służbę pełnili z pokorą, radością, spokojem, pobożnością i doskonałością (I Clem. XLIV 3-4).
Według soborowej Konstytucji o liturgii kapłan przewodniczy celebracji liturgicznej „in persona Christi” (por. KL 7). Określenie to oznacza, że kapłan działa w mocy i w imieniu samego Chrystusa i staje się znakiem Jego obecności w liturgii. Ojciec Święty Jan Paweł II wyjaśnia, że działanie „in persona Christi” oznacza ścisłe utożsamienie się i jedność z Chrystusem. Przewodniczący zgromadzenia liturgicznego nie wypełnia swojej posługi, ponieważ został wyznaczony, czy wybrany przez wspólnotę parafialną, albo dlatego że posiada jakieś własne zasługi, czy zdolności. Kapłan przewodniczy liturgii, ponieważ otrzymał święcenia kapłańskie, poprzez które został namaszczony Duchem Świętym. Na mocy otrzymanych święceń może przewodniczyć liturgii, być odpowiedzialnym za jej przebieg i dynamizm, jej autentyczność, poprawność i jedność.
Rola przewodniczącego jest jednocześnie funkcjonalna i mistyczna. Funkcjonalność wyraża się w trosce o przebieg celebracji liturgicznej i koordynację innych funkcji liturgicznych. Mistycyzm wyraża się natomiast w fakcie, że osoba przewodniczącego uobecnia Chrystusa, Głowę Kościoła, który służy braciom i który jest obecny i aktywny pośród nich.
Przewodniczący wykonuje swoje funkcje także w imieniu całego Kościoła (por. KL 33). Występuje w imieniu całego zgromadzenia liturgicznego, gromadzi i koordynuje działania tegoż zgromadzenia w celebracji liturgicznej. Kapłan jest jednocześnie członkiem i przedstawicielem wspólnoty liturgicznej, jak też znakiem Chrystusa - Głowy Kościoła. Podczas przewodniczenia liturgii staje się znakiem rzeczywistości mistycznej, która nie pochodzi od niego samego, ale od Boga. Sztuka przewodniczenia wyraża się w połączeniu tych dwóch różnych rzeczywistości, zstępującej i wstępującej, czyli boskiej i ludzkiej. Kapłan jest tylko człowiekiem, ale jednocześnie dotyka rzeczy najświętszych. To dzięki jego posłudze we Mszy świętej pod osłoną znaków dokonuje się uobecnienie śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Bez kapłana nie ma Eucharystii i nie ma innych celebracji liturgicznych!
Reforma liturgiczna, która dokonała się po Soborze Watykańskim II zwraca szczególną uwagę na aktywny udział całej wspólnoty we wszystkich celebracjach liturgicznych. Pośród wielu czynności i funkcji liturgicznych szczególne miejsce zajmuje diakon.
Funkcja diakona istnieje w Kościele od początków jego istnienia. Siedmiu diakonów po raz pierwszy zostało ustanowionych przez Apostołów do pełnienia służby na rzecz ubogich (Dz 6, 1-7). Z czasem ich służba związała się ściśle z liturgią, a zwłaszcza z Eucharystią. Według św. Ignacego z Antiochii i św. Justyna do zadań diakonów należała pomoc w łamaniu chleba w czasie Eucharystii i udzielanie go nieobecnym w zgromadzeniu, zwłaszcza chorym. Według „Tradycji Apostolskiej” św. Hipolita diakon przedstawiał dary ofiarne, służące do celebracji Mszy świętej. Późniejsze nieco „Konstytucje Apostolskie” do zadań diakonów dołączyły także przedstawianie intencji modlitwy litanijnej, czyli modlitwy powszechnej. Z czasem uprawnienia diakona zostały poszerzone i mógł on również czytać Ewangelię, głosić słowo Boże i sprawować niektóre sakramenty. Sprawowanie funkcji diakona związane jest z przyjęciem sakramentu święceń w stopniu diakonatu.
Ogólne wprowadzenie do Mszału rzymskiego podkreśla, że pośród usługujących przy ołtarzu pierwsze miejsce zajmuje diakon, który podczas Mszy świętej ma do spełnienia jemu tylko właściwe funkcje. Zaliczają się do nich: czytanie Ewangelii, niekiedy głoszenie słowa Bożego, podawanie intencji modlitwy powszechnej, usługiwanie biskupowi lub prezbiterowi w celebracjach liturgicznych, rozdzielanie wiernym Komunii św. (zob. nr 94). W homilii biskupa zawartej w obrzędach święceń diakonatu wskazuje się służebny charakter tej posługi: „Umocnieni darem Ducha Świętego będą pomagać biskupowi i jego kapłanom w posłudze słowa, ołtarza i miłości, okazując się sługami wszystkich”. Posługa miłości wyraża się w sprawowaniu czynności liturgicznych w czasie Mszy świętej, w udzielaniu chrztu, asystowaniu przy zawieraniu małżeństw, noszeniu wiatyku do chorych oraz w przewodniczeniu obrzędom pogrzebu. Przede wszystkim jednak diakoni, ściśle związani z ołtarzem Chrystusa, w imieniu biskupa, mają spełniać dzieła miłosierdzia, czyli służyć i pomagać chorym i ubogim. Wzorem dla nich staje się sam Chrystus, który nie przyszedł, aby mu służono, ale po to, aby służyć.
W czasie święceń diakonatu wybrani i odpowiednio przygotowani kandydaci przez włożenie rąk biskupa otrzymują dar Ducha Świętego, który uzdalnia ich do służby. W modlitwie święceń biskup prosi dla nich o szczególne łaski, aby oznaczali się wszystkimi cnotami, miłością bez obłudy, troskliwością o chorych i biednych, powagą pełną pokory, czystością bez skazy i duchową karnością. Poza tym diakoni wezwani są do nieustannego dawania świadectwa swoim życiem, przestrzegania przykazań i w końcu specjalnym przyrzeczeniem zobowiązują się także do życia w celibacie.
Przez długie wieki diakonat stanowił etap przejściowy w drodze do przyjęcia święceń kapłańskich. Dziś Kościół przywrócił także funkcje tak zwanych „diakonów stałych”. Mogą ją pełnić mężczyźni także żonaci, odpowiednio do tego przygotowani. Zakres ich zadań jest taki sam, jak w przypadku diakonów przygotowujących się do przyjęcia święceń kapłańskich. Funkcja diakonów stałych stała się bardzo popularna i pożyteczna w krajach Europy zachodniej, gdzie odczuwa się brak kapłanów i nowych powołań kapłańskich. Jednak decydującym i najważniejszym argumentem za przywróceniem stałego diakonatu było właściwe i pełniejsze rozumienie Kościoła i jego roli w świecie. Przywrócenie tej posługi jest nie tyle sprawą różnie rozumianej potrzeby, co przede wszystkim przywróceniem pełnej struktury hierarchicznej Kościoła i pełniejszym ukazaniem jego służebnej (diakonalnej) funkcji.
Według prawa kanonicznego kandydat do diakonatu stałego — mężczyzna nieżonaty i zobowiązujący się do życia w celibacie — może przystąpić do święceń po ukończeniu 25 lat życia. Natomiast kandydat związany małżeństwem musi mieć ukończonych 35 lat i posiadać pisemną zgodę żony. O wprowadzeniu posługi stałego diakonatu w poszczególnych diecezjach będą decydować poszczególni biskupi diecezjalni.
Tekst pochodzi z książki ks. prof. Dariusza Kwiatkowskiego, Zaczerpnąć ze źródła wody życia. W świecie liturgicznych znaków, Kalisz 2007
opr. mg/mg