Kiedy studiowanie jest przygodą, a praca pasją

UKSW to nie tylko teologia - obecnie w ofercie jest 38 kierunków, w tym anglojęzyczne, a także medyczne

Andrzej Tarwid: — Matury dobiegają końca. Jaką ofertę dla tegorocznych absolwentów szkół średnich przygotowuje UKSW?

Ks. prof. Stanisław Dziekoński: — Nasza uczelnia co roku poszerza swoją ofertę edukacyjną, adaptując programy studiów do potrzeb rynku pracy. Obecnie mamy do zaoferowania 38 kierunków studiów i blisko 4 tys. miejsc na studiach I i II stopnia, zarówno stacjonarnych, jak i niestacjonarnych. Warto podkreślić, że od kilku lat w swojej ofercie edukacyjnej UKSW ma także anglojęzyczne kierunki studiów: filozofię oraz ochronę środowiska II stopnia oraz studia doktoranckie z teologii. W tym roku kładziemy szczególny nacisk na kierunki medyczne, na które jest zapotrzebowanie. UKSW w ramach struktury uczelni już utworzyło Collegium Medicum, trwają prace nad otwarciem pielęgniarstwa anglojęzycznego oraz kierunku lekarskiego.

— A jakie jeszcze kierunki zostaną otwarte w nowym roku akademickim?

— Uruchamiamy kilka nowych kierunków studiów, w tym kierunek: stosunki międzynarodowe II stopnia w języku angielskim, a także archiwistykę i zarządzanie dokumentacją (studia stacjonarne I stopnia — red.) czy europejski rynek pracy (studia niestacjonarne I stopnia — red.). Najważniejsze jednak są pielęgniarstwo i kierunek lekarski.

— Dlaczego akurat te kierunki są tak ważne?

— Chcemy wypełnić jedną z luk, która od kilku lat jest widoczna na polskim rynku pracy, a która jest związana z ogromnym zapotrzebowaniem na kadry medyczne. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na stronie internetowej Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych zawód pielęgniarki jest uważany za zawód przyszłości. W 2017 r. był trzecią najbardziej poszukiwaną profesją.

— UKSW postrzegany jest głównie jako uczelnia humanistyczna. Tymczasem w mijającym roku akademickim Ksiądz Rektor podpisał kilka umów z firmami i instytucjami zewnętrznymi, np. z PKP Telkol na realizację projektów inżynierskich. Czy w przyszłości UKSW będzie także uczelnią techniczną?

— Uniwersytet z założenia jest uczelnią o szerokim profilu kształcenia i tę interdyscyplinarność na pewno zachowamy. Jesteśmy otwarci na współpracę z otoczeniem społeczno-gospodarczym, ponieważ jest to jedyna możliwość odpowiedzi na wyzwania, które stoją przed uczelniami. Chcemy, aby absolwenci UKSW wykazywali się ponadprzeciętną przedsiębiorczością i elastycznością w odpowiadaniu na zmiany, które stawia przed całym społeczeństwem dzisiejszy rynek pracy. Dlatego tak wiele działań od kilku lat podejmowanych przez władze UKSW koncentruje się na zacieśnianiu współpracy z przedsiębiorstwami.

— Na czym ta współpraca z biznesem polega?

— Wspólnie z partnerami biznesowymi prowadzimy projekty badawczo-naukowe, wdrożenia. Realizujemy również współpracę partnerską, w ramach której nasi studenci już w trakcie kształcenia zdobywają cenne, praktyczne doświadczenie w firmach partnerskich.

— Inny ważny projekt realizowany jest w Dziekanowie Leśnym, gdzie powstaje Multidyscyplinarne Centrum Badawcze UKSW. Co będzie się mieściło w nowym kampusie?

— Multidyscyplinarne Centrum Badawcze będzie sercem trzeciego kampusu uniwersyteckiego, który zbudowany zostanie w Dziekanowie Leśnym. To będzie unikalny w skali Polski ośrodek, w którym zamierzamy prowadzić badania z obszaru nauk społecznych, humanistycznych, medycznych, przyrodniczych oraz informatycznych. Interdyscyplinarność projektu wpłynie na rozwój Mazowsza, poprawiając konkurencyjność regionu poprzez zwiększenie transferu naukowo-badawczego do lokalnej gospodarki. Będzie to możliwe nie tylko dzięki interdyscyplinarnym badaniom, ale też dzięki wykorzystaniu ich wyników oraz nowoczesnej infrastruktury na potrzeby innych ośrodków naukowych oraz podmiotów gospodarczych. Dlatego na potrzeby projektu utworzono konsorcjum naukowe, w skład którego weszły inne uczelnie i jednostki badawcze, a także przedsiębiorcy oraz podmioty zainteresowane współpracą z Centrum do celów działalności B+R. Partnerami instytucjonalnymi są: Ośrodek Przetwarzania Informacji — Państwowy Instytut Badawczy oraz Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej. Partnerzy biznesowi to: Dron House S.A., Termocent Marek Kitliński i GEOCOM Waldemar Leśko.

— Na jakie efekty liczą partnerzy tego projektu?

— Centrum, które będzie skupiać pod jednym dachem naukę i biznes, połączy doświadczenie teoretyków i praktyków. Partnerzy konsorcjum liczą, że takie twórcze napięcie przyniesie wymierne efekty w postaci wielu innowacyjnych projektów oraz sukcesów naukowych i postępów badawczo-rozwojowych.

— Wspomniane umowy z partnerami zewnętrznymi pokazują, że obecnie zmienia się rola wyższych uczelni w naszym kraju. W jakim kierunku idą te zmiany?

— Tak, to prawda, że uczelnie wyższe zaczynają zmieniać swoje miejsce w całości współczesnych społeczeństw. Szkolnictwo wyższe w naszym kraju rozwija się nie w cieplarnianych warunkach, które chronią je przed wpływami z zewnątrz, lecz w sieci intensywnych relacji i ciągłego odpowiadania na nowe wyzwania. Zmiany, które dostrzegamy w obszarze kształcenia akademickiego, są wypadkową zmieniającego się świata oraz współpracy z ośrodkami akademickimi w innych krajach. To te czynniki nadają kierunek przyszłego rozwoju.

— W jakim kierunku zmierza współczesny rozwój?

— Ten rozwój można opisać za pomocą kilku kluczowych pojęć: innowacyjność, międzydyscyplinarność czy umiędzynarodowienie. Kiedy popatrzymy na przemiany w uczelniach wyższych w Europie Zachodniej czy Stanach Zjednoczonych, znajdziemy wiele konkretnych przykładów działań, które obrazują te tendencje. Oczywiście, UKSW zmierza również w tym kierunku. Jednak w tym podążaniu nie chcemy zapominać o klasycznej misji uniwersytetów, w których liczy się trójmian wartości: Dobra, Piękna i Prawdy. Owszem, ważne jest przystosowanie profili naszych absolwentów do potrzeb rynku pracy czy wymogów współczesnej cywilizacji. Nie możemy jednak zaniedbać troski o całego człowieka i każdego człowieka...

— ...czyli?

— Mówiąc konkretnie, dla naszego uniwersytetu ważne jest takie kształcenie przyszłych kadr naukowców i badaczy, aby mieli oni podstawową i ugruntowaną wiedzę o naturze człowieka, wynikającą z szeroko pojętej wiedzy humanistycznej.

— Czy zmiany, których dokonujecie, są w jakiś sposób powiązane z nową ustawą o szkolnictwie wyższym i uczelniach, której pierwsze czytanie odbyło się niedawno w Sejmie?

— Z wielką uwagą i aktywnie uczestniczyliśmy w konsultacjach dotyczących ustawy o szkolnictwie wyższym i uczelniach. Temu celowi służyło wiele spotkań i konferencji, również w murach naszej Alma Mater. Dzieliliśmy się — wraz z rektorami innych uczelni — naszymi sugestiami i uwagami odnośnie do wielu zapisów przyszłej ustawy. Podejmowane przez nas inicjatywy są jednak w znacznej mierze wynikiem wewnętrznego przekonania, że Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie winien odpowiadać na społeczne potrzeby rozwijającej się cywilizacji w konkretnym miejscu i czasie. Jeśli w Polsce brakuje personelu medycznego, to należy zagwarantować możliwości kształcenia na możliwie najwyższym poziomie. Jeśli wyzwaniem przyszłości są nowe technologie i zagrożenie cyberbezpieczeństwa, to powinniśmy zająć się naukowym badaniem tej problematyki i poszukiwać odpowiednich rozwiązań na płaszczyźnie technologii i kształcenia osób odpowiedzialnych za technologie. Nasze działania będą jednak zawsze powiązane z ramami prawnymi, wyznaczonymi przez nowe uregulowania. W chwili obecnej przygotowujemy kilka wariantów zmian strukturalnych i organizacyjnych na uniwersytecie. Ich realizacja będzie zależna od ostatecznej wersji ustawy. Planowane zmiany w prawodawstwie o szkolnictwie wyższym traktujemy jako nowe wyzwanie i szansę dla rozwoju w tych kierunkach, które uznajemy jako przyszłościowe.

— Ksiądz Rektor zna dobrze założenia nowego prawa. Jakie ono niesie wyzwania dla polskiej nauki?

— Przede wszystkim nowa ustawa w swoim założeniu ma na celu zmobilizowanie polskiego środowiska naukowego do większej efektywności w zakresie prowadzenia badań naukowych. Zmiana ta dotyczyć będzie również doktorantów, którzy będą otrzymywali odpowiednie środki na realizację swoich prac badawczych. Idziemy w kierunku elitarności, a ta zgodnie z międzynarodowymi rankingami skoncentrowana jest na nauce, umiędzynarodowieniu oraz jakości kształcenia.

— A jak — jako uczelnia — przygotowujecie się do zmian, które proponuje wicepremier Jarosław Gowin?

— Już od kilku lat strategia działań władz UKSW skoncentrowana jest głównie na podnoszeniu potencjału naukowo-badawczego uniwersytetu. Znaczne efekty dostrzegliśmy już w ubiegłym roku, podnosząc liczbę realizowanych grantów badawczych. W ciągu kilku lat podnieśliśmy liczbę realizowanych grantów kilkunastokrotnie. Co ważne, artykuły naszych naukowców są coraz częściej publikowane w czasopismach o wyższym dyskursie naukowym. Potwierdzeniem tego jest kolejna, już trzecia, kategoria A dla jednego z naszych wydziałów. Te sukcesy bardzo cieszą.

— A co Ksiądz Rektor osobiście sugerowałby przyszłym studentom? Co oni powinni gruntownie przemyśleć, gdy będą wybierać kierunek studiów?

— Życzę tegorocznym maturzystom, aby studiowanie wiązało się z realizacją pasji i rozwojem osobowości. Warto zastanowić się, co mnie interesuje i gdzie widzę siebie za 10 lat. Czy rozwój kompetencji na wybranym kierunku zagwarantuje mi satysfakcję i spełnienie zawodowe? Jeśli tak, studiowanie będzie przygodą, a praca pasją. Muszę również podkreślić jedną rzecz — studiowanie na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie wyróżnia się szczególnie pozytywną atmosferą. Nasi studenci cenią sobie życzliwy kontakt z wykładowcami oraz relację mistrz — uczeń.

 

opr. mg/mg

« 1 »
Załączone: |
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama