Prezydent Poznania o procesjach Bożego Ciała: Niedługo znikną z krajobrazów miast

Zdaniem prezydenta Poznania procesje Bożego Ciała wkrótce znikną z ulic polskich miast. „Dla wielu osób, łącznie ze mną, przejawy typowej w Polsce ludycznej religijności, stają się coraz bardziej rażące” – mówi.

Temat procesji Bożego Ciała podniosła poznańska „Gazeta Wyborcza”. Dziennik doniósł o sytuacji, w której dyrektor Zespołu Szkół nr 8 w Poznaniu zezwolił na ustawienie na terenie placówki dwóch ołtarzy na procesję Bożego Ciała. „Część rodziców była oburzona" – czytamy na portalu.

Dyrektor placówki, tak uzasadnia swoją decyzję: „W okolicy są meczet i parafia rzymskokatolicka. Relacje są przyjazne obyczajowo. Wśród uczniów mamy chrześcijan, muzułmanów i ateistów. Uczymy tolerancji jako szkoła mistrzostwa sportowego, tak aby dzieci, jadąc na zawody, umiały się zachować wobec każdej mniejszości etnicznej, językowej, kulturowej, religijnej. Chrześcijaństwo to jedno ze źródeł kultury europejskiej. Tradycja Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, potocznie święto Bożego Ciała, sięga w Poznaniu XIV wieku. Pomimo laicyzacji nadal jest ono ważne dla wielu uczniów chodzących na religię”.  

Do opisanej na łamach „Wyborczej” sprawy odniósł się prezydent miasta, Jacek Jaśkowiak (PO).

„W moim odczuciu żyjemy w czasach dość szybko postępujących zmian, które dotyczą także Kościoła. Dla wielu osób, łącznie ze mną, przejawy typowej w Polsce ludycznej religijności, stają się coraz bardziej rażące. Przez przybyszów z zagranicy bywają nawet odbierane jako wydarzenia z kategorii sztuk performatywnych. Myślę, że w najbliższym czasie taki stosunek do widoków, do których przyzwyczaił nas m.in. abp Jędraszewski, będzie coraz bardziej powszechny i ostatecznie znikną one z krajobrazów miast – przyznaje Jacek Jaśniewicz. „Głęboko wierzę, że Kościół się zmieni i takie postacie jak abp Jędraszewski oraz cały anturaż z nimi kojarzony przejdą do historii, a my będziemy je wspominać w kategoriach egzotyki minionych lat” – ocenia samorządowiec.

Jednocześnie na łamach „Wyborczej” prezydent Poznania zgadza się, że wyjaśnienia dyrektora Zespołu Szkół nr 8 o zgodzie na ustawienie ołtarzy na terenie szkoły są racjonalne. „Nie widzę powodów, by komukolwiek zakazywać takiej czy innej formy kultu religijnego, bo Poznań jest miastem różnorodnym. Rozumiem jednak, że kogoś może to razić” – podsumowuje prezydent Jaśkowiak.

„Jacek Jaśkowiak konsekwentnie podsyca nastroje antyklerykalne i każda okazja dla niego jest dobra, żeby z jednej strony ludzi o poglądach antyklerykalnych pobudzić do działania, wzmocnić ich niechęć, a z drugiej strony dotknąć ludzi, dla których religia jest ważną sprawą” – skomentował z kolei w rozmowie z portalem tvp.info pochodzący z Poznania poseł PiS Bartłomiej Wróblewski.

Źródło: DoRzeczy.pl, poznan.wyborcza.pl, tvp.info

Godło i barwy RPProjekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama