Jesteśmy zobowiązani do budowania prawdziwego pokoju

Przemówienie po projekcji filmu "Karol, człowiek, który został Papieżem"

W czwartek 19 maja w Auli Pawła VI odbyła się projekcja filmu «Karol, un uomo diventato Papa» («Karol, człowiek, który został Papieżem») w reżyserii Giacoma Battiata. Obecni byli na niej Benedykt XVI, aktorzy i realizatorzy, odtwórca głównej roli Piotr Adamczyk oraz kilka tysięcy widzów — duchownych i świeckich, w tym również Sekretarz Stanu kard. Angelo Sodano i abp Stanisław Dziwisz. Po projekcji Papież wygłosił przemówienie, w którym nawiązał do II wojny światowej i tego, co działo się w Polsce okupowanej przez nazistów.

Drodzy Bracia i Siostry!

Jestem przekonany, że wypowiadam uczucia wszystkich, wyrażając żywą wdzięczność tym, którzy tego wieczoru zechcieli zaprezentować mnie oraz wam wszystkim ten wzruszający film, ukazujący życie młodego Karola Wojtyły oraz jego późniejsze losy aż do wyboru na Papieża, który przybrał imię Jan Paweł II. Pozdrawiam kard. Roberta Tucciego i dziękuję za wprowadzenie, którym poprzedził pokaz filmu. Słowa szczerego uznania kieruję do reżysera i autora scenariusza Giacoma Battiata oraz aktorów, w szczególności Piotra Adamczyka, odtwórcy głównej roli, producenta Pietra Valsecchiego oraz wytwórni filmowych Taodue i Mediaset. Serdecznie witam pozostałych kardynałów, biskupów, kapłanów, przedstawicieli władz i wszystkich, którzy zechcieli wziąć udział w tym wydarzeniu kulturalnym ku czci niedawno zmarłego umiłowanego Papieża. Wspominamy go wszyscy z głębokimi uczuciami miłości i wdzięczności. Właśnie wczoraj obchodziłby swoje 85. urodziny.

Karol, un uomo diventato Papa to tytuł scenariusza opracowanego na podstawie książki Giana Franca Svidercoschiego. W pierwszej części widzieliśmy, co działo się w Polsce okupowanej przez nazistów, poprzez obrazy, emocjonalnie niekiedy bardzo mocne, ukazujące prześladowania narodu polskiego i zagładę Żydów. Były to okrutne zbrodnie, pokazujące całe zło, jakie zawierała w sobie ideologia nazistowska. Poruszony tym ogromem cierpienia i przemocy, młody Karol podjął przełomową decyzję w swoim życiu, odpowiadając na Boże powołanie do kapłaństwa. Sceny i epizody tego filmu swym okrucieństwem wywołują w widzach instynktowną odrazę i skłaniają do refleksji nad tym, jak wielkie pokłady niegodziwości mogą kryć się w duszy ludzkiej. Zarazem przywołanie na pamięć tych wynaturzeń nie może nie ożywić w każdym prawym człowieku poczucia obowiązku czynienia co w jego mocy, aby nigdy więcej nie doszło do tak nieludzkiego barbarzyństwa.

Dzisiejsza projekcja odbywa się kilkanaście dni po obchodach 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej. 8 maja 1945 r. położono kres tej straszliwej tragedii, która spowodowała w Europie i w świecie zniszczenia i śmierć, jakich nigdy wcześniej w takim stopniu nie doświadczono. Jan Paweł II przed 10 laty napisał, że ten drugi konflikt światowy jawi się coraz wyraźniej jako «samobójstwo ludzkości». Ilekroć totalitarna ideologia depcze człowieka, zagrożona jest poważnie cała ludzkość. Wspomnienia nie powinny blaknąć z upływem czasu, lecz raczej stać się surową nauką dla nas i dla przyszłych pokoleń. Mamy obowiązek przypominać, zwłaszcza młodzieży, do jak niesłychanej przemocy może doprowadzić pogarda dla człowieka i pogwałcenie jego praw.

Czyż można zatem nie odczytywać w świetle opatrznościowego Bożego zamysłu tego faktu, że po Papieżu Polaku Katedrę Piotrową objął jako jego następca obywatel Niemiec, tej ziemi, na której mógł się rozwinąć, z wielkim okrucieństwem, nazistowski reżim, a potem zaatakować sąsiednie narody, wśród nich w szczególności Polskę? Obaj ci papieże w młodości — choć na przeciwnych frontach i w odmiennych sytuacjach — musieli poznać barbarzyństwo II wojny światowej i bezsensowną przemoc człowieka wobec drugiego człowieka, narodów przeciwko innym narodom. List pojednania, który w ostatnich dniach Soboru Watykańskiego II tu w Rzymie biskupi polscy przekazali biskupom niemieckim, zawierał owe słynne słowa, które dziś nadal rozbrzmiewają nam w sercu: «Przebaczamy i prosimy o przebaczenie». W homilii w ubiegłą niedzielę przypomniałem nowo wyświęconym kapłanom, że «nic nie uczyni świata lepszym, jeśli nie zostanie przezwyciężone zło. A jedynie przebaczenie może przezwyciężyć zło». Powszechne i szczere potępienie nazizmu, jak i ateistycznego komunizmu niech będzie dla nas wszystkich zobowiązaniem do budowania na przebaczeniu pojednania i pokoju. Umiłowany Jan Paweł II przypominał jeszcze, że «przebaczenie nie jest tym samym co zapomnienie», i dodawał, że jeżeli «pamięć jest prawem historii, przebaczenie jest mocą Boga, mocą Chrystusa działającego w historii ludzi» (por. homilia z 8 września 1994 r., «L'Osservatore Romano», wyd. polskie, n. 11/1994, ss. 11-12). Pokój jest przede wszystkim darem Bożym, który rodzi w sercu tego, kto go przyjmuje, uczucia miłości i solidarności.

Ufam, że również dzięki świadectwu Papieża Jana Pawła II, przypomnianemu przez to znaczące dzieło filmowe, wszyscy odnowią swoje postanowienie, by działać, każdy w swojej dziedzinie i odpowiednio do swoich możliwości, na rzecz bezkompromisowego zaprowadzania pokoju w Europie i na całym świecie. Zawierzam pragnienia pokoju, które wszyscy nosimy w sercu, macierzyńskiemu wstawiennictwu Maryi Dziewicy, którą w maju czcimy w sposób szczególny. Niech Ona, Królowa Pokoju, wspiera wielkoduszne wysiłki tych, którzy pragną włączać się w budowanie prawdziwego pokoju, opartego na mocnych filarach prawdy, sprawiedliwości, wolności i miłości. Z tymi uczuciami udzielam wszystkim Apostolskiego Błogosławieństwa.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama