„Pokolenie Z” idzie do kościoła. W Anglia i Walii katolicyzm zaczął się rozwijać

Wśród młodych dorosłych w Anglii i Walii więcej jest katolików niż anglikanów. W Kościele nie tylko zatrzymał się spadek liczby wiernych, ale też można zauważyć wyraźny rozwój tej wspólnoty – informuje brytyjskie Towarzystwo Biblijne. Dużą rolę we wzroście liczby wiernych są ludzie młodzi, także migranci.

Raport brytyjskiego Towarzystwa Biblijnego zatytułowany „Ciche odrodzenie” odnosi się do Anglii i Walii. Badanie dowodzi, że tzw. „Pokolenie Z" zaczyna dominować liczebnie w Kościele rzymskokatolickim. Podobnie dzieje się także w innych wspólnotach chrześcijańskich. Z raportu wynika, iż 35 proc. osób z grupy wiekowej między 18. a 34. rokiem życia deklaruje się jako katolicy, 25 proc. to anglikanie, a 11 proc. -  zielonoświątkowcy.

Jasno widać, że parafie rzymskokatolickie przyciągają najwięcej młodych, zachęconych ich atrakcyjnością. Co ciekawe, wśród młodych ludzi chodzących do parafii dominują mężczyźni. W badaniu z 2018 r. 4 proc. młodych ludzi między 18. a 24. rokiem życia przyznawało, że chodzi do kościoła raz w miesiącu. Dziś taką deklarcję składa 16 proc. badanych. Na przestrzeni lat odsetek mężczyzn wzrósł z 4 do 21 proc. , kobiet zaś z 3 do 12 procent.

Duża rola migrantów w ożywianiu wiary

Współautorka raportu, dr Rhiannon McAleer podkreśla, iż „Ciche odrodzenie” jasno pokazuje, że twierdzenia o zmniejszaniu się Kościoła i jego schyłku nie jest już prawdą. „To najważniejsze ustalenie, odwracające powszechnie uznawaną tezę o terminalnym upadku Kościoła w Anglii i Walii”– mówi. Rozwija ten wątek, dodając, że podczas, gdy niektóre tradycyjne wyznania nadal stoją w obliczu spadku wiernych, wspólnoty rzymskokatolickie i pentekostalne odnotowują znaczący wzrost członków. Mają one o 2 miliony więcej wiernych, niż 6 lat temu.

Kościoły stają się także bardziej zróżnicowane narodowościowo, gdyż jedna na pięć osób pochodzi z mniejszości etnicznej. Dane zawarte w raporcie wskazują, że 47 procent młodych czarnoskórych chodzi do kościoła co najmniej raz w miesiącu.

Zatem jednym z powodów większej liczby wiernych we wspólnotach Anglii oraz Walii w przypadku Kościoła rzymskokatolickiego może być wzrost liczby migrantów z Polski i Ameryki Południowej, natomiast w odniesieniu do wspólnot pentekostalnych jest to większa migracja z Afryki.

Autorzy raportu z zadowoleniem odnotowują, że wzrosła liczba osób czytających Pismo Święte, a także ufających jego przesłaniu. Blisko 67 proc. chodzących do kościoła, sięga po Biblię w ciągu tygodnia, poza udziałem w nabożeństwach.

Większe zaangażowanie społeczne i większa radość z życia

Z raportu jasno widać, że wzrost liczby wiernych przekłada się na zaangażowanie społeczne ludzi. Członkowie Kościołów chętniej pomagają bankom żywności, angażują się w różne działania lokalne, udzielają się w wolontariacie, czy przekazują datki na cele charytatywne. Badanie pokazuje również, że praktykujący chrześcijanie bardziej cieszą się z życia, niż osoby nieuczestniczące w życiu Kościoła. Odczuwają też mniejszy stres oraz niepokój.

Żywy Kościół pomaga odnaleźć sens życia

Dr Rob Barward-Symmons, jeden ze współautorów raportu uważa, że jednym z motywów wzrostu liczby wiernych w kościołach jest poszukiwanie sensu istnienia.

„Duża część populacji zmaga się z problemami ze zdrowiem psychicznym, samotnością, brakiem sensu życia, zwłaszcza młodzież. Kościół daje im odpowiedź na te problemy. Odkryliśmy, że osoby chodzące do wspólnot rzadziej zgłaszają problemy z lękiem lub depresją” – mówi.

Z kolei Paul Williams, dyrektor naczelny Towarzystwa Biblijnego podkreśla, że raport „Ciche odrodzenie” to bardzo ważny dokument, który zmienia postrzeganie chrześcijaństwa oraz udziału w życiu Kościoła w Anglii i Walii. Pokazuje on jasno, iż Kościół jest daleki od „równi pochyłej ku zanikowi". Przeciwnie, Kościół żyje, rozwija się, daje siłę jednostkom i społeczeństwu.

Katolicy w Anglii i Walii

Konferencja biskupów katolickich Anglii i Walii podaje, że ich Kościół liczy nieco ponad 6 mln katolików. Regularnie na Msze święte uczęszcza blisko 2 mln wiernych.

Z danych statystycznych wynika, że na wyspach żyje ok. milion obywateli z Polski. Co tydzień w blisko 200 parafiach Anglii i Walii sprawowana jest Eucharystia w języku polskim. Obecnie wspólnota emigrantów ma do swojej dyspozycji 24 kościoły i 13 kaplic. W celach liturgicznych Polakom użyczane są świątynie katolickie oraz anglikańskie. Posługujący na wyspach kapłani prowadzą regularne duszpasterstwo.

Źródło: vaticannews.va/pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama