Lepszy od Ronaldo. Czy Lewandowski ustrzeli setkę?
Po trafieniu z Litwą Robert Lewandowski ma na koncie 87 bramek strzelonych dla reprezentacji Polski. Zajmuje siódme miejsce w międzynarodowej klasyfikacji wszech czasów. Wyprzedza Neymara, Ronaldo i Harry’ego Kane’a.
Reprezentacja Polski pokonała w Kownie Litwę 2:0. Drugą bramkę dla biało-czerwonych zdobył Robert Lewandowski. Po naprawdę słabym okresie w kadrze napastnik Barcelony znów trafia dla Polski. Zrobił w drugim z rzędu meczu reprezentacji (wcześniej pokonał bramkarza Finlandii, w sparingu z Nową Zelandią nie grał) i trzeciego w całych eliminacjach mundialu 2026 (po jego bramce Polacy pokonali Litwę także u siebie). 37-letni napastnik nie wróci zapewne do formy sprzed kilku sezonów, ale pokazuje, że wciąż jest groźny dla rywali.
Najlepszy w dziejach
„Lewy” jest najskuteczniejszym napastnikiem w dziejach naszej kadry. Pierwszego gola zdobył już w debiucie. 10 września 2008 r. w spotkaniu eliminacji mistrzostw świata wszedł na boisko w 59. minucie, a osiem minut później ustalił wynik na 2:0. 5 października 2017 r. dzięki trzem golom w wyjazdowym spotkaniu z Armenią został najlepszym strzelcem reprezentacji, wyprzedzając dotychczasowego lidera zestawienia Włodzimierza Lubańskiego mającego 48 trafień. W Kownie koszulkę z białym orłem założył po raz 161. To także rekord Polski, a przy tym jeden z najlepszych wyników na świecie. 160 meczów w swojej reprezentacji rozegrało w całej historii tylko 30 zawodników. Prowadzi Cristiano Ronaldo z 224 występami.
Dogonić Hindusa
Portugalczyk jest też liderem klasyfikacji reprezentacyjnych strzelców. Wyniku 141 goli nie doścignie zapewne nawet Leo Messi, który pokonywał rywali 114 razy. Barierę 100 trafień pokonał jeszcze tylko Irańczyk Ali Daei (108 goli). Gdyby Robert Lewandowski dobił do setki, zająłby czwarte miejsce. Polak już teraz jest lepszy od Pelego, jego rodaka Ronaldo i Węgra Ferenca Puskasa. Dwóch goli brakuje mu do Romelu Lukaku. Podobnie jak Polak, Belg także miał ostatnio słaby okres, ale znowu zaczął trafiać, jednak ostatnio jest kontuzjowany. Do wyprzedzenia jest też mało znany Hindus Sunil Chhetri, który wciąż gra i może powiększać swój dorobek. Lewandowski wyprzedza za to Harry’ego Kane’a z Anglii, Francuza Kyliana Mbappe i Brazylijczyka Neymara. Wszyscy oni są jednak młodsi od napastnika Barcelony.
Źródła: PAP, Eurosport, gol24.pl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.
