Znaki i cuda

Temat: Znaki i cuda

Człowiek pomimo wysłuchiwania głoszonych nauk, pomimo wewnętrznego przekonania, że coś jest dobre i wartościowe, najmocniej reaguje na to, co widzi i przeżywa. Nie raz pewność intelektualna ustępuje miejsca doświadczeniu codziennego życia, które weryfikuje wszystko, w co teoretycznie wierzymy. Ileż to razy głośno deklarujemy, jak Piotr w przeddzień męki Pana, że gotowi jesteśmy nawet na mękę i śmierć, ale kiedy strach, szara codzienność czy ułuda doczesnych korzyści zaciemnia nam obraz Bożego Piękna, odchodzimy szybko od wiary i zaczynamy skłaniać się ku mocno ku marnościom świata.
Nie bez przyczyny Zbawiciel mówi w dzisiejszej Ewangelii, że jeśli ludzie nie zobaczą cudów, nie uwierzą. Tym razem jednak cud dokonany przez Zbawiciela będzie stanowił przedmiot refleksji a zarazem irytacji nie tylko współczesnych Jezusowi, ale także przyszłych pokoleń. Pan uzdrawia poganina. Co więcej, doświadczenie cudu staje się powodem przyjęcia wiary przez całą rodzinę człowieka, który przecież nie należał do Narodu Wybranego.
Na kartach Ewangelii znajduje się więcej przykładów uzdrowień ludzi, którzy nie byli Żydami. Pan, mimo, że został posłany „do owiec, które poginęły z domu Izraela”, wiele razy lituje się także nad proszącymi Go poganami i pochwalając ich wiarę, będzie napominał wiarołomnych synów Przymierza Mojżeszowego, aby zreflektowali się i uwierzyli.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Przez całe nasze życie wiary słyszymy o cudach i nadzwyczajnych wydarzeniach dokonanych przez Pana. Być może przyzwyczailiśmy się już do tego, albo utracili wiarę, że to wszystko się wydarzyło. Tymczasem wciąż są na świecie ludzie, którzy przyjmując wiarę w Ewangelię stają się bliżsi Jezusowi niż my, którzy od lat obcujemy z Jego Słowem i przyjmujemy Jego Ciało i Krew.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy wierzę w cuda?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama