Zatrute wino

Temat: Zatrute wino

Święto świętego Jana apostoła i ewangelisty tradycyjnie jest dniem, kiedy w kościołach święci się i rozdaje wiernym wino. Zwyczaj ten ma przypomnieć nam o tym, że św. Jana próbowano otruć zatrutym winem, ale zgodnie z zapowiedzią Zbawiciela, apostoł pobłogosławił zatrute wino i trucizna straciła swą moc. Wszak Pan zapowiedział umiłowanemu uczniowi, że jego los będzie inny, niż pozostałych. Jednak trucizna podana apostołowi, zwłaszcza w dzisiejszych czasach przypomina nam o czymś znacznie gorszym, niż utrata życia, niż próba otrucia czy skrytobójcze zamiary wrogów Chrystusowego krzyża.
Otóż przez całe wieki trucizną, mającą zniweczyć posługę apostolską były herezje, schizmy i apostazje. Zatruta nauka wyrządzała Kościołowi większe szkody niż prześladowania. Te ostatnie bowiem przysparzały wiernych, pierwsze zaś zadawały Mistycznemu Ciału Pana rany, które goiły się niezwykle trudno i wiele z nich boli do dziś.
Zatruta nauka to także śmiertelne zagrożenie dla dusz wiernych w dzisiejszych czasach. Szerząca się fałszywa koncepcja antropologiczna, mylenie Bożego miłosierdzia z akceptacją, a niekiedy wręcz afirmacją grzechu, powodują zgorszenie i sprowadzają na drogę śmierci wielu uczniów Pana. Dlatego właśnie dzisiejsze święto przypomina nam, że ratunek jest w nauce apostołów, w błogosławieństwie tych, którzy piastują apostolskie urzędy z Chrystusowego ustanowienia.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Trucizna grzechu, także herezji zmieszana z wybornym winem, jakim wydaje się koncepcja życiowego luzu, wydaje się być dziś wielką pułapką. Zatem szukajmy ratunku w błogosławieństwie i nauce następców apostołów i módlmy się, aby ich posługa uwalniała świat od trucizny.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy unikam trucizny grzechu?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama