Kwestia z "Zarysu wiary", katechizmu wydanego przez Związek Katechetów Niemieckich w 1980 r.
„Każdy jest bliźnim dla siebie samego” - powiada przysłowie. Z reguły myślimy najpierw o sobie, nawet wówczas, gdy pragniemy dobra innych.
Jezus żąda odwrócenia tej kolejności. Dla nas najważniejszy powinien być bliźni. W Ewangelii znajdujemy jednoznaczne wezwanie: „Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę” (Łk 12, 33). Poza tym uczeń Jezusa winien zajmować ostatnie miejsca (Łk 14, 10) i winien zaprzeć się samego siebie (Mk 8, 34).
Słowa te może zrozumieć i według nich postępować tylko ten, kto Bogu powierzy siebie samego, swoją przyszłość i swoje szczęście. Człowiek taki potrafi myśleć przede wszystkim o innych. Uwolniony „od siebie”, staje się wolnym dla innych. Ponieważ Bóg zatroszczył się o niego - on może zatroszczyć się o szczęście kogoś drugiego.
Dobrze czulibyśmy się w świecie, w którym ludzie wspaniałomyślnie zapominaliby o sobie, byliby bezinteresowni, uprzejmi, a udzielając pomocy nie kierowaliby się sympatiami, lecz wznieśli się ponad obojętność i wrogość. O takim świecie mówił Jezus, nawołując, aby miarą miłości była miłość Boga, który „sprawia, że słońce wschodzi nad złymi i dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych” (Mt 5, 45). Jezus mówił nawet: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5, 44-45).
Trzeba wniknąć we wskazania Jezusa, aby doświadczyć, że są one bardzo ludzkie. Ukazują one, co znaczy być człowiekiem. Kto poświęci się dla innych, ten nie zginie, lecz naprawdę odnajdzie siebie. Myli się ten, kto sądzi, że zachowa swą osobowość, żyjąc tylko dla siebie. Tak więc, kto swego życia nie oszczędza, lecz je angażuje, kto je wydaje, nie zatrzymując nic dla siebie, ten pozna, czym rzeczywiście jest życie. „Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je” (Mk 8, 35).
Idąc za Jezusem, trzeba być gotowym narażać swe życie:
Tak więc oddał Pan swe życie,
rozdał je jak chleb.
Kto wziął ten chleb, głosi Jego śmierć.
Pan wybrał nas jako chleb dla wielu.
Żyjemy wzajemnie dla siebie
i tylko miłość się liczy.
Lothar Zenetti
opr. mg/lb