Nienawiść świata

Temat: Nienawiść świata

Kiedy patrzy się na szaleństwo współczesnego świata, coraz lepiej zaczynamy rozumieć słowa Zbawiciela, który nie tylko zapowiadał prześladowania, ale nauczał, że my, jako Jego uczniowie nie jesteśmy ze świata. Co to oznacza w praktyce? Wystarczy spojrzeć na seanse nienawiści, jakie urządzają i to nieraz publicznie, głosiciele demoralizacji i zepsucia względem nauki Jezusowej. Nawet w tzw. wolnym świecie, rzadko kto uderza w religie inne niż chrześcijaństwo. To właśnie nauka głoszona przez Mistrza z Nazaretu wywołuje tak wielki sprzeciw i protesty, zwłaszcza wśród tych, którzy na co dzień głoszą tolerancję i poszanowanie dla odmienności.
Owe prześladowania, szykany i sprzeciw są widocznym znakiem tego, że Kościół Chrystusowy nie mówi językiem świata. Zresztą biada nam, gdybyśmy mówili językiem anty-ewangelii, szukali poklasku u wrogów Chrystusowego krzyża, i cieszyli się, że znaleźliśmy swoje miejsce pośród zagubionych dusz, które idą na zatracenie. Misją uczniów Chrystusa jest głoszenie prawdy. Nawet za cenę prześladowań, także tych, które pochodzić mogą od współbraci w wierze, którzy bardziej umiłowali świat, niż naukę Jezusową.
Można niekiedy odnieść wrażenie, że wielu jeszcze łudzi się, że świat nienawidzi Jezusa tylko dlatego, że nie rozumie Jego nauki, miłości, jaką głosi Ewangelia. Otóż takich prześladowań nie ma wiele. Zazwyczaj szykany i prześladowania pochodzą od tych, którzy lepiej rozumieją chrześcijaństwo, niż niejeden zagubiony uczeń Jezusa.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Sprzeciwu nie wywołują ci, którzy odeszli od Boga i Jego Kościoła, ale właśnie Ci, którzy w nim trwają, którzy pragną aby wymagająca nauka Ewangelii stała się zasadą życia codziennego. To nie zło niestety wywołuje protesty w dzisiejszym świecie, ale dobro. Tak jak za czasów publicznej działalności Zbawiciela. Także dziś często ludzie domagają się wyrozumiałości i łaski dla Barabasza, ale śmierci dla Jezusa i Jego Kościoła.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy trwam w wierności nauce Ewangelii?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama