Oczekiwanie wdzięczności i rekompensaty

Fragmenty książki "Jak myśleć pozytywnie? Autosugestia i samoocena"

Oczekiwanie wdzięczności i rekompensaty

Maria Cristina Strocchi

Jak myśleć pozytywnie?

Autosugestia i samoocena

ISBN: 978-83-60703-94-6

wyd.: Wydawnictwo SALWATOR 2008



Oczekiwanie wdzięczności i rekompensaty

Kiedy uczyniłeś coś dobrego dla innego człowieka, nie oczekuj wdzięczności ani odpłaty: możesz otrzymać obojętność, a nawet coś gorszego. Przeanalizujmy razem dwa możliwe powody takiej niewdzięczności.

Pierwszy wynika z tego, że osoba, która prosi cię o pomoc, w pierwszej chwili potrzebuje cię i jest zadowolona z twojej hojności. Potem jednak czuje się gorsza od ciebie i dlatego kumuluje w sobie zazdrość, złość i niechęć, a nawet mściwość.

Drugi powód to egoizm — osoby samolubne, które wykorzystują innych, często wewnętrznie odczuwają niechęć wobec ludzi szczodrych. Gdyby ich akceptowali, robiliby to przeciw sobie.

MYŚLENIE RACJONALNE LUB UWALNIAJĄCE

Jeśli chcesz pomagać innym, rób to, nie oczekując niczego w zamian, i bądź szczęśliwy tylko z faktu, że to uczyniłeś.

Dobry uczynek jest zawsze wcześniej czy później wynagradzany przez samo życie.

Ćwiczenie

Pomyśl o wszystkich osobach, którym pomogłeś.

Ile z nich nie okazało ci wdzięczności?

Jakie uczucia żywisz w stosunku do tych osób?

Przeanalizuj swoje zachowanie w stosunku do nich.

Gino jest sympatycznym osiemdziesięcioletnim staruszkiem. Zawsze był altruistą i na ile mógł, pomagał innym. W stosunku do członków rodziny swej żony starał się być bardzo otwarty. Kiedy potrzebowali, gościł ich u siebie, gdy byli chorzy, zawoził do szpitala, kiedy wyjeżdżali na wakacje, zajmował się ich ogrodem. Często zapraszał ich na kolację. Jego słowa zrobiły na mnie ogromne wrażenie: „Moja rodzina zawsze zachowywała się altruistycznie. Zarówno ja, jak i moja żona wyznawaliśmy takie wartości, jak otwartość na świat i pomoc bliźniemu, ponieważ zainteresowanie drugim człowiekiem nadaje sens życiu, sprawia że współuczestniczysz... Człowiek czuje się zadowolony, potrzebny i zrealizowany, gdy widzi, że ktoś inny dzięki niemu jest szczęśliwy. Każdy z nas wewnątrz siebie pragnie, by jego życie miało sens, by pamiętano o nim z miłością. Jakże pięknie jest pamiętać w sercu o ludziach, których już nie ma wśród żyjących, ale którzy będą żyli, ponieważ czegoś nas nauczyli, coś nam z siebie dali. Zdarzało się jednak, że doświadczałem niewdzięczności wielu osób, być może tych najbliższych”.

Rzeczywiście, kiedy Gino i jego żona nie byli już w stanie pomagać innym, zostali odsunięci, nikt już ich nie zapraszał i nikt się nimi nie interesował. Gino czuł się bardzo rozczarowany i rozgoryczony, ale po okresie smutku odnalazł w sobie siłę i radość. Są inni, którzy teraz — gdy jest już w podeszłym wieku — służą mu pomocą: jego córka, zięć, starzy przyjaciele wdzięczni za wsparcie, którego im kiedyś udzielił, a także wielu nowych znajomych, których przyciąga do niego jego pozytywne nastawienie do życia i życiowa mądrość.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama