Rodzina Bogiem silna może stać się piękna jak dzieło sztuki

Mimo upływu 4 dekad od śmierci kard. Wyszyńskiego jego nauczanie o rodzinie jest nadal aktualne i atrakcyjne dla współczesnego społeczeństwa. Przekonanie to towarzyszyło uczestnikom grudniowej debaty z cyklu "Myśląc z Wyszyńskim", jaka odbyła się 19 grudnia w Warszawie.

Temat "Rodzina – wspólnotą życia w nauczaniu kard. Stefana Wyszyńskiego" podjął dr Michał Białkowski z UMK w Toruniu, dr hab. Alina Rynio z KUL omówiła psychospołeczny charakter małżeństwa i rodziny, natomiast prof. Eugeniusz Sakowicz z UKSW podzielił się refleksją nt. rodziny w kontekście kulturowo-globalizacyjnym.

Bp Piotr Jarecki, który moderował debatę, zwrócił uwagę, iż Prymas Wyszyński w jednym ze swoich przemówień porównał rodzinę do dzieła sztuki. Jego stworzenie wymaga trudu zwycięstwa nad sobą przez wszystkich jej członków, począwszy od małżonków. Gwarantem tego zwycięstwa jest Bóg dlatego "rodzina Bogiem silna" może być i istotnie jest prawdziwym dziełem sztuki. Podkreślił też, że Prymas Wyszyński "nie teoretyzował na temat rodziny, ale rzucał światło Ewangelii na konkretną rzeczywistość z jej blaskami i cieniami".

Rodzina to jedno z fundamentalnych pojęć nauczania społecznego sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego – uważa historyk dr Białkowski, który w swoim wykładzie wskazał na trzy koncepcje rodziny, jakie można odnaleźć w nauczaniu Prymasa Tysiąclecia. Wymienił koncepcję genetyczną (rodzina matką społeczeństwa), personalistyczną oraz eklezjologiczną, którą można ująć w słowach: rodzina jako Kościół domowy.

Dr Białkowski zaznaczył, że "Prymas Polski ukazuje rodzinę, jako naturalną i trwałą społeczność, bezwzględnie konieczną dla istnienia i rozwoju człowieka, narodu i państwa". W jednym z kazań świętokrzyskich (z 10 stycznia 1976 roku) kard. Wyszyński powiedział, że "rodzina jest źródłem, z którego bierzemy życie; pierwszą szkołą uczącą nas myśleć i pierwszą świątynią, w której uczymy się modlić".

Podstawą życia rodzinnego – według Prymasa – jest miłość, bo "miłość małżeńska w naturalny sposób zmierza ku rodzicielstwu". Mówił, że "u początków rodziny jest dziecko, które sprawia, że małżeństwo staje się rodziną a mieszkanie – domem". Bez rodziny nie byłoby też Kościoła i to ona jest – jak podkreślił -"pierwszą i najważniejszą drogą Kościoła".

W swoim wystąpieniu prelegent mówił także o funkcjach i zadaniach rodziny, oraz specyficznych zadaniach matki i ojca. Odniósł się także do praw i obowiązków rodziny oraz zagrożeń.

Ponadto historyk przypomniał, że Kościół w Polsce zawdzięcza Prymasowi Wyszyńskiemu m.in. inicjatywę obchodów Niedzieli Świętej Rodziny oraz doprowadzenie do wydania dwóch instrukcji Episkopatu Polski. Pierwsza z nich – z ’69 roku umożliwiła powstanie sieci poradnictwa rodzinnego w całej Polsce, a druga z ’75 r. dała podstawy do lepszego organizowania kursów przedmałżeńskich.

Z kolei dr hab. Alina Rynio z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zwróciła uwagę, iż Prymas Tysiąclecia ukazując wartość funkcji prokreacyjnej i wychowawczej rodziny, świadom istniejących zagrożeń podkreślał, że na rodzinie spoczywa obowiązek budowania lepszej Polski, dlatego uważał, że rodzina winna być wspierana przez państwo, naród i Kościół. Podkreślał też, że Kościół i naród liczy na rodziców, bez pomocy których społeczeństwu grozi wymarcie i demoralizacja.

Zdaniem prelegentki aktualność przesłania Prymasa Wyszyńskiego należy widzieć na tle tego wszystkiego, co obecnie dezintegruje współczesne rodziny. Konieczne jest reagowanie na ewidentny kryzys małżeństwa i rodziny – zaznaczyła.

Natomiast prof. Eugeniusz Sakowicz z UKSW przywołując swoje osobiste wspomnienia spotkań z kard. Wyszyńskim zaznaczył, że "największym wołaniem Prymasa, które do dzisiaj pozostaje aktualne jest – jak się wyraził – globalizacja miłości, afirmacji i akceptacji drugiego człowieka". "W spotkaniu z inną kulturą i światem innych wartości uczył głębokiego szacunku, respektowania tradycji i języka przodków. Kierował się Ewangelią. Ewangelia uczyła go głębokiego szacunku do życia, w czasach kiedy liczna rodzina była traktowana jako patologiczna" – dodał prelegent.

"Kard. Wyszyński był świetnym teoretykiem, znawcą nauczania społecznego Kościoła a jednocześnie znawcą polskich realiów w czasach, w których żył. Tworzył niespotykaną syntezę. Nie powtarzał tylko regułek wyjętych z encyklik, ale rzucał zawarte w nich światło na konkretną, niepowtarzalną sytuację i był w tym bardzo kreatywny. Tego nas uczy nie tylko w temacie rodziny" – podsumował bp Jarecki.

Grudniową debatę przygotowało środowisko Papieskiego Wydziału Teologicznego w Warszawie. Moderator debaty dziękując za obecność przedstawicieli różnych środowisk uniwersyteckich zauważył, że tym samym przygotowanie do beatyfikacji nabiera wymiaru nie tylko jednej diecezji, ale całego Kościoła w Polsce ponieważ – jak podkreślił – "spotykamy się w imię kogoś, kto scalał Kościół i był Prymasem Polski a jednocześnie przewodniczącym Episkopatu".

Następna debata z cyklu "Myśląc z Wyszyńskim" odbędzie się 16 stycznia 2020 r. o godz. 18.00. Dyskusje inspirowane nauczaniem Prymasa Wyszyńskiego i popularyzacja jego osoby to jedna z form przygotowania do beatyfikacji zaproponowanych przez archidiecezję warszawską. Spotkania otwarte odbywają się w trzecie czwartki miesiąca.

Źródło: Biuro Prasowe Archidiecezji Warszawskiej

« 1 »

reklama

reklama

reklama