Świadek Bożej Opatrzności

Recenzja: Bp Stanisław Dziwisz, "Dotknąłem tej tajemnicy", Wydawnictwo św. Stanisława BM 2001

„Nie będzie wykładu. Będzie raczej świadectwo — świadectwo człowieka, który zaledwie dotknął tajemnicy, choć może był w niej także — chociaż trudno mi to powiedzieć — narzędziem w planach Bożych; za to z całą pewnością jest naocznym świadkiem tego, jak przez dwadzieścia lat wypełnia się ów dar — dar życia Ojca Świętego” — tak zapowiadał swoje wystąpienie ksiądz biskup Stanisław Dziwisz, osobisty sekretarz Jana Pawła II, odbierając doktorat honoris causa 13 maja w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Kilkanaście dni po uhonorowaniu księdza biskupa Dziwisza w Lublinie krakowskie Wydawnictwo św. Stanisława BM opublikowało jego przemówienie w książce pod tytułem: „Dotknąłem tej tajemnicy”.

Kilkadziesiąt stron wzbogaconych fotografiami czyta się z wielkim wzruszeniem, bowiem autor ośmielił się po raz pierwszy wypowiedzieć publicznie to, co w związku z zamachem i powrotem do zdrowia Ojca Świętego zapisało się głęboko w jego sercu. Jest to spojrzenie w duchu głębokiej wiary na wydarzenia, które miały miejsce w dniach od 13 maja do 15 sierpnia 1981 r., zapoczątkowane strzałami na Placu św. Piotra o godz. 17.17, a zakończone modlitwą „Anioł Pański” w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w pierwszym dniu, kiedy Jan Paweł II mógł „poczuć się wolny od lekarzy i szpitala”. Ksiądz biskup Dziwisz ukazuje ślady Bożej Opatrzności w toku tych dramatycznych zdarzeń. W pamiętnym dniu kula, której moc mogła przeszyć kilka osób, oszczędziła osobistego sekretarza Papieża, aby mógł podjąć decyzję natychmiastowego przejazdu do kliniki; chirurg prof. Francesco Crucitti, chociaż nie miał dyżuru, przyszedł popołudniową porą do szpitala, gdyż „jakaś siła pchała go do Polikliniki Gemelli”; do godz. 2.00 w nocy przy Ojcu Świętym czuwał sam prezydent Sandro Pertini, a Berlinguer odwołał manifestację popierającą aborcję, którą na 13 maja zorganizowali włoscy komuniści.

Ważniejsze przełomy w powrocie do zdrowia Następcy św. Piotra dokonywały się w dniach poświęconych Najświętszej Maryi Pannie. W maju Pani Fatimska zmieniła lot kuli zamachowca, 16 lipca w święto Królowej Karmelu nastąpiła zasadnicza poprawa zdrowia po uprzednio nierozpoznanej infekcji, 5 sierpnia, w dniu Matki Bożej Śnieżnej, odbyła się druga operacja Papieża, a 15 sierpnia, we Wniebowstąpienie Maryi, Jan Paweł II podjął w pełnym wymiarze swoją posługę. Sam Ojciec Święty 7 października w Fatimie wyznał, że „we wszystkim, odczułem ową niezwykłą macierzyńską troskę i opiekę, która okazała się mocniejsza od śmiercionośnej kuli”.

Krew przelana na Placu św. Piotra — mówił ks. bp Dziwisz — przyniosła błogosławione owoce w dniach niepokoju o życie Papieża, oraz w kolejnych latach pontyfikatu. Pierwszym owocem było zjednoczenie Kościoła w nieustannej modlitwie za Piotra Naszych Czasów, wyrazy solidarności docierały do Watykanu z wielu środowisk nie związanych z Kościołem, troska o życie i zdrowie Biskupa Rzymu znalazła odbicie we wspólnotach wyznań chrześcijańskich i innych religii. „Słowo nie nawróciło, potrzebna była krew”, słowami poematu „Stanisław” Karola Wojtyły kończy swoje świadectwo osobisty Sekretarz Jana Pawła II.

Cienka, w twardej okładce książka, wydana pod redakcją ks. Józefa Guzdka, jest przejmującym świadectwem wiary Ojca Świętego i jego oddanego przyjaciela i sekretarza ks. biskupa Stanisława Dziwisza, która przenika najtrudniejsze i najważniejsze wydarzenia obecnego pontyfikatu. Lektura tej książki pozwala doświadczyć nieznanych — wielu ludziom — obszarów działań Bożej Opatrzności.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama