O polowaniach na czarownice
Szwajcaria leżąca między południowymi Niemcami południową Francją stała się również centrum prześladowań osób zaangażowanych w magię zarówno ze strony katolickiej jak i protestanckiej. Według naukowców na terenie Europy Zachodniej odbyło się ok. 110 000 procesów przeciwko czarownicom. Należy jednak pamiętać, że z tej liczby około 10 000 miało miejsce na terenach należących do dzisiejszej Szwajcarii.
Pierwszy proces odbył się na terenie wioski w pobliżu Dauphiné na terenie Szwajcarii francuskojęzycznej. Już w czasach średniowiecznych można było usłyszeć o sławetnych procesach Waldensów we Freiburgu. W latach 1399 i 1430 funkcjonowała nawet w dominikańskim konwencie w Lozannie siedziba wielkiego inkwizytora. Miało to znaczny wpływ na procesy na terenach francuskojęzycznych dzisiejszej Szwajcarii, zwłaszcza na znany proces z 1465 r. jaki odbył się w Châtel-St.-Denis. Niektórzy historycy twierdzą, że pierwszy proces przeciwko czarownicom odbył się w roku 1430 na terenie dzisiejszego kantonu Wallis. I to on pociągnął za sobą kolejne procesy: we Freiburgu i Neuenburgu (440), w Vevey (1448), na terenach diecezji Lozanna (1460), w okolicach Jeziora Genewskiego (1480) oraz w Dommartin (1498 i 1524-1528). Pierwsze teksty opisujące te wydarzenia pochodzą z roku 1430 i 1440. Liczba kobiet jakie stanęły przed sądem do XV wieku wynosiła ok. 2/3 ogólnej liczby sądzonych. Zaś od XV wieku kobiety stanowiły około 30% wszystkich sądzonych.
Liczba procesów w ostatnim trzydziestoleciu XVI wieku znacznie wzrastała, aż do lat pięćdziesiątych wieku XVII. W drugiej połowie XVII wieku liczba ta znacznie zmalała. Mimo to odbywały się nadal procesy na terenie dzisiejszej Gryzonii. Z początkiem wieku XVIII praktyka "polowania na czarownice" odchodziła w zapomnienie. Ostatni proces jaki miał miejsce na terenie Szwajcarii odbył się w kantonie Glarus w 1782 r. a oskarżoną była Anna Göldi. Po tym wydarzeniu nie wykonywano więcej wyroków choć groźba ich wznowienia wisiała w powietrzu, a w sądach czekało na rozpatrzenie 1700 oskarżeń.
Na terenie kantonu Waadt w latach 1580-1655 odbyło się około 1700 procesów. Drugim kantonem co do gorliwości była wspomniana Gryzonia z liczbą przynajmniej 1000 procesów. Na terenie Zurichu odbyło się zaledwie 80. Być może dlatego, że kanton ten jest ośrodkiem miejskim, nie jak poprzednie rozległe obszarowo. Nie sposób też nie wspomnieć tutaj o procesach jakie miały miejsce na terenie dzisiejszego kantonu Lugano. Dawniej teren ten należał do pobliskiej włoskiej diecezji Como, które również nakazało "spalić kilka domniemanych czarownic".
W czasach Renesansu oskarżenie osoby o czarnoksięstwo mogło nastąpić jedynie na skutek zgłoszenia ludu a nie urzędu. Miało to chronić urzędy szwajcarskie przed skalaniem się oskarżeniami, które jedynie przychodziły z pomocą "zgorszonemu ludowi". Najczęstszym aktem oskarżeń było uprawianie Sabatu przez czarowników i czarownice. Najczęściej odbywały się one na terenach kantonów protestanckich. Mniej zaś w Szwajcarii centralnej, która była katolicka. Wyroki śmierci natomiast były najczęściej wykonywane przez ścięcie, rzadziej przez spalenie na stosie.
Często obarcza się Kościół katolicki za rozwój inkwizycji a zapomina się, że inni ówcześnie panujący również dopuszczali się tego typu procederu. To przecież nie kto inny, ale sam Kalwin kazał spalić hiszpańskiego doktora Michaela Servet, który prowadził liczne badania nad układem krążenia krwi. Czy też postać pastora Metthew, który kazał spalić w 1692 r. w Salem dziewięć domniemanych czarownic.
Przyczyną wielu procesów była jak twierdzą historycy nie tyle chęć unicestwienia wszelkich przejawów stosowania magii ile zwykła zazdrość sąsiadów. Przytaczane w wielu pismach i kronikach argumenty mogłyby dzisiaj być nader śmieszne. Przykładem może być konflikt dwóch rolników o to który ma lepsze zbiory i szukanie przyczyn tego faktu przez zazdrosnych sąsiadów.
Rok 1600 przyniósł najwięcej ofiar inkwizycji. A warto wiedzieć, że był to okres nieurodzajów, bezrobocia i konfliktów społecznych. W wiekach XVI i XVII demonizowano taniec, seksualność ludzką, nieumiarkowanie w jedzeniu czy też np. szósty palec u ręki, lub "pieprzyk" na ciele. Wspomniane wydarzenia bardzo często były dla sędziów dowodem na kontakty z diabłem.
Ze wszystkich opisanych przeze mnie terenów na których odbywała się Inkwizycja, właśnie na terenie Szwajcarii najwięcej kobiet skazano na śmierć. Eksperci szacują tę liczbę od 60 - 95%.
Artykuł Ulricha Pfistera i Kathrin Utz Tremp: Hexenverfolgung — Schweiz: http://www.hexenforschung.historicum.net/etexte/schweiz.htm
Artykuł Artura Marka Wójtowicza, Płoną góry, płoną lasy...: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/I/IH/inkwizycja.html
Artykuł Artura Marka Wójtowicza, Katholische Kirche in der Schweiz: http://www.szwajcar.opoka.org/hobby2de.html
Oraz:
Brian P. Levack, Hexenjagd: Die Geschichte der Hexenverfolgungen in Europa, München 1995.
Brian P. Levack, Hexenjagd: Die Geschichte der Hexenverfolgungen in Europa, München 1995.
Claudia Opitz (Hg.), Der Hexenstreit: Frauen in der frühneuzeitlichen Hexenverfolgung, Freiburg i B. 1995.
Stuart Clark, Thinking with demons: The idea of witchcraft in early modern Europe, Oxford 1997.
Pierre-Han Choffat, La Sorcellerie comme exutoire. Tensions et conflits locaux: Dommartin 1524-1528, 1989.
Martine Ostorero, "Fol â trer avec les démons". Sabbat et chasse aux sorciers ŕ Vevey (1448), 1995.
Kathrin Utz Tremp, "Ist Glaubenssache Frauensache? Zu den Anfängen der Hexenverfolgungen in Freiburg (um 1440)", in FGB 72, 1995, 9-50.
Chantal und Hans-Robert Ammann, "Un procés de sorcellerie devant Jost de Silenen, év ę que de Sion: le cas de Peter Eschiller, de Münster (1484)", in Vallesia 51, 1996, 91-161.
Eva Maier, Trente ans avec le diable. Une nouvelle chasse aux sorciers sur la Riviera lémanique (1477-1484), 1996.
Sandrine Strobino, Françoise sauvée des flammes? Une Valaisanne accusée de sorcellerie au XVe siécle, 1996.
Laurence Pfister, L'enfer sur terre. Sorcellerie ŕ Dommartin (1498), 1997.
Georg Modestin, Le diable chez l'év ę que. Chasse aux sorciers dans le diocése de Lausanne (vers 1460), 1999.
Georg Modestin, "Der Teufel in der Landschaft. Zur Politik der Hexenverfolgungen im heutigen Kt. Freiburg von 1440 bis 1470", in FGB 76, 1999, 81-122.
L'imaginaire du sabbat. Edition critique des textes les plus anciens, hg. von Martine Ostorero, Agastino Paravicini Bagliani, Kathrin Utz Tremp, 1999.
Catherine Chéne, Martine Ostorero, "Démonologie et misogynie. L'émergence d'un discours sp cifique sur la femme dans l'élaboration doctrinale du sabbat au XVe siécle", in Die Frauen in der europ. Gesellschaft, 2000, 171-196.
Georg Modestin, "Wozu braucht man Hexen? Herrschaft und Verfolgung in Ch â tel-Saint-Denis (1444-1465)", in FGB 77, 2000, (im Druck) Frühe Neuzeit-Guido Bader, Die Hexenprozesse in der Schweiz, Affoltern a. A. 1945.
Franz Rueb, Hexenbrände: die Schweizergeschichte des Teufelswahns, Zürich 1995. Hans-Peter Kneubühler, Die Überwindung von Hexenwahn und Hexenprozess, Diss. Zürich 1977.
Christian Broye, Sorcellerie et superstitions ŕ Genéve (XVIe-XVIIIe siécles), Genéve 1990.
Hubert Giger, Hexenverfolgung und Hexenprozesse in der Surselva (Chur 2001).
Peter Kamber, "Croyances et peurs: la sorcellerie dans le pays de vaud (XVIe-XVIIe siécles", in Français Flouck u. a., De l'Ours ŕ la Cocarde, Lausanne 1998.
Raffaella Laorca, Le tre valli stregate: Documenti per la storia delle streghe nei Baliaggi svizzeri di Riviera, Blenio e Leventina 1641-76, Locarno 1992.
David Meili, Hexen in Wasterkingen: Magie und Lebensform in einem Dorf des frühen 18. Jahrhunderts, Basel 1980.
Tiziana Mazzali, Il martirio delle streghe: Una nuova drammatica testimonianza dell'inquisizione laica del Seicento, Milano 1988 -E. William Monter, Witchcraft in France and Switzerland: the borderlands during the Reformation, Ithaca 1976.
Joseph Schacher, Das Hexenwesen im Kanton Luzern nach den Prozessen von Luzern und Sursee 1400-1675, Diss. Freiburg 1947.
Szkic przedstawiający inkwizytora zaczerpnięto ze strony: http://www.sisenor.info/inquisition.jpg
opr. ab/ab