Fragmenty książki "Świadectwo egzorcysty. Wywiad z ks. Gabrielem Amorthem, światowej sławy egzorcystą"
ISBN: 978-83-60703-84-7
wyd.: Wydawnictwo SALWATOR 2008
Jak to się stało, że został ksiądz egzorcystą?
Udałem się do kardynała Polettiego, jak to czasami czyniłem, i zabawiałem go swoimi żartami, myśląc, że jestem dowcipny. W czasie rozmowy okazało się, że ojciec Candido Amantini, którego znałem, chorował i potrzebował kogoś, kto by mu pomógł. Kardynał napisał coś na kartce; była to nominacja na asystenta ojca Candido. Protestowałem, ale nie zważał na moje skargi.
Czy bycie egzorcystą jest szczęściem czy nieszczęściem?
Według mnie to wielkie szczęście, ponieważ jest to dopełnienie urzędu kapłańskiego, biorąc pod uwagę, że w Ewangelii Jezus mówi: „Głoście Ewangelię, wypędzajcie złe duchy, uzdrawiajcie chorych”.
Ilu egzorcystów jest we Włoszech?
Nie potrafię tego określić, ponieważ trzeba byłoby zebrać szczegółowe informacje od biskupów z wszystkich włoskich diecezji, ilu egzorcystów mają w swoich diecezjach. Nie istnieje organ, który udzieliłby nam takiej informacji.
Które państwa na świecie nie mają egzorcystów lub posiadają ich niewielu?
Te państwa, które posiadają swoich egzorcystów, mają ich niewielu. W niektórych krajach nie ma w ogóle egzorcystów. Taka sytuacja jest w Niemczech, Szwajcarii, Hiszpanii, Portugalii, Austrii. Możliwe, że jest inaczej, ale jest to osoba tak wyjątkowa i mało znana, że kapłani z tych krajów mówią mi: „U nas nie ma egzorcystów”.
opr. aw/aw