Zostawić wszystko dla wiary

Temat: Zostawić wszystko dla wiary

Wiara bez uczynków jest martwa. Nie trzeba specjalnie nikogo przekonywać do tej prawdy. Jeśli w coś wierzę, niesie do ze sobą bliżej lub dalej idące konsekwencje. Wiara w Jezusa Chrystusa wiąże się z konsekwencjami domagającymi się całkowitego przewartościowania życia. Choć nie wszystko rozumiemy, chociaż nie raz będąc wiernymi słowom Apostoła trzeba przepasać biodra naszego umysłu i zdać się na wiarę, podejmujemy ten trud dla miłości Boga, jakiej co dnia doświadczamy w Jezusie Chrystusie.
Aby pójść za Jezusem nie wystarczy przecież Zaosia się do jakiejś organizacji. Nie wystarczy nawet pójść raz na tydzień do Kościoła i klęknąć co dnia do pacierza. To wszystko jest konieczne, ale nie wystarczające. Jeśli prawdziwie wierzymy, trzeba wypełnić całym życiem największe z przykazań. Wypełnić miłością Boga i bliźniego całe nasze życie i dawać co dnia świadectwo takiego życia.
Owszem, jak mówi Jezus w dzisiejszej Ewangelii, niejednokrotnie idąc za Panem liczymy na to, że będzie naszym wsparciem w życiu doczesnym. Pomoże nam rozwikłać trudne sprawy jakie napotykamy co dnia, pobłogosławi naszej pracy, jaką wykonujemy i sprawi, że będziemy mogli cieszyć się jej owocami, a kiedyś przyjmie nas do krainy życia wiecznego. To wszystko Jezus przewidział, a dowodem tego są rozważane dzisiaj słowa. Jednak licząc nawet na tak wielkie dobra, jakie spodziewamy się osiągnąć w tym życiu czy w przyszłym, trwanie przy Mistrzu z Nazaretu niemożliwe jest bez miłości. Bez ukochania Tego, Który za nas pierwszy się ofiarował.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Każdy człowiek liczy na łaski otrzymane od Boga,. Modlimy się przecież, aby zostać wysłuchanymi. Prosimy, aby zostało nam udzielone to, na czym nam zależy. Jednak kiedy przychodzą prześladowania, gdy wola Boża okazuje się inna, niż zanoszone przez nas prośby, tylko prawdziwa, bezgraniczna miłość Boga pozwala żyć z nadzieją, że to, co najlepsze wciąż jeszcze jest przed nami, że nagroda, jaką ma dla nas Bóg na pewno nas nie minie.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy kocham Boga w sposób bezinteresowny?