Początki Kościoła katolickiego w Chinach

Biografia włoskiego misjonarza, Matteo Ricci, z zakonu jezuitów, który w roku 1583 przybył do Chin i założył tam misję katolicką. (fragmenty)

Jan Konior SJ

MATTEO RICCI

ISBN: 978-83-7767-148-1
wyd.: Wydawnictwo WAM 2014

Początki Kościoła katolickiego w Chinach
Matteo Ricci (1552 - 1610) - włoski misjonarz z zakonu jezuitów. W roku 1583 przybył do Chin i założył tam misję katolicką. Jego celem było pozyskanie najważniejszych osób w państwie łącznie z cesarzem. Dzięki ich poparciu mówił o Bogu na sposób chiński, z całym szacunkiem dla rdzennej kultury tego państwa. Objaśniając zasady wiary katolickiej nawiązywał do filozofii konfucjańskiej. Ułożył katechizm po chińsku. Magazyn "Life" umieścił Ricciego na liście 100 najważniejszych osób poprzedniego tysiąclecia.

Seria skłaniająca do przemyśleń, ukazująca problemy ważne i potrzebne dla zrozumienia działań ludzi. Przedstawia zbiór sylwetek, których losy stanowią ciąg wielkich sukcesów i bolesnych porażek, w skrócie ukazujący nie tylko obraz Kościoła na przestrzeni wieków lecz także całej naszej cywilizacji.


Wstęp / Początki Kościoła katolickiego w Chinach

Początki Kościoła katolickiego w Chinach

Historię Kościoła katolickiego w Chinach można podzielić na sześć epok. Pierwsza z nich obejmuje lata 1294 i trwa do 1368 roku. Jest to więc końcówka XIII i XIV wieku. Właściwie można powiedzieć, że rozpoczyna się wraz z przyjazdem tam włoskiego franciszkanina Giovanniego de Monte Corvino. Zakonnik odznaczył się ogromnym sukcesem, pracując w Persji. Papież Nicolas IV wysłał go w historyczną podróż do Mongolii, do Khan. Monte Corvino odbył podróż do Indii, a następnie udał się statkiem do Zaiton, po chińsku Ch'unchou, a wkrótce potem przybył do Khanbaliq — to jest dzisiejszego Pekinu. Nawrócił na wiarę katolicką księcia szczepu Ongut, nadając mu chrześcijańskie imię Jerzy, a także wielu ludzi z tego szczepu. Jako obcy przybysz był de facto pierwszym katolikiem w Chinach. Tym samym, wyznając inną religię, wzbudził nie tylko zainteresowanie, ale i opozycję wśród Chińczyków. Pomimo tego zyskał sobie zaufanie u mongolskiego cesarza i dzięki temu mógł przez następne 12 lat bez przeszkód wypełniać posługę kapłańską. Przygotował do chrztu i ochrzcił ponad sześć tysięcy Chińczyków, wybudował trzy kościoły w Pekinie, założył chór chłopców, których uczył śpiewać pieśni kościelne w języku łacińskim. Uczył ich także liturgii, prawdopodobnie myśląc o przygotowaniu ich w przyszłości do stanu duchownego. Przetłumaczył Nowy Testament dla szczepu Ujghur oraz psalmy i hymny liturgiczne dla szczepu Ongut.

W 1307 roku na tronie papieskim zasiadał papież Klemens V. Kiedy usłyszał o sukcesie ojca Monte Corvino oraz jego prośbiewysłania misjonarzy na nowe i wielkie żniwo, gdzie robotników mało, konsekrował sześciu franciszkanów na biskupów celem wysłania ich na Daleki Wschód. Ojciec Monte Corvino został mianowany arcybiskupem Pekinu oraz patriarchą Wschodu. Trzech z mianowanych biskupów przybyło do Pekinu, aby między innymi dokonać konsekracji ojca Monte Corvino na arcybiskupa Pekinu. On sam założył swoje biskupstwo w Zaiton, wysyłając franciszkańskich misjonarzy do zakładania stacji misyjnych w Hangchow 杭州 i w Yangchou 揚州. Chodziło nie tylko o rozszerzenie misji franciszkańskiej w Chinach, ale również o ułatwienie i sprawniejsze głoszenie Dobrej Nowiny o zbawieniu.

W 1330 roku umiera Giovanni Monte Corvino — pierwszy biskup katolicki w Chinach. W momencie jego śmierci liczba nawróconych Chińczyków sięgała około stu tysięcy. Większość historyków jest zgodna, że liczba ta była mała. Niestety nie było wtedy jeszcze rodzimych powołań. W końcowych latach dynastii Yuan 元 (1279—1368) liczba katolików sięgała około 30 tysięcy. Wszystko to było możliwe dzięki poparciu i pomocy mongolskich władców panujących w tamtym czasie w Chinach.

Pomimo dużego nakładu pracy i niewątpliwego sukcesu pionierskiej misji franciszkańskiej w Chinach, pozostaje faktem, że franciszkanie nic nie przejęli z obyczajów, kultury czy filozofii chińskiej, aby móc to przystosować do potrzeb chrześcijaństwa. Może było jeszcze za wcześnie, aby rozpoczynać inkulturację w Państwie Środka.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama