Czy można traktować psalmy jako księgę, jako pewną całość?

Odpowiedzi na 101 pytań o Psalmy i inne pisma - fragmenty

Czy można traktować psalmy jako księgę, jako pewną całość?

Roland E. Murphy, O. Carm.

Odpowiedzi na 101 pytań o Psalmy i inne pisma

Tytuł oryginału: Responses to 101 questions on the Psalms and other writings
Published by Paulist Press, New York/Mahwah
© The Society of Mount Carmel (Carmelite Fathers), 1994
ISBN: 83-7318-189-X

Transliteracja hebrajskich terminów jest uproszczona, aby ułatwić czytelnikowi ich wymowę. Teksty biblijne polskiego tłumaczenia pochodzą przede wszystkim z Biblii Tysiąclecia (Wydawnictwo Pallotinum, Poznań 2000, wyd. V). W przypadkach kiedy skorzystano z innego tłumaczenia zostało to zaznaczone.

Copyright © Wydawnictwo WAM 2003



PYTANIE 14. Do tej pory psalmy zostały przedstawione z osobna według rodzajów. Czy można jednak traktować psalmy jako księgę, jako pewną całość?

Rozumię problem. Wynika on przede wszystkim z faktu, że inne księgi biblijne nie zostały podzielone na rozdziały i analizowane w oderwaniu od kontekstu. Psalmy umieściłem w kontekście literackim i liturgicznym. To pytanie dotyczy raczej innego kontekstu, którym jest sama „księga”. Czy określony psalm uzyskuje nowy sens wtedy, gdy staje się częścią Biblii, gdy zostaje włączony do określonego zbioru tekstów?

Po pierwsze należy wziąć pod uwagę bezpośredni kontekst każdego z psalmów. Niektóre psalmy można pogrupować w oparciu o kluczowe słowa, które również służą do nadania psalmom pewnych specyficznych cech. Nie zmieniają one całego hymnu lecz nadają mu pewien koloryt, którego nie należy pomijać. G. Wilson (The Editing of the Hebrew Psalter [Chico: Scholars Press, 1985] 193-194) przedstawił dynamikę istniejącą pomiędzy różnymi psalmami Hallelu 146-150. Ostatni wiersz Psalmu 145 (psalm Dawida!) proklamuje Chwałę Boga, która jest głoszona z „moich ust” i przez „wszelkie ciało”. Zostaje to podjęte przez Psalmistę w Ps 146, 2 — wychwalanie przez całe życie. Dynamika rozwija się dalej: w Psalmie 147 rozproszeni Izraela (147, 2) zostają zgromadzeni razem, a Syjon jest wezwany, aby wielbił Boga. W Psalmie 148 ten chór uwielbienia rozszerza się ku niebiosom na górze (aniołowie, słońce i księżyc itd.) i na świat na dole (potwory morskie, najgłębsze wody, góry, wzgórza, zwierzęta). A wszystko dlatego, że Pan „pomnożył moc swojego ludu” (148, 14). W związku z tym w Psalmie 149, 1 „wierzący” wznoszą „nowa pieśń” uwielbienia. W końcu w Psalmie 150 przy akompaniamencie całej orkiestry „wszystko, co żyje” uwielbia Pana. Mamy tu do czynienia z pewnym rodzajem inclusio pomiędzy Psalmem 145 „wszelkie ciało” (145, 21) oraz 150 „wszystko, co żyje” (150, 6). Na tym właśnie polega dynamika psalmów, całe stworzenie zostaje wymienione i złączone w jednym wspaniałym hymnie uwielbienia Boga. Jeśli ktoś nie przeanalizuje kontekstu tych psalmów, to może nie zauważyć jedności jakie one stanowią oraz ich wspólnego przesłania. Przechodzimy często od jednego psalmu do drugiego obejmując kilka poziomów znaczeniowych. Gdy uwielbienie Pana jest wspólnym mianownikiem, czujemy się popchnięci do identyfikowania się z różnymi częściami stworzenia i wspólnoty w tym chórze uwielbienia.

Po drugie, jeśli weźmie się pod uwagę, że Psalm 1 stanowi rodzaj wprowadzenia, to z racji takiego wyboru mówi on o wiele więcej niż wzięty w oderwaniu. Analizowanie go w oderwaniu nie jest czymś zwykłym w psałterzu. Nie ma zbyt dużo błogosławieństw w psałterzu (por. Ps 32). W Psalmie 1 pojawia się błogosławieństwo, które w sposób bardzo jasny odróżnia prawych od bezbożnych, i są przedstawione ich całkowicie odmienne sposoby postępowania. Pierwszym zajęciem prawych jest medytowanie (oznacza ono nie rozmyślanie, ale recytację na głos) prawa Pańskiego, który czuwa nad drogą sprawiedliwych. Przeciwnie, droga bezbożnych zaginie. Jest to motyw centralny o wiele bardziej dla całej Biblii, niż dla samego psałterza. Na co się decydujemy? Za Bogiem czy przeciw? Stanowiąc rodzaj wprowadzenia Psalm 1 określa standardy osobistej pobożności, nastawienie na wolę Bożą wyrażoną w Torze. Nie ma tutaj nic z liturgii, chociaż postulowaliśmy liturgiczne początki wielu psalmów. Psalmy raczej powinny być czytane jak Tora albo instrukcja (taki jest właśnie podstawowy sens słowa tora) dla pobożnych wiernych dotyczący dwóch dróg.

Ktoś może potraktować słowa Psalmu 1 „rozmyślać” albo „studiować” jako swego rodzaju sygnał. Nie oznaczają one cichej kontemplacji tekstu; wskazują na głośną recytację. W świecie starożytnym było niewiele tekstów przeznaczonych do czytania lub medytowania. Ktoś znał na pamięć kluczowe fragmenty i recytował je. W związku z tym w Księdze Powtórzonego Prawa pojawia się taki nakaz: „Przykazania, które ci dziś daję, niech będą w twoim sercu. Będziesz je przekazywał twoim dzieciom, będziesz o nich mówił zarówno przebywając w domu, jak i w czasie podróży, kładąc się spać i ze snu powstając” (Pwt 6, 6-7; BW-P). Izraelici nie nosili Biblii z sobą, znali te słowa na pamięć i recytowali je na głos. Psałterz jest księgą „medytacji”, w takim sensie, że stał się przedmiotem recytacji i studiowania dniem i nocą. Innymi słowy, te modlitwy, które były początkowo skierowane do Boga mogą być postrzegane jako nauka od Boga skierowana do wiernych.

Zauważyliśmy już paradoksalny fakt, że psalmy, który swymi początkami sięgają prawdopodobnie do liturgii, są teraz ukazane jako pochodzące z okresu przedwygnańczego. Oznacza to, że w liturgicznych instrukcjach w Torze nie ma nic, co mogłoby się odnosić do użycia psalmów. Jest tylko kilka wzmianek o muzyce i śpiewie w Kronikach, które prawdopodobnie odnoszą się do późniejszych praktyk mimo, że opisują poświęcenie Świątyni Salomona (2 Krn 5, 12-14; por 7, 6). W Pierwszej Księdze Kronik (rozdz. 6) przy opisie umieszczenia Arki Przymierza przez Dawida, pojawia się tekst będący kompozycją opartą na kilku psalmach (105, 1-15; 96, 1-13 oraz 106, 1.47-48). Nie posiadamy oczywistego dowodu, że psalmy były używane podczas liturgii chociaż psałterz był zwykle i może niewłaściwie nazywany „księgą modlitwy Drugiej Świątyni”.

Mamy dwie wskazówki, że psalmy były bardzo popularne. Pierwszą z nich jest obecność około trzydziestu kopii psalmów w grotach w Qumran. Należy ponadto pamiętać, że Żydzi w Qumran stworzyli również swoje własne utwory takie jak Hadajot (psalmy dziękczynne) w stylu „antologicznego zbioru” czyli kompozycji opartej przede wszystkim na frazeologii biblijnej.

Uwagi te są niezwykle ważne. Po pierwsze jesteśmy świadkami zmian interpretacyjnych Biblii w samej Biblii. Wewnątrzbiblijny rozwój nie jest czymś nowym, również w innych księgach biblijnych można go dostrzec. Po drugie, ten rozwój, nie może być uważany za wiążący w interpretacjach, jakby był jedynym sposób podejścia do psalmów, lecz musi zostać poddany studiom i być wyjaśniony. Jest to jedna z dróg, sama w sobie owocna. Po trzecie, już dotknęliśmy zagadnienia roli jaką miała Biblia, a w szczególności psalmy, na przestrzeni wieków i zmian jakie się dokonały w tym względzie. Nie dysponujemy jednak źródłami historycznymi, dzięki którym moglibyśmy przynajmniej zarysować taką historię zarówno dla Judaizmu jak i chrześcijaństwa. Możemy stwierdzić, że w okresie gdy był spisywany Talmud, psalmy nie były używane zbyt szeroko w żydowskiej liturgii. Główny nacisk był położony na Torę. Chrześcijanie nieustannie byli zainteresowani psalmami co znalazło swój wyraz w częstych cytatach i aluzjach do psalmów zawartych w Nowym Testamencie. Aspekt zapowiedzi w tak zwanych psalmach mesjańskich był podkreślany w apologetyce. Ale prawdziwy impuls w kierunku psalmów przyszedł od monastycyzmu, zarówno wschodniego, jak i zachodniego. Psałterz stał się modlitewnikiem mnichów, a następnie dotarł również w tej formie do świeckich.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama