Homilia Ojca świętego na rozpoczęcie Specjalnego Zgromadzenie Synodu Biskupów poświęconego Azji (19.05 1998)
Na rozpoczęcie prac Specjalnego Zgromadzenia Synodu Biskupów poświęconego Azji Jan Paweł II sprawował 19 kwietnia w Bazylice Watykańskiej uroczystą Mszę św. wraz ze wszystkimi uczestnikami obrad, którzy przybyli do stolicy chrześcijaństwa z wielu krajów: od Indii po Indonezję, od Japonii po Liban, od Korei po Kazachstan, od Wietnamu po Filipiny, od Syberii po Chiny. Zwracając się do licznych mieszkańców Azji i pielgrzymów zgromadzonych przy grobie św. Piotra, w homilii Ojciec Święty powiedział m.in.: «Przeprowadzenie nowej ewangelizacji u progu trzeciego tysiąclecia wymaga coraz głębszego poznawania Jezusa i niewzruszonej wierności Ewangelii. Jednocześnie nowa ewangelizacja musi brać pod uwagę azjatycką rzeczywistość, szanować ją i właściwie rozeznawać». Do problematyki Synodu Jan Paweł II nawiązał także w rozważaniach przed niedzielną modlitwą «Regina caeli» w dniach 19 i 26 kwietnia.
1. «Co widzisz, napisz w księdze i poślij siedmiu Kościołom» (Ap 1, 11). Te słowa z Księgi Apokalipsy brzmią w sposób szczególnie aktualny również dzisiaj. Wszystkie Kościoły, o których mówią, znajdowały się w Azji. Oto zgromadziliśmy się dzisiaj, aby tą uroczystą liturgią eucharystyczną otworzyć Specjalne Zgromadzenie Synodu Biskupów poświęcone Azji.
Na to ważne spotkanie przybyli do Rzymu biskupi kontynentu azjatyckiego oraz przedstawiciele innych Wspólnot kościelnych. Owoce prac synodalnych zostaną potem ogłoszone w księdze, która stanie się orędziem posynodalnym, zaadresowanym do wszystkich Kościołów Azji. Zapiszemy w niej wszystko to, co podpowie nam Duch, idąc za przykładem św. Jana, który na końcu pierwszego stulecia po Chrystusie skierował Apokalipsę do ówczesnych wspólnot chrześcijańskich Azji.
Przebywając na wyspie Patmos, doznał zachwycenia i posłyszał potężny głos (por. Ap 1, 10), który mu nakazywał napisać wszystko, co widział i przesłać siedmiu Kościołom, które są w Azji. Św. Jan twierdzi, że był to głos Syna Człowieczego, którego ujrzał w chwale. Kiedy Go zobaczył, upadł jak martwy do Jego stóp. Chrystus położył na nim swoją rękę i powiedział: «Przestań się lękać! Jam jest Pierwszy i Ostatni, i żyjący. Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i Otchłani. Napisz więc to, co widziałeś, i to, co jest, i to, co potem musi się stać» (Ap 1, 17-19).
Te same słowa, czcigodni bracia reprezentujący Kościoły Azji, w pewnym sensie są skierowane także do nas. My również mamy poprzez prace Synodu napisać to, czego jesteśmy świadkami. Jako następcy apostołów mamy głosić Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. I z tą prawdą idziemy w progi trzeciego tysiąclecia. «Jezus Chrystus wczoraj i dziś, ten sam także na wieki» (Hbr 13, 8).
2. Rozpoczynamy Synod w drugą niedzielę okresu wielkanocnego. Dzisiejsza liturgia przypomina nam wydarzenie, które nastąpiło tego samego dnia, czyli w tydzień po zmartwychwstaniu, w jerozolimskim wieczerniku, kiedy to Chrystus ponownie przyszedł do apostołów zebranych razem z Tomaszem. Kiedy bowiem objawił się im po raz pierwszy, osiem dni wcześniej, Tomasz był nieobecny i kiedy inni uczniowie mówili mu: «Widzieliśmy Pana!» (J 20, 25), nie chciał im wierzyć: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę» (tamże).
Niewierny Tomasz! Właśnie ze względu na niego Chrystus przychodzi do wieczernika po ośmiu dniach, przechodząc przez zamknięte drzwi. «Pokój wam!» — pozdrawia zgromadzonych, a następnie zwraca się do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż [ją] do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym!» (J 20, 27). I wówczas Tomasz wypowiada słowa, w kórych zawarta jest cała wiara Kościoła apostolskiego: «Pan mój i Bóg mój!» (J 20, 28). Chrystus mówi do niego: «Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli» (J 20, 29).
3. «Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». Apostołowie byli naocznymi świadkami Chrystusowego życia, krzyża, śmierci i zmartwychwstania. Ci, którzy przyszli po nich, nie mogli zobaczyć tego wszystkiego na własne oczy i dlatego muszą przyjąć prawdę przekazaną przez naocznych świadków, aby z kolei sami stali się świadkami. Wiara Kościoła jest przekazywana i żyje dzięki temu świadectwu, które przechodzi z pokolenia na pokolenie i łączy je ze sobą. W ten sposób Kościół z jerozolimskiego wieczernika rozprzestrzenił się na wszystkie kraje i kontynenty.
Według starożytnej tradycji, do Indii przyniósł Ewangelię św. Tomasz — apostoł, któremu Pan Jezus powiedział: «Uwierzyłeś dlatego, ponieważ mnie ujrzałeś?» Tomasz — już nie «niewierny», ale przekonany o zmartwychwstaniu Pana, przekazał wielu innym ludziom tę pewność, którą wyraził w swym wyznaniu: «Pan mój i Bóg mój!» Jego wiara ciągle jeszcze żyje w Indiach i w całej Azji.
Drodzy zgromadzeni tutaj bracia w biskupstwie, Kościół, który reprezentujecie jest zbudowany na fundamencie apostołów. On to gromadzi się dzisiaj w Rzymie, aby u progu trzeciego tysiąclecia podjąć pracę Synodu, która ma przekazać przyszłym pokoleniom to apostolskie świadectwo o Chrystusie, które św. Tomasz złożył przed blisko dwudziestoma wiekami.
4. «Jezus Chrystus Zbawiciel oraz Jego misja miłości i służby w Azji: Aby mieli życie i mieli je w obfitości (por. J 10, 10)». Tak brzmi temat Specjalnego Zgromadzenia Synodu Biskupów, które rozpoczynamy dzisiaj tą uroczystą liturgią. Temat ten każe nam wpatrywać się w Chrystusa, którego przebite Serce jest niewyczerpanym źródłem życia wiecznego, ożywiającego ludzką egzystencję.
Obecne Zgromadzenie Synodalne jest opatrznościowym czasem łaski dla wszystkich chrześcijan, a zwłaszcza dla wierzących w Azji, wezwanych do odnowienia swego dynamizmu misjonarskiego. Aby ten szczególny czas okazał się rzeczywiście owocny, postać Jezusa i Jego zbawcza misja musi być na nowo ukazana w całej swej pełni. Każde usta muszą świadomie wypowiedzieć słowa wyznania wiary Tomasza Apostoła: «Pan mój i Bóg mój!»
Jedynie wpatrując się w Chrystusa, Kościół może bowiem w sposób właściwy odpowiedzieć zarówno na oczekiwania i wyzwania kontynentu azjatyckiego, jak i reszty świata. Przeprowadzenie nowej ewangelizacji u progu trzeciego tysiąclecia wymaga coraz głębszego poznawania Jezusa i niewzruszonej wierności Ewangelii.
5. Jednocześnie nowa ewangelizacja musi brać pod uwagę «azjatycką rzeczywistość», szanować ją i właściwie rozeznawać. Ten olbrzymi kontynent, bogaty w historię i starożytną mądrość, wchodzi w rok 2000 wraz z całą różnorodnością swych narodów, kultur, tradycji i religii.
Obok dziedzictwa starożytnych cywilizacji, pojawiły sią konkretne zdobycze rozwoju technologicznego i ekonomicznego. Obok wyraźnych różnic między narodami, kulturami oraz sposobem życia, istnieje długa tradycja pokojowego współistnienia i wzajemnej tolerancji. Prawie wszędzie dostrzegamy wysiłki na rzecz rozwoju, który — choć nie jest wolny od trudności i niepokojów — przynosi konkretne znaki nadziei. Starożytne kultury kontynentu oraz ich mądrość stanowią solidną podstawę dla budowania przyszłości Azji.
Czy można zapomnieć, że więcej niż trzy piąte populacji świata to mieszkańcy Azji oraz że w większości są to ludzie młodzi? Właśnie tej części ludzkości, zamieszkującej na kontynencie azjatyckim, z entuzjazmem i przekonaniem musimy zanieść wielkanocną aklamację, której echo rozbrzmiewa w dzisiejszej liturgii: «Rozważamy, o Panie, cuda Twojej miłości» (psalm responsoryjny), «Widzieliśmy Pana!» (Ewangelia).
6. Drodzy bracia i siostry, pierwsze czytanie dzisiejszej liturgii z Dziejów Apostolskich opowiada o entuzjaźmie, który jednoczył wspólnotę pierwotnego Kościoła, oraz o jego aktywności misyjnej, która zdumiewała innych ludzi (por. Dz 5, 12-13). Niech opis ten będzie wzorcem dla nas, zgromadzonych przez Ducha Pańskiego na tym specjalnym Synodzie.
Zadajemy sobie pytanie: co musimy robić, aby głosić Chrystusa i świadczyć o Nim wobec mężczyzn i kobiet zamieszkujących kontynent azjatycki? Jak powinna wyglądać działalność Kościoła na tym ogromnym, starym oraz pełnym nowych prądów kontynencie na progu roku 2000? Odpowiedź znajdujemy w dzisiejszej liturgii: mamy przede wszystkim dawać świadectwo Chrystusowi ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu, Odkupicielowi świata. Jednocześnie mamy kontynuować dzieło rozpoczęte przez apostołów: naszym zadaniem jest pisać jakby dalsze rozdziały chrześcijańskiego świadectwa w każdej części świata, zwłaszcza w Azji: od Indii po Indonezję, od Japonii po Liban, od Korei po Kazachstan, od Wietnamu po Filipiny, od Syberii po Chiny. Naszymi myślami wybiegamy ku katolikom i duszpasterzom z Chin kontynentalnych. Aby i ich Episkopat przynajmniej częściowo mógł być reprezentowany na tym zgromadzeniu synodalnym, oprócz biskupów pracujących w diecezji Hongkong zaprosiłem do uczestnictwa dwóch innych biskupów: Matthiasa Tuana In-mina, ordynariusza Wanhsíen, i jego koadiutora, Josepha Xu Zhixuana. Mam nadzieję, że już wkrótce będą oni mogli zasiąść wśród nas i złożyć świadectwo o życiu swoich wspólnot.
W tym okresie każdy Kościół musi się zmobilizować do działania, ponieważ wszystkie one wywodzą się z tej samej dynamicznej wspólnoty jerozolimskiej, która była w pełni świadoma obowiązku głoszenia Ewangelii. Wszystkie biorą swój początek od tych samych apostołów, którzy byli świadkami krzyża i zmartwychwstania Chrystusa; tych apostołów, którzy w dniu Pięćdziesiątnicy, za sprawą Ducha Świętego otrzymali światło i moc potrzebną, ażeby pójść na cały świat i zakładać nowe wspólnoty wierzących. Jesteśmy ich następcami i musimy być gotowi, by przejąć ich dziedzictwo misyjne.
7. «Co widzisz, napisz w księdze i poślij siedmiu Kościołom». W sposób szczególny te słowa odnoszą się do nas. Pragniemy podczas Synodu świadczyć o tym, co Duch Chrystusa mówi Kościołom na wielkim kontynencie azjatyckiem. Będziemy mówić, jak słuchają one Jego głosu, jak żyją we wspólnocie słowa Bożego i Eucharystii, jak mogą podjąć zadanie ewangelizacji wśród ludów Azji.
Pragniemy wsłuchiwać się w to, co Duch mówi Kościołom, by zrozumieć jak mamy głosić Chrystusa w kontekście hinduizmu, buddyzmu, szintoizmu i tych wszystkich kierunków myśli i życia, które zakorzeniły się w Azji, zanim przyszła tam Ewangelia. Chcemy również zastanowić się wspólnie, jak wieść o Chrystusie przyjmują ludzie współcześni oraz jak dziś pośród nich realizuje się historia zbawienia i jakim echem odbijają się w duszach słowa Dobrej Nowiny. Modląc się i dzieląc naszymi doświadczeniami będziemy pytać się, w jaki sposób Chrystus — «kamień odrzucony przez budujących» (Ps 118 [117], 22) — może stać się kamieniem węgielnym pod budowę Kościoła w Azji.
Wszystko to czynić będziemy w atmosferze paschalnej, która przepełnia nasze serca radością i pokojem zmartwychwstałego Pana.
Haec est dies quam fecit Dominus. Exultemus et laetemur in ea! (Ps 118 [117], 24). Amen!
Copyright © by L'Osservatore Romano (7/98) and Polish Bishops Conference