Zbliża się 25. rocznica powstania polskiego "L'Osservatore Romano"

Kard. Stanisław Nagy o misji wypełnianej przez L'Osservatore Romano

Po jubileuszu 25-lecia posługi Jana Pawła II na Stolicy Piotrowej swoje ćwierćwiecze obchodzi wierny towarzysz tego pontyfikatu — polski miesięcznik «L'Osservatore Romano».

Pisano już kiedyś o genezie tego cennego pisma. Korzystając z materiałów publikowanych we włoskojęzycznym dzienniku «L'Osservatore Romano», w 1980 r. polskie wydanie w skondensowanej formie zaczęło przekazywać czytelnikom w Polsce, odciętym od prasy zagranicznej, wiadomości o osobie, działalności i nauczaniu Papieża, który pozostał Polakiem, chociaż na stałe zamieszkał nad Tybrem, pełniąc funkcję Głowy Kościoła katolickiego.

I tak prawie od 25 lat polskie «L'Osservatore Romano» realizuje powierzone mu zadanie — na początku pod redakcją ks. Adama Bonieckiego MIC, a obecnie, od 1991 r., pod kierunkiem o. Czesława Drążka SJ. Czyni to z powodzeniem, z olbrzymią korzyścią dla Polaków w kraju i za granicą. Obecnie, przy olbrzymim rozwoju techniki komputerowej istnieją duże możliwości zdobycia miarodajnych wiadomości o osobie Papieża i Jego działalności. W Polsce jednak ten sposób komunikowania jest ciągle daleki od doskonałości i dlatego drukowane w «L'Osservatore» informacje o polskim Papieżu, a przede wszystkim publikowane tam integralne teksty Magisterium stanowią wyjątkowo wiarygodne źródło papieskiego nauczania.

A «L'Osservatore Romano» tych wiadomości, zwłaszcza na temat osoby Jana Pawła II, dostarcza w sposób, można powiedzieć, perfekcyjny. Nie przekazuje ulotnych informacji radiowo-telewizyjnych, nie powtarza sensacyjnych informacji dziennikarskich, ale podaje zapis tego, co Ojciec Święty robi, kogo przyjmuje, jakie są Jego codzienne zajęcia. Towarzyszy tej relacji zawsze dokładny opis miejsca, czasu i okoliczności pracy pasterskiej. Dwadzieścia cztery roczniki pisma stanowią dużą pomoc dla interesujących się pontyfikatem Jana Pawła II od 1980 r. do dziś. Wiadomo, że w tym długim okresie rytm życia i działalności Ojca Świętego ulegał poważnym zmianom. I dlatego do odtworzenia jego prawdziwego obrazu polskie «L'Osservatore» stanowi wyjątkowo miarodajną podstawę.

Doniosłą dziedziną papieskiego posługiwania jest nauczanie, któremu Następca Piotra poświęca od chwili wyboru na Stolicę Apostolską wiele miejsca.

Na pierwszy plan wysuwają się urzędowe dokumenty, takie jak encykliki, bulle, adhortacje, orędzia, listy i bardzo liczne przemówienia. «L'Osservatore» podaje je w doskonałym tłumaczeniu i z odpowiednim wstępem. Stanowi to wielkie ułatwienie w wykorzystywaniu tych dokumentów, zwłaszcza w dziedzinie badań naukowych oraz dydaktyki. W pierwszym wypadku daje bowiem gwarancję pełnej wiarygodności, a w drugim wykładowcy mogą korzystać w pracy ze studentami z miarodajnych źródeł i uczyć ich szerokiego spojrzenia na sprawy Kościoła powszechnego oraz wdrażać do właściwego posługiwania się materiałem dokumentacyjnym.

Stąd też «L'Osservatore Romano» staje się nieodzownym instrumentem teologicznej formacji studentów w Polsce, przede wszystkim na wydziałach teologicznych, ale i w podnoszących swój poziom naukowy, a stale utrzymujących wysoki stan liczbowy seminariach duchownych.

Alumni seminariów mogą znaleźć w «L'Osservatore Romano» wartościowe informacje na temat szerokiej działalności Stolicy Apostolskiej, jej dykasterii oraz organizacji działających w różnych sektorach życia Kościoła.

Szczególną wartość posiada dokumentacja na temat przygotowania i przebiegu synodów biskupich, zwłaszcza zwyczajnych, mających znaczenie dla całego Ludu Bożego. Ten ważny dział życia Kościoła współczesnego nie może ujść uwadze alumnów seminariów, a niezawodnym instrumentem w zgłębianiu problematyki synodalnej może i powinno stać się właśnie «L'Osservatore Romano».

Pragnę zwrócić uwagę na jeszcze jeden dział «L'Osservatore», który zamyka każdy numer periodyku, dział zatytułowany: Działalność Stolicy Apostolskiej. I tu cenne są dokładne informacje o audiencjach udzielanych przez Ojca Świętego, nominacjach papieskich oraz szczegółowa kronika jego niezmordowanej posługi apostolskiej. Dział ten ukazuje to, co czyni z dnia na dzień Papież, a także Kuria Rzymska — organ służący sprawowaniu posłannictwa Głowy Kościoła.

Ze względu na to ogromne bogactwo materiału treściowo-informacyjnego, jakiego dostarcza polskiemu czytelnikowi «L'Osservatore Romano», zrozumiały staje się fakt, że sam Ojciec Święty dostrzega doniosłą rolę tego pisma dla sprawy Kościoła w Polsce i polskich katolików. Dał temu dwukrotnie wyraz, kierując do jego redaktora o. Czesława Drążka okolicznościowe listy (w 2000 r. i w 2003 r.). Jan Paweł II zwraca zwłaszcza uwagę na ewangelizacyjną rolę «L'Osservatore Romano». Czyni to periodyk watykański «przez kształtowanie chrześcijańskich postaw i uwrażliwianie ludzkich sumień na naukę Kościoła» («L'Osservatore Romano», wyd. polskie, n. 4/2000, s. 4). W rzeczy samej nie można znaleźć lepszej pożywki dla kształtowania ludzkich sumień w tym zamęcie medialnym, jaki zaczyna panować w naszym kraju, od bogatego nauczania Ojca Świętego i Stolicy Apostolskiej, przekazywanego wiernie przez polskie «L'Osservatore Romano».

Niechby 25. rok istnienia pisma i jego wiernej służby Papieżowi Polakowi i Kościołowi w Polsce przyniósł obfite owoce w realizacji tego szczytnego zadania oraz stał się wartościowym etapem na drodze zacieśniania związków między Stolicą Piotrową a Kościołem nad Wisłą i Odrą.

Kard. Stanisław Nagy SCJ

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama