Kazanie na Górze

Spis treści i wstęp - Seria Wróćmy do Ewangelii

Kazanie na Górze

ks. Edward Staniek

Kazanie na Górze

Seria Wróćmy do Ewangelii

© Wydawnictwo Rafael, Kraków 2003



Spis treści

Powrót do źródeł 5
Błogosławieństwa 9
Uczeń Chrystusa wobec Dekalogu 50
Religijne uczynki 91
Hierarchia wartości 121
Ostrzeżenia 139
*** 169

Powrót do źródeł

Ważnym wydarzeniem w czasie spotkania Ojca Świętego z młodzieżą w Rzymie, z okazji Roku Jubileuszowego, było wręczenie młodym Ewangelii. Papież powiedział wówczas: Tego wieczoru przekażę wam Ewangelię. Jest to dar, który Papież pozostawia wam podczas tego niezapomnianego czuwania. Słowo zawarte w Ewangelii jest słowem Jezusa. Jeśli będziecie słuchać go w milczeniu, w modlitwie, korzystając z mądrej rady waszych księży i wychowawców, którzy pomogą wam je zrozumieć i zastosować w waszym życiu — spotkacie się z Chrystusem i pójdziecie za Nim dzień po dniu, poświęcając Mu swoje życie! (19.08.2000).

Mistrzami w wykładzie Ewangelii dla całego Kościoła byli, są i pozostaną Ojcowie Kościoła. To oni, jak ojcowie, tłumaczą dzieciom sens Dobrej Nowiny. Ponieważ od trzydziestu lat prawie bez przerwy pochylam się nad tekstami komentarzy Ojców Kościoła do Pisma Świętego, postanowiłem podjąć wezwanie Papieża i pomóc w odczytaniu Ewangelii współczesnym jej miłośnikom. Dodatkowym impulsem była lektura wydanych w 2001 roku 90 Homilii na Ewangelię św. Mateusza, wygłoszonych w Antiochii ponad 1600 lat temu przez św. Jana Złotoustego. Ten zbiór uchodzi za najdoskonalszy przykład kaznodziejskiego wykładu Ewangelii na przestrzeni dwudziestu wieków. Czytelnik polski sam może się o tym przekonać. Niewiele jest stron tego wielkiego komentarza, które dziś należą już tylko do historii, a to z racji aluzji do konkretnych uwarunkowań społeczno-kulturowych, od których dzieli nas ponad szesnaście wieków. Tam, gdzie Jan Chryzostom wyjaśnia Ewangelię, jest wciąż mistrzem i w szkole wtajemniczania w Biblię trudno znaleźć lepszego.

Postanowiłem wykorzystać metody, jakimi posługiwali się Ojcowie Kościoła w odczytaniu tekstu natchnionego. Mając na uwadze współczesnego odbiorcę i obowiązujące dziś zasady komunikacji, pragnę podać zwięzły komentarz do Kazania na Górze, który św. Mateusz umieścił w swej Ewangelii na początku publicznej działalności Jezusa z Nazaretu. Wybrałem te trzy rozdziały dlatego, że kazanie to ma charakter programowy i zawiera koncepcję wychowania w szkole Chrystusa.

Wyjaśnienie samych słów, potrzebne do ich właściwego zrozumienia, przeplata się z uwagami na temat współczesnego podejścia do chrześcijaństwa. Na przestrzeni wieków, z różnych powodów, w wielu punktach nastąpiło złagodzenie, a nawet jakby zapomnienie o słowach Zbawiciela. Uwagi dotyczące rezonansu z aktualną sytuacją są zaznaczone w tekście inną czcionką. Ich celem, wbrew pozorom, nie jest krytyka, lecz wezwanie do zastanowienia, do ewangelicznego spojrzenia na wiele współczesnych problemów i trudności w realizacji Ewangelii.

Słowa Jezusa, Odwiecznej Prawdy, nie ulegają przedawnieniu i nie mogą być poprawiane. Ewangelia jest do realizacji, a nie do filozofowania. Jej słowa trzeba zamienić w czyn, wcielić w życie, i to jest wciąż nowe zadanie dla każdego pokolenia i dla każdego chrześcijanina. Do tego też zachęcał Sobór Watykański II, wzywając do powrotu do źródeł. Tym Źródłem jest Chrystus obecny przede wszystkim w Biblii i Eucharystii. Kto chce być uczniem Chrystusa, ma tylko jedno wyjście: musi odczytać Jego słowa, zawarte w Ewangelii, i dostosować do nich swoje życie. Innego rozwiązania nie ma.

Rozważania są przeznaczone dla wszystkich interesujących się Ewangelią jako regułą życia. Mogą być pomocne w indywidualnej lekturze Ewangelii, w jej rozważaniu w Kręgach Biblijnych, mogą służyć katechetom i kaznodziejom. Różnią się one od komentarzy podawanych przez współczesnych biblistów, ponieważ są oparte na „recepturze” wypracowanej przez Ojców Kościoła. Mocniej też doceniają wymiar duchowy, jakkolwiek nie lekceważą ani tekstu, ani mentalności słuchaczy, do których słowa Jezusa były skierowane, jak również odbiorców, jakich miał na uwadze ewangelista.

Pozostaje mi życzyć wszystkim, którzy zatrzymają się na Górze Błogosławieństw, by wytrwali w słuchaniu słów Jezusa — Mistrza i mieli odwagę zostać w Jego szkole na zawsze.

Kraków, 13 września 2002
Wspomnienie św. Jana Chryzostoma

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama