Temat: Wierzcie moim dziełom
Ewangelia ukazuje wiele momentów, kiedy ludzie domagają się od Jezusa jakiegoś znaku. Co więcej, Jezus mówi im, że żaden znak nie będzie im dany oprócz Znaku Jonasza. Oni tego nie rozumieją, ale w dziwny sposób ignorują, znaki, jakie Jezus czynił wielokrotnie. Uzdrowienia, które przywracały ludziom chorym normalne życie, chleb rozmnożony i dawany do sytości, uciszona burza na jeziorze, czy wreszcie wskrzeszenia, które należy uznać za jedne z największych cudów. Jak więc to możliwe, że ludzie nie widzieli mocy Bożej w tym działaniu? Jak w ogóle mogło im przyjść do głowy, że to wszystko dzieje się mocą Złego?
Słowa Jezusa, w których apeluje, aby wierzyć Jego dziełom, stanowią świadectwo działania Bożego, wielkiego objawienia mocy i miłości Bożej w codziennym życiu człowieka, wszak żaden z tych cudów nie był dany właśnie w celem przekonywania oponentów Pana, ale odnosił się do konkretnej sytuacji życiowej, gdzie Jezus przychodził z pomocą tym, którzy jej potrzebowali.
Niezrozumiałym jest więc to, że mimo tych cudów tak wielu domagało się jeszcze innych znaków. Prowokowali Jezusa chcąc zaspokoić swoją próżną ciekawość, zupełnie nie dostrzegając, że Zbawiciel objawiał swą moc w konkretnych sytuacjach, uzupełniając głoszoną naukę nie tylko samymi cudami, ale właśnie miłością, jaką ma dla każdego człowieka.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Także dzisiaj wielu powątpiewa o Zbawicielu nie dlatego, że nie doświadczyli Jego miłości, nawet nie dlatego, że nie byli świadkami jakiegoś cudu czy wydarzenia, które ukazało by im potęgę mocy Bożej. Zwyczajnie miejsce, jakie są gotowi przyznać Bogu w swoim życiu jest jakimś marginesem, nie zaś zgodą na całkowite podporządkowanie się woli Bożej. Stąd odrzucanie słów Pana, stąd powątpiewanie o Jego mocy, stąd kierunek życia, który nie zmierza do spotkania z Bogiem, ale do samousprawiedliwienia i trwania w swoich, chwilowo wygodnych poglądach i stereotypach. Tymczasem Pan wzywa nas do zmiany naszego życia, do uwierzenia tej miłości, jaką zostaliśmy umiłowani.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy wierzę Jezusowi?