W pielgrzymce ku trzeciemu tysiącleciu

Istota pielgrzymki i pielgrzymowania - refleksje nad dokumentem "Pielgrzymka w Wielki Jubileusz Roku 2000"

Pielgrzymka była i jest symbolem ludzkiej egzystencji, znakiem kondycji uczniów Chrystusa w świecie, potwierdzeniem paschalnego charakteru każdego chrześcijanina, całej ludzkości szukającej Nieskończoności, Nieprzemijającego Bytu. Mając na uwadze jubileuszowe pielgrzymowanie Papieska Komisja Duszpasterstwa Migrantów Ludzi w Drodze, wydała dokument pt: „Pielgrzymka w Wielki Jubileusz Roku 2000„. Prawie w „przededniu” Jubileuszowej Pielgrzymki Narodowej Polaków chciałbym przywołać niektóre z refleksji tam zamieszczonych.

Ciekawie ujęta jest np. dynamika pielgrzymki. Wyjazd uwidacznia decyzję pójścia do celu; droga — solidarność z braćmi i przygotowanie się na spotkanie z Panem w sanktuarium; pobyt w miejscu świętym — zaprasza do wsłuchiwania się w Słowo Boże i uczestnictwa w sakramentalnych celebracjach, znajdujących swój szczyt w Eucharystii; powrót — przywołuje na nowo misje w świecie.

Wędrówka — pielgrzymka winna prowadzić najpierw do namiotu spotkania ze Słowem Bożym. Biblia jest najpełniej księgą pielgrzyma. Trzeba wsłuchiwać się w słowo natchnione, w którym Pan przekazuje swoją wolę, by słowo stawało się „pochodnią dla moich stóp i światłem na mojej ścieżce” (Ps 119, 105), codziennym pokarmem karmiącym wiarę. Emanuel Levinas pisał o pieszczocie, której źródłem jest Pismo Święte. Czytanie Biblii jest procesem, który ma dalszy ciąg: czytanie, wsłuchiwanie się, medytacja, modlitwa. Czytanie Pisma Świętego i modlitwa były nierozdzielnie związane. Może dziwić, że wspólnota w Qumran poświęcała takiej „lekturze” aż kilka godzin każdego dnia. Rozczytywanie się w Boskiej Biblii spełnia jeszcze inną rolę — wyraża ją powiedzenie: „Kto pragnie rozumieć poetę, musi udać się do jego kraju” (Goethe). Uczy języka, którym Bóg posługuje się w kontaktach z człowiekiem, człowiek poznaje „obyczaje” Wszechmogącego.

Pielgrzymka prowadzi dalej do namiotu spotkania z Kościołem — konkretnie uobecnionym we wspólnocie wędrujących, w dialogu, wymianie doświadczenia wiary, w dawaniu świadectwa. Doświadczenie bycia razem, włączenia w Chrystusowe Ciało, staje się odnowieniem związku z Kościołem, rewizją własnego stosunku do Kościoła, myślenia o Kościele. Wspólne wędrowanie pozwala doświadczyć, co znaczy określenie, że Kościół jest społecznością pielgrzymujących, co znaczy powiedzenie: być chrześcijaninem to być w drodze. Doświadczenie Kościoła wspólnoty winno być konkretne. Dokument Stolicy Apostolskiej przypomina, że podczas pielgrzymki chrześcijanie świeccy powinni wykonywać zadania i funkcje przewidziane dla nich w liturgii, duszpasterze nie powinni ich w tym wyręczać.

Pielgrzymowanie jest specyficzną postawą chrześcijańskiej egzystencji. Przewodnikiem na drodze jest Duch Święty, Duch pielgrzymów, ponieważ jest Duchem Chrystusa, który nazwał siebie Drogą (J 14,6) i w tajemnicy przyjęcia ludzkiej natury włączył się w pielgrzymkę człowieka do Boga. Pielgrzymi przyzywają działania Bożego Ducha Inspiratora.

Wędrującym na drogach towarzyszy Bogurodzica ze słowami: Wielbi dusza moja Pana na ustach, posługująca z miłością Elżbiecie. Pielgrzymka jest drogą pozwalającą wejść do namiotu spotkania z Matką naszego Pana Jezusa Chrystusa, by uczyć się od Niej dyspozycyjności względem Pana ludzkich dziejów i doświadczyć radości służenia innym, wzajemnej życzliwości, miłości, pomocy, bycia dla drugich i z drugimi.

Pielgrzymka również, a może przede wszystkim, realizuje się w namiocie osobowego spotkania z Bogiem i samym sobą. Osobista modlitwa otwiera na Boga, na Jego działanie, sprawia, że Bóg oddycha w człowieku. W świetle Bożej świętości człowiek poznaje siebie, swoją kondycję, a równocześnie szansę odrodzenia, wejścia w nowe życie, jaką daje Dobry Pasterz odszukujący człowieka i radujący się bliskością z nim. W sakramencie pokuty i pojednania pielgrzym doświadcza ciepła wyciągniętych i tulących go ramion Boga Ojca, któremu największą radość sprawia przebaczenie, w konfesjonale otrzymuje „pierścień na rękę i sandały na nogi”. Czuje, że darowano mu, bo miłosierdzie Boże jest nieskończone i nie do pojęcia przez człowieka, dlatego też sam przebacza innym. Wewnętrzne oczyszczenie, wejście do namiotu pojednania należy do najistotniejszych elementów pielgrzymki, i to w każdej religii, chociaż przyjmuje różne formy.

O ile Pismo Święte jest dla pielgrzyma księgą drogi, to Eucharystia chlebem, umacniającym go na drodze życia. Doświadczenie Misterium Paschy wymaga, a równocześnie kontynuuje się w wyjściu ku innym, ku sprawom Bożym dziejącym się w świecie, w których pielgrzym pragnie uczestniczyć pełniej, aktywniej poprzez świadectwo swego życia.

Nie wszyscy będą mieli szczęście spotkania się w sanktuariach Wiecznego Miasta, ale pielgrzymowania można też doświadczyć na drogach do polskich sanktuariów, którymi Opatrzność ozdobiła naszą ziemię. Treści stanowiące istotę pielgrzymki, zastosowane w wakacyjnych wędrówkach, w spotkaniach przy ognisku, czy na szlakach górskich, kiedy to proste „dzień dobry”, a jeszcze bardziej „Szczęść Boże”, jest odzwierciedleniem stwierdzenia Stwórcy: „To było piękne”, stanowi afirmację człowieka: „Dobrze, że jesteś”.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama