Setki tysięcy osób ze 146 krajów spotkają się w Rzymie z papieżem Leonem XIV na kulminacyjnych uroczystościach Jubileuszu Młodzieży: sobotnim wieczornym czuwaniu i porannej mszy w niedzielę. To największe wydarzenie Roku Świętego odbywa się w szczególnych okolicznościach, niecałe sto dni po wyborze nowego papieża.
Katolicki Woodstock – tak nazywany jest Jubileusz Młodzieży. Ulice Rzymu od kilku dni wypełnione są przez uczestników pielgrzymek z każdego zakątka globu, którzy odwiedzają bazyliki i zabytki, modlą się, tańczą i śpiewają, spotykają się w swoich grupach narodowych na mszach.
We wtorek ponad 100 tysięcy osób wzięło udział w mszy powitalnej na placu Świętego Piotra. Na jej zakończenie niespodziewanie pojawił się Leon XIV. Entuzjazm i euforia, z jakimi został przywitany były zapowiedzią klimatu Jubileuszu i potwierdzeniem, że papież wybrany niecałe trzy miesiące temu zaskarbił sobie błyskawicznie sympatię młodzieży świata.
Młodzi katolicy ze wszystkich kontynentów gorąco przyjęli nowy styl pontyfikatu pierwszego papieża z USA, odróżniający go od Franciszka. Leon XIV łączy elementy tradycji, na przykład w ubiorze, od których odszedł jego poprzednik, z radosnym, serdecznym językiem wiary oraz talentem zwracania się jednocześnie w trzech językach – po włosku, angielsku i hiszpańsku.
Nowy biskup Rzymu jest papieżem nadzwyczaj nowoczesnym i osobowością z wielką charyzmą. To były misjonarz, który w Peru jeździł konno, a w czasie powodzi niósł pomoc ludności brnąc w kaloszach w błocie, ubrany w dżinsy i flanelową koszulę. Jest między innymi absolwentem matematyki, fascynuje się astronomią, gra w tenisa, a do konklawe regularnie ćwiczył w rzymskiej siłowni.
Z całego świata do Rzymu przybyły setki tysięcy młodych ludzi ze swoimi duszpasterzami, by zobaczyć i posłuchać nowego papieża. Jest wśród nich około 20 tysięcy Polaków.
Miejscem wydarzeń z udziałem Leona XIV będzie kampus uniwersytecki Tor Vergata na przedmieściach; ten sam, na którym w Roku Świętym 2000 odbyły się Światowe Dni Młodzieży z Janem Pawłem II. Na kampusie zgromadziły się wtedy prawie 2 miliony osób.
Oczekuje się, że na zmodernizowanym w ciągu ćwierćwiecza, rozbudowanym kampusie będzie teraz do około miliona osób.
Obecne wielkie święto katolickiej młodzieży różni się od tego sprzed 25 lat tym, że – jak przypomniał watykański koordynator Roku Świętego arcybiskup Rino Fisichella – odbywa się cieniu tragedii trwających wojen. Pokój będzie z całą pewnością jednym z głównych tematów przemówień papieża tak, jak jego powitalne słowa w pierwszym wystąpieniu zaraz po wyborze.
W związku z bardzo trudną sytuacją międzynarodową wydarzeniom na Tor Vergata towarzyszyć będą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa i skrupulatne kontrole wszystkich osób.
Pielgrzymi muszą pokonać pieszo ostatni 5-kilometrowy odcinek w drodze na kampus.
Zostanie on otwarty w sobotę o 9 rano. Młodzież będzie zajmować miejsca nie tylko na czuwanie z papieżem, ale także na nocleg, bo tam spędzi go w oczekiwaniu na niedzielną mszę tak, jak to było 25 lat temu.
O godzinie 14 rozpocznie się tam program artystyczny.
Leon XIV przybędzie na Tor Vergata około godz.19, a następnie przez godzinę będzie objeżdżać teren kampusu w papamobile witając się z młodzieżą. Modlitewne czuwanie rozpocznie się o godz. 20.30. Papież będzie prowadził dialog z młodymi ludźmi odpowiadając na ich pytania. Mają one dotyczyć przyjaźni, ery cyfrowej i braterstwa.
Niedzielna końcowa papieska msza Jubileuszu Młodzieży rozpocznie się o godz. 9.
Źródło: